Nasz Pan ukazujący się św. Małgorzacie Marii Alacoque

Nasz Pan ukazujący się św. Małgorzacie Marii Alacoque

Nasz Pan ukazujący się św. Małgorzacie Marii Alacoque

14/10/2024 https://polskakatolicka.org/pl/artykuly/nasz-pan-ukazujacy-sie-sw-malgorzacie-marii-alacoque

Małgorzata Maria urodziła się w małym burgundzkim miasteczku L’Hautecour we Francji jako piąte z siedmiorga dzieci notariusza Claude’a Alacoque i jego żony Philliberte Lamyn.

Gdy miała osiem lat, a jej ojciec zmarł, została wysłana do szkoły klarysek. Od razu zainteresował ją ich styl życia, a jej pobożność była tak wzorowa, że pozwolono jej przystąpić do Pierwszej Komunii Świętej w wieku dziewięciu lat — niezwykły przywilej w tamtych czasach.

Dotknięta bardzo bolesną chorobą reumatyczną, która przykuła ją do łóżka aż do piętnastego roku życia, młoda dziewczyna wróciła do L’Hautecour tylko po to, by znaleźć swój dom rodzinny zajęty przez kilku krewnych, którzy zaczęli traktować jej matkę i ją samą niemal jak służącą.

W wieku dwudziestu lat krewni wywierali na nią presję, by wyszła za mąż. Wzmocniona i wspierana przez wizję Naszego Pana, odmówiła.

Małgorzata przyjęła sakrament bierzmowania dopiero w wieku dwudziestu dwóch lat, ale gdy została umocniona tym sakramentem, odważnie stawiła czoła i zdecydowanie przezwyciężyła pozostały sprzeciw rodziny wobec jej powołania zakonnego i wstąpiła do klasztoru Nawiedzenia w Paray-le-Monial w 1671 roku.

Głęboko oddana Męce Pańskiej i Świętej Eucharystii, Małgorzata odczuwała obecność Naszego Pana.

27 grudnia 1673 r., modląc się przed Najświętszym Sakramentem wystawionym w kaplicy klasztornej, poczuła, że Pan zaprasza ją, by zajęła miejsce, które podczas Ostatniej Wieczerzy w pobliżu Jego Serca zajął św. Jan Apostoł.

Małgorzata usłyszała słowa naszego Pana:

„Moje Boskie Serce goreje tak wielką miłością ku ludziom, że nie może już powstrzymać w sobie tych płomieni miłości. Muszę je rozlać za twoim pośrednictwem i ukazać je ludziom, by ich ubogacić cennymi skarbami, które ci odsłaniam, a które zawierają łaski uświęcające i zbawienne, konieczne, by ich wydobyć z przepaści zatracenia”.

Św. Małgorzata tak potem opisała to objawienie Najświętszego Serca:

„Ogromną łaskę wyświadczył mi Boski Oblubieniec, której ja zupełnie nie jestem godna, że pozwolił mi spoczywać na swym Sercu wraz z umiłowanym uczniem i podarował mi to Serce wraz z krzyżem swoim i swoją miłością”.

Po pierwszym objawieniu w ciągu osiemnastu miesięcy nastąpiły kolejne. Nasz Pan Jezus objawił jej misję rozszerzania nabożeństwa do Jego Najświętszego Serca.

W czasie drugiego objawienia siostra Małgorzata Maria ujrzała Boże Serce na tronie z płomieni, jaśniejące od słońca i przejrzyste jak kryształ, otoczone cierniową koroną, z jaśniejącym nad Nim krzyżem.

„To nabożeństwo jest ostatnim wysiłkiem mojej miłości i będzie dla ludzi jedynym ratunkiem w tych ostatnich czasach” – powiedział nasz Pan do św. Małgorzaty Marii Alacoque.

Na boku Serca widniała święta krwawa Rana. Pan Jezus przekazał Małgorzacie, że pragnie być czczony pod postacią serca z ciała, aby poruszyć ludzkie serca. Przekazał, że tam, gdzie będzie czczony wizerunek Jego Najświętszego Serca ześle obfite błogosławieństwa.

350. rocznica Objawień Najświętszego Serca

Trzeciego objawienia siostra Małgorzata doświadczyła 2 lipca 1674 r. Zbawiciel ukazał jej pięć ran „jaśniejących jak słońce”, z których wydobywały się płomienie. Pan Jezus powiedział do Małgorzaty:

„Oto Serce, które tak bardzo umiłowało ludzi, a w zamian za to otrzymuje wzgardę i zapomnienie. Ty przynajmniej staraj się mi zadośćuczynić, o ile to będzie w twojej mocy, za ich niewdzięczność”.

Wynagrodzenie, o które prosił Pan Jezus obejmować miało dwie praktyki – przystępowanie do Komunii świętej tak często jak to możliwe, a szczególnie w pierwsze piątki miesiąca, oraz odprawianie nabożeństwa Godziny Świętej w każdą noc z czwartku na pierwszy piątek, by towarzyszyć Mu w Ogrójcu między godziną 23:00 a 24:00.

Nasz Pan chciał, aby Jego Najświętsze Serce było czczone pod postacią serca z ciała. Podczas ostatniego objawienia w oktawie Bożego Ciała, w czerwcu 1675 r. Pan Jezus zwrócił się do świętej zakonnicy:

„Oto Serce, które tak bardzo umiłowało ludzi, że niczego nie szczędziło, aż do wyczerpania i wyniszczenia się, by dać im dowody swej miłości, a jednak w zamian za to od większości ludzi doznaje tylko niewdzięczności przez pogardę, nieuszanowanie, świętokradztwo i oziębłość, z jaką odnoszą się do Mnie w tym Sakramencie Miłości. Lecz najbardziej boli Mnie to, że w podobny sposób obchodzą się ze Mną serca Mi poświęcone”.

Chrystus skierował także do Małgorzaty następującą prośbę:

„Proszę, żeby pierwszy piątek po oktawie Bożego Ciała był odtąd poświęcony jako osobne święto na uczczenie Mojego Serca i na wynagrodzenie mi przez Komunię świętą i inne praktyki pobożne za zniewagi, jakich doznaję, gdy w czasie oktawy jestem wystawiony na ołtarzach. W zamian za to obiecuję ci, że Serce Moje wyleje hojne łaski na tych wszystkich, którzy w ten sposób Sercu memu oddadzą cześć lub przyczynią się do jej rozszerzenia”.

Zanurzenie się w Najświętszym Sercu pomaga lepiej zrozumieć tę najważniejszą prawdę naszej wiary – że Bóg jest miłością. Podjęcie się tego nabożeństwa pokazuje, że świadomość tej niepojętej miłości wymaga odpowiedzi.

Małgorzata Maria doświadczyła niezrozumienia i prześladowań ze strony swojej wspólnoty zakonnej, gdy próbowała ujawnić życzenia naszego Pana.

Na rozwój nabożeństwa do Najświętszego Serca Pana Jezusa miała wpływ postać kierownika duchowego św. Małgorzaty Marii Alacoque, św. Klaudiusza de la Colombière, który odwiedzając Paray-le-Monial rozpoznał zarówno świętość Małgorzaty, jak i jej przesłanie. Nowe nabożeństwo zaczęło stopniowo rozprzestrzeniać się we Francji i na całym świecie.

Małgorzata Maria Alacoque zmarła w październiku 1690 roku i została kanonizowana w 1920 roku.

Św. Małgorzata Maria Alacoque to najbardziej znana apostołka publicznego kultu Serca Jezusowego. Papież Pius XII, w encyklice Haurietis aquas napisał, iż zajmuje ona najważniejsze miejsce wśród tych, którzy krzewili kult Serca Jezusowego.

W katolickich kościołach i domach jednym z najpopularniejszych wizerunków Jezusa jest obraz Jego Najświętszego Serca. Jest to obraz Bożej miłości objawionej w przebitym sercu Jego Syna. To symbol miłości, która zwycięża grzech i przekracza śmierć, symbol Tego, Który umiłował nas do końca.

Papież Benedykt XV w bulli kanonizacyjnej Małgorzaty Marii Alacoque napisał:

„To właśnie jej Pan Jezus często ukazywał się osobiście, wielokrotnie w swej wielkiej dobroci rozmawiał z nią o konieczności upowszechnienia miłości i kultu Najświętszego Serca Pana Jezusa, które tak ukochało ludzi, gdy tymczasem większość z nich odpowiada na Jego miłość tylko niewdzięcznością. Niech obraz tej miłości i miłosierdzia sprawi, że wszyscy uzdrowieni krwią Chrystusa odwdzięczą się miłością Najświętszemu Sercu, aby w tych jakże trudnych czasach otrzymać od Chrystusa łaski, które osobiście obiecał rozlać na oddających Jego Sercu należną cześć”.

Czy masz już w swoim domu wizerunek Najświętszego Serca Pana Jezusa? Chętnie wyślemy go do Ciebie bezpłatnie. Wystarczy, że wypełnisz prosty formularz na stronie internetowej:

Najświętsze Serce Jezusa, zmiłuj się nad nami!

=================================

MD: Nie wspominają o bardzo ważnym:

W 1689 roku Jezus wysyła Małgorzatę do króla Francji Ludwika XIV ze specjalną wiadomością. Chrystus życzy sobie, by król poświęcił Francję i całą swoją rodzinę Jego Najświętszemu Sercu. Ludwik miał też wznieść świątynię pod wezwaniem Najświętszego Serca, szerzyć Jego kult wśród wojska i ozdobić znakiem gorejącego Serca Jezusowego królewskie sztandary. Niestety, władca rządzący najpotężniejszym wówczas krajem w Europie, nie potraktował słów Małgorzaty poważnie.

Stąd Rewolucja dokładnie w 100 lat później…

Najświętsze Serce Jezusa: Most i Schronienie

Najświętsze Serce Jezusa: Most i Schronienie

Najświętsze Serce Jezusa: Most i Schronienie

M. Taylor | 27/06/2025

„Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” Mt 11,28

Choć współczesny świat kładzie nacisk na to, co „bezpieczne” i „szczęśliwe”, w rzeczywistości serwuje nam nieprzerwany strumień niepokojących wiadomości, często bardzo bliskich naszemu codziennemu życiu: ciąże nastolatek, uzależnienia, rozwody, samobójstwa, przemoc w szkołach…

Pewnego dnia, dzieląc się z doświadczonym duszpasterzem informacją o rozwodzie znajomych, usłyszałem od niego z goryczą: „A jak myślisz, jak ja się czuję, udzielając ślubów kolejnym parom, a potem patrząc, jak ich małżeństwa się rozpadają?…”

Świat niestety odwrócił się od Boga i przypomina dziś dziki nurt rzeki, który porywa i niszczy wszystko, co napotka na swej drodze.

Czy jest wyjście z tego nurtu?
Wielka święta i mistyczka, doktor Kościoła – Katarzyna ze Sieny (1347–1380) – w stanie ekstazy podyktowała niezwykłą księgę zatytułowaną Dialog. Znana jest dziś jako Dialog św. Katarzyny.

Najświętsze Serce Jezusa
W tej książce Bóg Ojciec opisuje świat jako rwący nurt, a swojego Syna – Jezusa Chrystusa – jako most, na który musimy wejść, jeśli chcemy uniknąć zguby. To właśnie przez wejście na ten Most jesteśmy w stanie bezpiecznie przejść z jednego brzegu – życia ziemskiego – na drugi – życie wieczne.

Skażeni grzechem pierworodnym, często błędnie postrzegamy nurt rzeki jako coś ekscytującego. Rzeczy, przyjemności, ludzie – jak woda – płyną w dół, wciąż udając, że stoją na twardym gruncie.

Pan zaprasza nas, byśmy opuścili ten niebezpieczny nurt i weszli na bezpieczny Most. Boimy się jednak iść pod prąd, bo wejście na Most wymaga wysiłku, odwagi i wierności.

Ojciec opisuje Most jako zbudowany z cnót i przykładu Jego Boskiego Syna. Ten Most jest MOCNY i BEZPIECZNY. Choć Jezus wrócił do Ojca, pozostawił nam swoje nauczanie w Kościele.

Czerwiec należy do Serca Jezusowego. Oddajmy publiczną przestrzeń Najświętszemu Sercu!

Jak mówi Ojciec do św. Katarzyny:
„…Nauczanie to zostało potwierdzone przez apostołów, ogłoszone krwią męczenników, oświecone przez doktorów, zaświadczone przez spowiedników i zapisane przez ewangelistów…” ¹

I dalej:
„…Pokazałem ci moją drogę – która jest prawdą – i drogę diabła – która jest kłamstwem. Obie drogi są trudne”. ²

Lecz choć obie są trudne, droga Mostu niesie ze sobą obietnicę pokrzepienia i zwycięstwa:
„Jakże głupi i ślepi są ci, którzy próbują przejść przez wodę, skoro został dla nich zbudowany most! Ta droga przynosi tak wielką radość podróżującym, że każde cierpienie staje się słodkie… a każdy ciężar lekki”. (Dialog, s. 68)

A jednak – jak dzieci – ulegamy pokusie nurtu. I choć ta woda jest lodowata i niszczycielska, rzucamy się w nią bez zastanowienia.

Most jako Płonące Serce
W XVII wieku Pan objawił się kolejnej świętej – Małgorzacie Marii Alacoque. Żalił się jej, że „serca ludzi oziębły”. Jako lekarstwo objawił jej swoje płonące Serce.

Mówił o swojej tęsknocie, by być kochanym przez ludzi, i pragnieniu, by ratować dusze przed ruiną, ku której popycha je szatan. Z tego pragnienia wypłynęło objawienie Jego Serca – pełnego miłości, łaski i miłosierdzia.

Obietnice Najświętszego Serca Jezusa
Tym, którzy praktykują nabożeństwo do Jego Najświętszego Serca i umieszczają Jego wizerunek w swoim domu, Pan obiecał dwanaście łask:

1.     Dam im wszystkie łaski potrzebne w ich stanie.

2.     Zgoda i pokój będą panowały w ich rodzinach.

3.     Będę ich pocieszał we wszystkich ich strapieniach.

4.    Będę ich bezpieczną ucieczką za życia, a szczególnie przy śmierci.

5.     Wyleję obfite błogosławieństwa na wszystkie ich przedsięwzięcia.

6.    Grzesznicy znajdą w mym Sercu źródło nieskończonego miłosierdzia.

7.     Dusze oziębłe staną się gorliwymi.

8.    Dusze gorliwe dojdą szybko do wysokiej doskonałości.

9.    Błogosławić będę domy, w których obraz mego Serca będzie umieszczony i czczony.

10. Kapłanom dam moc kruszenia serc najzatwardzialszych.

11.  Imiona tych, co rozszerzać będą to nabożeństwo, będą zapisane w mym Sercu i na zawsze w Nim pozostaną.

12. Przyrzekam w nadmiarze miłosierdzia Serca mojego, że wszechmocna miłość moja udzieli tym wszystkim, którzy komunikować będą w pierwsze piątki przez dziewięć miesięcy z rzędu, łaskę pokuty ostatecznej, że nie umrą w stanie niełaski mojej ani bez sakramentów i że Serce moje stanie się dla nich bezpieczną ucieczką w godzinę śmierci.

Co mamy do stracenia?
Wejdźmy na Most. Znajdźmy schronienie.

Przede wszystkim pokażmy drogę naszym dzieciom – ucząc je już od najmłodszych lat cnót chrześcijańskich, samodyscypliny i dobrych manier, rozbudzając w nich pragnienie Pisma Świętego i doktryny katolickiej, wprowadzając je w modlitwę i życie sakramentalne, a także zachwycając tym, co piękne w przyrodzie, kulturze i historii Kościoła.

Nie ma lepszego „ubezpieczenia” na życie wieczne i doczesne. Odważmy się więc wspiąć na Most i wejść w Płonące Serce naszego Wszechmogącego Ojca. To naprawdę się opłaca – tu i w wieczności.

Przypisy:
¹ Dialog św. Katarzyny ze Sieny, The Classics of Western Spirituality, s. 69
² Tamże, s. 67

Polska potrzebuje Najświętszego Serca Jezusa!

Polska potrzebuje Najświętszego Serca Jezusa!

Polska potrzebuje Najświętszego Serca Jezusa!

Rafał Topolski 05/06/2025 polskakatolicka/polska-potrzebuje-najswietszego-serca-jezusa

„Oto Serce, które tak bardzo ukochało ludzi…” – powiedział nasz Pan do świętej Małgorzaty Marii Alacoque, ukazując jej swoje Serce – gorejące miłością, otwarte, zranione i otoczone cierniami. Te słowa nie są tylko wzruszającym cytatem z mistycznych objawień. To wołanie Boga, które przeszło przez wieki i dociera również dziś – do nas, do naszych rodzin, do naszej Ojczyzny.

To nie teoria. To żywa prawda.
To nie sentyment. To wezwanie.
To nie historia z XVII wieku. To duchowa walka, która trwa dziś.

W czasie, gdy Polska coraz bardziej staje się laicka, a Najświętsze Serce Jezusa jest obrażane grzechami – Ono nie przestaje kochać. To Najświętsze Serce wciąż bije. W tabernakulum. W Eucharystii. Wzywa nas, byśmy nie tylko przyjęli Jego miłość, ale odpowiedzieli na nią – wynagrodzeniem i oddaniem.

Czym naprawdę jest nabożeństwo do Najświętszego Serca Jezusowego?

To nie „kolejna pobożność”.
To nie „ładny obrazek na ścianie”.
To duchowy ratunek. Dla dusz. Dla rodzin. Dla Polski.

To nabożeństwo oparte na trzech filarach:

1.     Miłość osobista i żywa więź z Jezusem – codzienne oddanie Jemu swojego życia.

2.     Zadośćuczynienie – za grzechy, świętokradztwa, obojętność. To realna duchowa walka.

3.     Wierność praktykom – takich jak pierwsze piątki miesiąca, Godzina Święta, czy poświęcenie rodziny Najświętszemu Sercu.

Czy Polska odpowie na wezwanie Serca Jezusowego?

Dziś, gdy kultura liberalna trywializuje wiarę, a katolików ośmiesza się za przywiązanie do tradycji – tym bardziej potrzeba ludzi, którzy publicznie i odważnie powiedzą:
„Jezus jest moim Królem. Moim Panem. Moim Zbawicielem”.

Najświętsze Serce Jezusa – to nie symbol przeszłości, ale nadzieja przyszłości. To Serce, które bije za Kościół. To Serce, które wzywa do nawrócenia. To Serce, które ma być czczone w naszych domach, szkołach, instytucjach i w narodzie!

Dlatego dziś wołamy: Polsko, powróć do Serca Jezusa! W rodzinach, które przeżywają kryzysy. W młodzieży, która szuka sensu. W Kościele, który potrzebuje ognia gorliwości.

Jak odpowiedzieć na wezwanie?

Nie czekaj na idealny moment. Zacznij dziś. Oto 8 sposobów, jak czcić Najświętsze Serce Jezusa w codzienności:

1.     Poświęcenie się Sercu Jezusa – oddaj swoje życie Jemu, proś o przysłanie wizerunku i aktu poświęcenia rodziny.

2.     Intronizacja w domu – uznaj królewską władzę Chrystusa w swojej rodzinie.

3.     Zadośćuczynienie – przez modlitwę, ofiary, akty miłości i pokuty.

4.    Nabożeństwo pierwszych piątków miesiąca – przez 9 miesięcy, z Komunią św. wynagradzającą.

5.     Codzienna modlitwa do Serca Jezusa – litania, akty strzeliste, nowenny.

6.    Naśladowanie Jego miłości – przebaczaj, służ, nieś krzyż z miłością.

7.     Działalność misyjna – rozszerzaj kult wśród rodziny i przyjaciół oraz wspieraj ten apostolat.

8.    Wstawiennictwo Niepokalanego Serca Maryi – trwaj w nieustannej modlitwie do Niej: Ona jest najdoskonalszą i najpewniejszą drogą do Najświętszego Serca Jezusa.

To konkretne działania, które mogą przemienić twoje serce – a przez to serce naszej Ojczyzny.

Włącz się w duchową odnowę Polski

Kampania Polska Katolicka, nie laicka nie milczy, gdy w przestrzeni publicznej atakuje się wiarę. Nie zostaje obojętna, gdy z serc wierzących próbuje się wyrwać Chrystusa. Dlatego dziś szczególnie chcemy zaprosić cię do duchowej mobilizacji wokół Najświętszego Serca Jezusa.

Niech Polska – przez ręce Maryi – odda się Sercu Jezusa.
Niech Jezus króluje w naszym życiu, naszych domach, naszych decyzjach.
Niech z Polski popłynie wołanie miłości i wynagrodzenia, które poruszy Niebo.

Najświętsze Serce Jezusa – zmiłuj się nad nami!
Najświętsze Serce Jezusa – przyjdź Królestwo Twoje!