Kto w euforii po “zwycięstwie” Dupiarza? Bilewicz dziękował rebe Szmulejowi, Hartman ogłaszał wygraną z gangiem PiS…

2 czerwca 2025

Bilewicz dziękował rebe Szmulejowi, Hartman

ogłaszał wygraną z gangiem PiS…

Za chwilę zrzedły im miny

– tak jak Trzaskowskiemu

https://pch24.pl/bilewicz-dziekowal-rebe-szmulejowi-hartman-oglaszal-wygrana-z-gangiem-pis-za-chwile-zrzedly-im-miny-tak-jak-i-trzaskowskiemu

(PAP/Paweł Supernak )

Kiedy w niedzielę o 21:00 ogłoszono zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego, wielu ludzi z jego środowiska nie kryło szaleńczego wręcz entuzjazmu. Już dwie godziny później brzydko się te reakcje zestarzały…

„Ten pałac nie dla gangsterów! Bitwa z gangiem Kaczyńskiego wygrana! Niech żyje Polska!” – ogłosił na „X” Jan Hartman.

„Wielki sukces Rafała Trzaskowskiego. Wielki sukces Donalda Tuska. Wielkie ukłony przed Radoslawem Sikorskim. Pokazał patriotyzm, charakter i styl. Cała Polska naprzód” – napisał Tomasz Lis.

„Fajnie, oby Rafał wygrał, ale tak czy siak te wyniki to jest dramat kochani. W jakim miejscu jesteśmy jako społeczeństwo? Co będzie dalej?” – pytali dramatycznym tonem prowadzący antypisowskie konto „Osiem Gwiazd” na X.

Michał Bilewicz próbował z kolei straszyć antysemityzmem, sugerując, że Karol Nawrocki przegrał z powodu swojego spotkania z amerykańskim Żydem, rabinem Szmulejem.

„Jeśli okaże się, że rabi Szmuli Boteach załatwił nam liberalnego prezydenta, to atmosfera może się zrobić nieco jak w 1922” – pisał.

Znany politolog Rafał Chwedoruk w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” ogłaszał z kolei, że wygrana Rafała Trzaskowskiego jest dość pewna. Zapytany o 21:00, czy coś już wiemy, odparł: „Wiemy. Myślę, że już raczej niewiele może się zmienić”.

Najbardziej żenujące są jednak reakcje samego Rafała Trzaskowskiego, który przejdzie do historii jako „prezydent dwóch godzin”; na konwencji wyborczej kandydat KO ogłosił swoje zwycięstwo i dziękował wszystkim za poparcie tak, jakby rzeczywiście wygrał…