Co aktualnie dzieje się w Unii Europejskiej: Realizują plan totalnego przejęcia władzy.


“Sebastian Lukomski, CitizenGO” <petycje@citizengo.org>

Piszę, żeby porozmawiać o tym, co aktualnie dzieje się w Unii Europejskiej. To poważny temat, który będzie miał bezpośredni wpływ na Twoje życie.

Kierunek, w którym zmierzają działania pod obecnym przywództwem, budzi ogromne obawy.

Ursula von der Leyen przygotowuje się do kolejnej kadencji jako przewodnicząca Komisji Europejskiej, już forsując “swoje” plany na następne pięć lat.

Muszę Cię ostrzec, co nadchodzi.

Od lat widzisz, jak Komisja Europejska pod wodzą Ursuli von der Leyen konsekwentnie centralizuje władzę za naszymi plecami, narzuca ograniczenia dla “obywateli Unii” i niszczy suwerenność Polski.

Dzieje się to już od lat.

Niestety obawiamy się, że jest to dopiero początek.

Von der Leyen krok po kroku realizuje plan przejęcia władzy, który może zmienić oblicze Europy na długie lata.

I uwierz mi – dla takich ludzi jak Ty i ja to nie wróży dobrze.

Właśnie w tym tygodniu ujawniono jej kolejną próbę rozszerzenia wpływów. W nowym budżecie UE, który zaproponowała, chce znieść politykę regionalną, co doprowadzi do całkowitej centralizacji finansów.

Bruksela chce teraz przejąć kontrolę nad funduszami, które powinny trafiać bezpośrednio do regionów i być zarządzane przez lokalne społeczności – to przecież one najlepiej wiedzą, czego potrzebują. Tymczasem to brukselscy urzędnicy będą decydować, na co te środki zostaną przeznaczone.

Wiejskie obszary dostaną wsparcie tylko wtedy, gdy spełnią oczekiwania Brukseli. A jeśli Twój region jest bardziej konserwatywny [rozsądny.. md ]? No cóż, na potrzebne fundusze możesz nie mieć co liczyć.

Jej nowy plan przekreśla dziesięciolecia unijnej polityki regionalnej, zmuszając kraje takie jak Polska i Węgry, a także konserwatywne regiony w całej Europie, do uzyskiwania zgody Brukseli na najważniejsze inwestycje i fundusze.

Innymi słowy, Bruksela zadba o to, by regiony podporządkowały się jej ideologicznej linii!

W 2020 roku, o ile dobrze pamiętam, pięć polskich regionów odważyło się sprzeciwić propagandzie LGBT. Ale Komisja Europejska zareagowała szybko, używając finansowego szantażu, by wymusić ich uległość: „Dostosujcie się, albo nie dostaniecie ani grosza.”

To kolejny duży krok w stronę jeszcze większej centralizacji. Jeśli Bruksela trzyma fundusze w swoich rękach, ma też kontrolę nad polityką, która się z nimi wiąże – decyduje, co jest ważne i kto na tym skorzysta.

Ale to tylko część szerszego planu.

Nie muszę Ci przypominać, jak radykalna jest agenda Zielonego Ładu i jak może ona zupełnie zmienić Twoje życie – czy to eliminacja aut spalinowych, czy duszenie rolników kolejnymi regulacjami.

To wszystko dotyczy takich spraw jak możliwość zakupu auta na benzynę, liczba lotów, jakie możesz odbyć w roku, a nawet ilość mięsa, które możesz rocznie zjeść!

Przecież to szaleństwo!

Wyobraź sobie, że unijna zielona agenda może stać się jeszcze bardziej radykalna, jeśli Von der Leyen wciągnie do Komisji swoich lewicowych sojuszników. 

Mamy to ciągle na oku.

A jakby tego było mało… pamiętasz Traktat Pandemiczny WHO? Ten, przeciwko któremu walczymy, bo odbiera nam wolność decydowania o naszym zdrowiu?

Cóż, zgadnij kto jest jednym z jego największych zwolenników? Tak, Von der Leyen i jej Komisja od samego początku wspierają tę globalistyczną agendę.

To wszystko sprawia, że bardzo się obawiam, iż nadchodzące pięć lat może być znacznie większym zagrożeniem dla naszych wolności, niż się spodziewaliśmy. Jeśli Bruksela dalej będzie przejmować kontrolę, czeka nas jeszcze większe ograniczenie swobód, mniejszy wybór i całkowite ignorowanie naszych wartości.

A oni naprawdę są żądni władzy!

Na początku tego roku zaproponowane zmiany traktatów UE miały odebrać krajom prawo weta. Dla Polski oznaczałoby to praktycznie brak możliwości przeciwstawienia się Brukseli i obrony naszych interesów narodowych.

Dlatego właśnie chciałem do Ciebie napisać – to, co planuje UE, nie wygląda dobrze. Jeśli te zmiany mają wpłynąć na Twoje codzienne życie, to naprawdę jest to ważne.

To nie są pojedyncze sprawy – Komisja Europejska poważnie dąży do większej kontroli, a my musimy być na to przygotowani, zanim będzie za późno.

Piszę do Ciebie, bo chciałbym wiedzieć, że mogę na Ciebie liczyć, gdy coś się wydarzy – a to może nastąpić całkiem niedługo.

Będę Cię informować na bieżąco, ale na razie chciałem po prostu uprzedzić, co się szykuje.

Dziękuję, że zawsze mogę liczyć na Twoje wsparcie.

Sebastian Łukomski z całym zespołem CitizenGO