Zaatakował i ranił żołnierza. Wcześniej był zamieszany w zabójstwo. Pochodzi z Konga [VIDEO]
16.07.2024 nczas/zaatakowal-i-ranil-zolnierza-wczesniej-byl-zamieszany-w-zabojstwo-pochodzi-z-konga
W Paryżu, podczas patrolu w ramach operacji antyterrorystycznej Sentinelle, został zaatakowany i raniony przez nożownika francuski żołnierz. Jak poinformował w poniedziałek późnym wieczorem szef MSW Gerald Darmanin, obrażenia, które odniósł wojskowy, nie zagrażają jego życiu. Napastnika aresztowano.
Do ataku doszło w poniedziałek około godziny 22 na Gare de l’Est, jednym z głównych paryskich dworców, 11 dni przed rozpoczęciem w stolicy Francji igrzysk olimpijskich. Napastnik dźgnął żołnierza nożem w plecy.
Według francuskich mediów, powołujących się na policję, wojskowego zaatakował 40-letni mężczyzna, obywatel Francji [ukrywają, że to murzyn. Wg. masońskich standardów każdy, kro ma obywatelstwo francuskie, to jest “Francuz”. md], znany już wcześniej organom ścigania i wymiarowi sprawiedliwości, m.in. w związku z zabójstwem [??? co to znaczy??? md ], cierpiący na zaburzenia psychiczne.
Podczas ataku na patrol miał krzyczeć po francusku: „Allah jest wielki!”. Po aresztowaniu miał powiedzieć policji, że atak na patrol był zemstą za francuską operację wojskową w Demokratycznej Republice Konga, kraju, z którego pochodzi.
Obecnie we Francji obowiązuje najwyższy poziom zagrożenia terrorystycznego. W ramach operacji Sentinelle uzbrojeni w broń szturmową żołnierze patrolują ulice Paryża i innych miast. Ze względu na zbliżające się igrzyska olimpijskie w stolicy Francji zwiększono także obecność sił policyjnych.