Chyba żyjemy w czasach ostatecznych, kiedy to Rzym miał stracić wiarę...
Wpisał: BIBUŁA   
28.06.2013.

Chyba żyjemy w czasach ostatecznych, kiedy to Rzym miał stracić wiarę...

 

Papież przyjął delegację Międzynarodowego Żydowskiego Komitetu Konsultacji Religijnych

 

 BIBUŁA 2013-06-24 http://www.bibula.com/?p=69055

 

 

Jako „drogich starszych braci” Papież Franciszek hebrajskim pozdrowieniem Szalom – „Pokój” powitał w Watykanie delegację Międzynarodowego Żydowskiego Komitetu Konsultacji Religijnych. Od ponad 40 lat ma on regularne kontakty ze Stolicą Apostolską. Razem z watykańską Komisją ds. Kontaktów Religijnych z Judaizmem urządził już 21 spotkań, które niewątpliwie umocniły wzajemne zrozumienie i przyjaźń Żydów i chrześcijan – zauważył Ojciec Święty. Przygotowuje się już kolejne takie spotkanie w październiku w Madrycie na temat wyzwań stojących przed wiarą we współczesnych społeczeństwach.

Franciszek zaznaczył, że w tych miesiącach pontyfikatu spotykał się już z osobistościami żydowskimi. Mając dziś jednak po raz pierwszy okazję rozmawiać z oficjalną grupą przedstawicieli organizacji i wspólnot żydowskich, czuł się zobowiązany, by przypomnieć to, co Sobór Watykański II w deklaracji Nostra aetate (n. 4) stwierdził uroczyście na temat więzi łączącej Kościół z narodem, który został nieodwołalnie wybrany przez Boga.

 

„Ze względu na nasze wspólne korzenie chrześcijanin nie może być antysemitą!” – podkreślił Papież. Zwrócił uwagę, że zasady wspomnianej deklaracji soborowej przyczyniły się w ostatnich dziesięcioleciach do naszej większej znajomości i wzajemnego zrozumienia. Przypomniał wkład, jaki jego poprzednicy na Stolicy Piotrowej wnieśli tu swymi znaczącymi gestami i serią dokumentów pogłębiających refleksję teologiczną o relacjach chrześcijańsko-żydowskich.

 

„Stanowi to jednak tylko najbardziej widoczną część wielkiego ruchu, który powstał na szczeblu lokalnym w różnych miejscach na całym świecie, a ja sam jestem tego świadkiem. Podczas mojej posługi arcybiskupa Buenos Aires dane mi było utrzymywać relacje szczerej przyjaźni z przedstawicielami świata żydowskiego. Rozmawialiśmy często o obu naszych tożsamościach religijnych, o obrazie człowieka w Piśmie Świętym, o tym, jak zachować żywe poczucie Boga w świecie pod wielu względami zsekularyzowanym. Rozmawiałem z nimi przy wielu okazjach o wspólnych wyzwaniach stojących przed Żydami i chrześcijanami. Przede wszystkim jednak jako przyjaciele cieszyliśmy się obecnością drugiego, wzbogacaliśmy się nawzajem w spotkaniu i dialogu, w postawie wzajemnego otwarcia. A to pomogło nam wzrastać jako ludziom i jako wierzącym. To samo miało i ma nadal miejsce w wielu innych częściach świata, a te relacje przyjaźni stanowią pod pewnym względem podstawę dialogu rozwijanego na szczeblu oficjalnym” – powiedział Papież.

Ojciec Święty zachęcił przedstawicieli Międzynarodowego Żydowskiego Komitetu Konsultacji Religijnych do kontynuowania tej drogi i angażowania w nią młodych pokoleń. Podkreślił potrzebę naszego wspólnego świadectwo na rzecz poszanowania ludzkiej godności i pokoju, które są darami Boga. Prosił Żydów o modlitwę za niego, sam również zapewniając, że się za nich modli.

ak/ rv

============================

 

KOMENTARZ BIBUŁY: 

 

Jeśli Papież wypowiada wprost i bez żadnego komentarza takie prostackie i niekatolickie brednie, to naprawdę chyba żyjemy w czasach ostatecznych, kiedy to Rzym miał stracić wiarę…

 

“Jako „drogich starszych braci” Papież Franciszek hebrajskim pozdrowieniem Szalom”

 

Z narodem, który został nieodwołalnie wybrany przez Boga

(Boże, jak może Papież powtarzać wprost i już bez janopawłowego kluczenia taką herezję!)

 

„Ze względu na nasze wspólne korzenie chrześcijanin nie może być antysemitą!” – podkreślił Papież.

(Ależ oczywiście, antysemityzm jest grzechem, ale wydaje się, że w tym kontekście Papież – przepraszamy: Biskup Rzymu – ma raczej na myśli tę szerszą, obecnie obowiązującą definicję “antysemityzmu”, jako oporze wobec ekspansji i narzucaniu żydowskiego punktu widzenia, mającego być jedynie słusznym opisem świata.)

 

“Wzbogacaliśmy się nawzajem w spotkaniu i dialogu”

(Czyli Kościół zjudaizował się, a Żydzi… poznali słabość hierarchii kościelnej, zdolnej do dalszych ustępstw.)

 

“Prosił Żydów o modlitwę za niego”.

(Jeśli Papież wierzy, że jest Jeden Bóg w Trójcy Jedyny – którego Żydzi nie uważają przecież za Boga, i którego wyznawców zwalczają – to znaczy, że prosi Żydów o modlitwę wznoszoną do samego Szatana, bo przecież nie może być jakiegoś innego, specjalnego Boga dla Żydów. Czyli: albo Papież wierzy w Jednego Boga w Trójcy Jedynego – a wtedy nie mógłby wypowiadać takich słów i prosić o takowe modlitwy – albo nie wierzy… )

 

Za: Radio Watykańskie (2013-06-24)

Zmieniony ( 28.06.2013. )