Droga do wolności Polaków wiedzie przez Smoleńsk
Wpisał: Yurko   
26.06.2013.

Droga do wolności Polaków wiedzie przez Smoleńsk

Felieton   23/06/2013 przez dawidpolski

Szkoda trzech lat. Gdyby od początku sięgnięto do Cierpisza, do jego analizy szczątków samolotu leżących na polance przy Siewernym (zamach.eu) – że skrzydła, silnik, końcówka ogona są odwrócone w przeciwnym kierunku niż kierunek z którego rzekomo przyleciał TU, że był wybuch naziemny (może dwa – jeden po drugim) ale na ziemi, nie w powietrzu (podobno przy dwupiennej brzozie – nikogo nie dziwi, że stoi nieuszkodzona) – tu czy 700 metrów wcześniej, ale tam gdzie śmietnik, i że ułożone ręcznie charakterystyczne fragmenty samolotu jako elementy statyczne zostały obrzucone błotem – to tzw. śledztwo byłoby teraz w innym miejscu.

To trzeba podkreślić, zadziwiające było krytyczne (to zrozumiałe) podejście do raportu Anodiny i jednoczesne trzymanie się kursu przez nią wytyczonego.

[Ta uwaga dotyczy t.zw. „strony patriotycznej, a sądzę, że szczególnie mediów nazywających siebie "niezależnymi" i Zespołu Macierewicza w Sejmie. MD]

Nic nie zostało – poza brzozą obalone, ani filmem, który miał doprowadzić do upadku rządu hegemona T., ani marszami… które bardzo sprytnie zneutralizowano i wykorzystano ich energię na niekorzyść organizatorów.
Władze niby chłostane przez dziennikarzy (usłużnych), mają się nadal znakomicie. Tyle udowodniono, a nic nie można udowodnić.

A więc, odgórnie i centralnie nic nie można zrobić.
Nie udaje się powstrzymać fali „adaptacji homoseksualizmu”, kłamstw historycznych, znęcania się „Bestii” nad tym biednym i udręczonym Krajem.

Miasta, jedno po drugim powinno się podnieść z klęczek, przestać się bać, zbierać podpisy i robić to coraz lepiej – zbierać więcej i bardziej się mobilizować (kolejne miasta) podczas przyśpieszonych wyborów, by Komuna nie wróciła dzięki szwadronom Palikota i im podobnym.

To ten rząd hańby narodowej, wraz z p.o. prezydentem wprowadzili nam do Polski „kochających inaczej” i w ogóle zło, czyli przeciwieństwo dobra. To oni zohydzają normalnym ludziom codzienne życie.

Bo nie jest dobrem POgarda i brak szacunku. To jakaś schizofrenia - z jednej strony ogłasza się „Rok Żołnierzy Wyklętych”, a z drugiej ci sami ludzie zmuszają do oglądania podłych, antypolskich filmów.

Trzeba zejść z tej „ruskiej ścieżki” i unijnego zaślepienia. Nie ma nic za za darmo. Nie ma.

Tak czy inaczej, Droga do wolności naszej – wszystkich Polaków wiedzie przez Smoleńsk.

I niech Bóg będzie z nami.

Yurko