Małgorzata Todd
Szanowni Państwo!
Oto dwudziesty pierwszy w tym roku SOBOTNIK.
Demokracja warcząca 21/2025(725)
„Król Europy” nie odważył się „unieważnić” wyborów. Robi co może, żeby nie utracić posady premiera, ale bez dalszej akceptacji Berlina dla jego przekrętów, wygląda to mizernie. Stworzona przez niego sitwa ma wiele do stracenia, bo powypuszczała na wolność przestępców, żeby więzienia zapełnić „pisowcami”, ale masowa akcja skazywania ludzi na podstawie fałszywych oskarżeń nie powiodła się.
Nawet „geniusz” Bodnar nie daje rady. Teraz puste cele czekają na tych, co to prawo rozumieli po tuskowemu.Uzurpatorzy wszelkiej maści, z wodzem intrygantem na czele, zaczną sobie uświadamiać, dla kogo mogą zostać przeznaczone te puste cele.
Nadszedł wreszcie czas na wywalenie z TRZASKIEM Demokracji Warrrczącej i zabranie się do uprzątnięcia Stajni Augiasza, przy Alejach Ujazdowskich, zwanej polskim rządem. Same szkapy zasiadające na wysokich stołkach tego nie zrobią. Stworzenie rządu fachowców wydaje się dobrym rozwiązaniem.
Od nas wszystkich jednak zależy, czy przywrócenie normalności się powiedzie. Nie miejmy bowiem złudzeń, że siewcy chaosu dadzą za wygraną.
Pozdrawiam
Małgorzata Todd