Homobook czy Facebook ? | |
Wpisał: Marta Milczarska | |
02.07.2013. | |
Homobook czy Facebook ?
[może czas się z tego wypisać? Zuckerberg? Czy ta Góra Cukru może z Bełżca? Por. Światowy Kryzys finansowy - a Grynszpan z Bełżca... MD]
1 lipca 2013 pedryle
Mark Zuckerberg, założyciel Facebooka, oraz pracownicy tego serwisu jawnie wspierają homoseksualizm. Homoparadę w San Francisco wsparło aż 700 pracowników Facebooka. Według „The Wall Street Journal”, Facebook wysłał na homoparadę około 15 proc. siły roboczej administrującej serwis. Pracownicy w koszulkach z logo firmy na specjalnie wynajętej platformie propagowali homoukłady. Jak wyjaśniła gazeta, parada w San Francisco była pierwszą, którą osobiście wsparł Zuckerberg oraz delegował na nią tak dużą grupę pracowników. Warto zaznaczyć, że homoparadę w San Francisco wspierali także Google oraz firma Apple – poinformował portal Mashable. Facebook stworzył na paradę specjalne symbole, jak choćby powszechnie rozpoznawalny znak „like” z tęczową obrączką, który w jasny sposób ukazuje identyfikację portalu z lobby homoseksualnym. Media już wcześniej donosiły, że Facebook wprowadził nowe ikony dla użytkowników pozostających w tzw. związkach homoseksualnych. Portal stworzył ikony z dwoma mężczyznami i dwiema kobietami. Wcześniej istniała tylko jedna ikona z mężczyzną i kobietą symbolizująca prawdziwe małżeństwo. Przypomnijmy, że administratorzy Facebooka nie reagują na obrażanie uczuć religijnych katolików i szydzenie z autorytetów, m.in bł. Jana Pawła II. Ale za to z wyjątkową gorliwością Facebook zawiesza profile osób walczących o prawo do życia nienarodzonych dzieci. Jak informował w maju NaszDziennik.pl, „ofiarą” poprawności politycznej serwisu padł prywatny profil jednego z członków Fundacji PRO – Prawo do Życia. Organizacja ta aktywnie walczy o prawa poczętych dzieci, a także wskazuje na osoby opowiadające się za zabijaniem nienarodzonych. Jak wyjaśnia Fundacja PRO, Facebook ocenzurował obraz przedstawiający Wandę Nowicką, wicemarszałek Sejmu, umieszczony obok „zdjęcia z rączkami i nóżkami zabitego w wyniku aborcji dziecka, znajdującymi się na jednodolarówce”. W związku z tą grafiką portal zablokował jej konto na 12 godzin. Marta Milczarska |