„Dzień Judaizmu w Kościele katolickim”, „Dzień Islamu w Kościele katolickim”– zupełne odstępstwo !
Niekatolicka terminologia, niekatolickie inicjatywy
verbumcatholicum Ks. Jacek Bałemba SDB
Ci, którzy bez zmrużenia oka multiplikują sformułowanie „Dzień Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce” lub „Dzień Islamu w Kościele katolickim w Polsce” są lojalnymi współpracownikami rewolucji.
Zarówno same powyższe określenia, jak i inicjatywy z nimi związane, nie są katolickie i nie mają nic wspólnego z Kościołem Katolickim.
Katolicki Papież naucza:
Wychodzą z założenia, dla nich nie ulegającego wątpliwości, że bardzo rzadko tylko znajdzie się człowiek, który by nie miał w sobie uczucia religijnego, widocznie żywią nadzieję, że mimo wszystkich różnic zapatrywań religijnych, nietrudno będzie, by ludzie przez wyznawanie niektórych zasad wiary, jako pewnego rodzaju wspólnej podstawy życia religijnego, w braterstwie się zjednali. W tym celu urządzają zjazdy, zebrania i odczyty z nieprzeciętnym udziałem słuchaczy i zapraszają na nie dla omówienia tej sprawy wszystkich, bez różnicy, pogan wszystkich odcieni, jak i chrześcijan, ba, nawet tych, którzy – niestety – odpadli od Chrystusa, lub też uporczywie przeciwstawiają się Jego Boskiej naturze i posłannictwu. Katolicy nie mogą żadnym paktowaniem pochwalić takich usiłowań, ponieważ one polegają na błędnym zapatrywaniu, że wszystkie religie są mniej lub więcej dobre i chwalebne, o ile, że one w równy sposób, chociaż w różnej formie, ujawniają i wyrażają nasz przyrodzony zmysł, który nas pociąga do Boga i do wiernego uznania Jego panowania. Wyznawcy tej idei nie tylko są w błędzie i łudzą się, lecz odstępują również od prawdziwej wiary, wypaczając jej pojęcie i wpadając krok po kroku w naturalizm i ateizm. Z tego jasno wynika, że od religii przez Boga nam objawionej, odstępuje zupełnie ten, ktokolwiek podobne idee i usiłowania popiera.
Pius XI, encyklika Mortálium ánimos
Powtórzmy: Wyznawcy tej idei nie tylko są w błędzie i łudzą się, lecz odstępują również od prawdziwej wiary, wypaczając jej pojęcie i wpadając krok po kroku w naturalizm i ateizm. Z tego jasno wynika, że od religii przez Boga nam objawionej, odstępuje zupełnie ten, ktokolwiek podobne idee i usiłowania popiera.
Jezus Chrystus wczoraj i dziś: ten sam i na wieki.
Nie dajcie się zwodzić naukami rozmaitymi i obcymi (Hbr 13, 8-9).