Estonia obecnie przeżywa jeden ze swoich trudniejszych okresów gospodarczych. Jej PKB kurczy się już kilkanaście kwartałów z rzędu. Obecnie jak w całym regionie inflacja w Estonii ponownie rośnie.
- Ceny żywności i odzieży w Estonii są wyraźnie powyżej średniej unijnej. Prawdopodobnie wciąż będą rosły.
- Estonia mierzy się ze spadkami konkurencyjności międzynarodowej. Skuteczną walkę z tym procesem uniemożliwia posiadanie euro.
- Według Peetera Raudseppa, dyrektora Estońskiego Instytutu Badań Ekonomicznych Estonia w niedługiej perspektywie może stać się 5. najdroższym państwem w Europie.
- Estonia zmaga się z niskim popytem oraz problemami z przyciąganiem bezpośrednich inwestycji zagranicznych.
- PKB Estonii spada już 10 miesięcy z rzędu. W II lub III kwartale PKB tego państwa może skurczyć się do mniejszego poziomu niż przed pandemią COVID-19 dołączając do Finlandii oraz Czech.
Więcej tu:
https://obserwatorgospodarczy.pl/2024/08/02/estonia-niedlugo-bedzie-5-najdrozszym-panstwem-w-europie
Cóż – proste daleko od portów w Rotterdamie i Anwerpii więc koszt towarów droższy + drogie ceny energii + przyjęcie waluty Euro co równa się z rezygnacją z możliwości sterowania walutą celem zapewnienia gospodarce konkurencyjności + realizacja socjalizmu Europoejskiego .