![]() |
Szanowny Panie Mirosławie!
W ostatnim czasie nasi wolontariusze byli obiektem kolejnych napaści ze strony agresywnych osobników. W minionych latach najczęściej byli to żule, albo ludzie o zaburzonej psychice. Dzisiaj na ulicach polskich miast jesteśmy atakowani przez ludzi wyglądających normalnie, którzy zachowują się jak żule i mają poczucie całkowitej bezkarności. Poczucie bezkarności zapewnia im… policja, która często zachowuje się biernie, a czasami wręcz wspiera napastników. Tak właśnie było na warszawskim Ursynowie, gdzie nasi koledzy zostali napadnięci przez sympatyków „uśmiechniętej koalicji”, którą jeden z publicystów trafnie nazwał „koalicją chlorku potasu”.
Ich nienawiść zarejestrowała się na naszej kamerze.
Wybory już w niedzielę. Sprawa zabójstwa Felka w 9-tym miesiącu ciąży oraz mordercza działalność Gizeli Jagielskiej, prowadzona przy wsparciu i ochronie rządu Tuska, wstrząsnęła wieloma osobami.
W obecnej sytuacji publiczna modlitwa oraz głoszenie prawdy o aborcji może mieć bezpośredni wpływ na decyzje wyborcze Polaków. Dlatego na finiszu kampanii wyborczej służby usiłują “przykryć” ( czasami dosłownie) poparcie Trzaskowskiego dla zabijania dzieci w łonach matek. My kontynuujemy nasze akcje informacyjne z użyciem furgonetek, billboardów i bannerów, które ujawniają aborcyjny aktywizm Trzaskowskiego i całej formacji, która go popiera. Proszę o wsparcie tych działań.
Politycy stojący za Trzaskowskim zorientowali się, że Polacy nie popierają mordowania dzieci w łonach matek, a sprawa Felka zabitego zastrzykiem chlorku potasu w serce, tuż przed porodem, może pogrzebać szanse ich kandydata na prezydenta. Dlatego Trzaskowski przestał publicznie popierać mordowanie dzieci w łonach matek, a policja, która jeszcze niedawno rozbijała nasze zgromadzenia we Wrocławiu, Oleśnicy, Toruniu zaprzestała agresywnych działań.
Nie miejmy jednak złudzeń: to cisza przedwyborcza. Jeśli kandydat „demokracji walczącej” wygra wybory prezydenckie, możemy być pewni wzmożenia prześladowań i wprowadzenia ustaw zakazujących mówienia i pokazywania prawdy o aborcji, pod pretekstem walki z „mową nienawiści”. Naszym obowiązkiem jest wykorzystanie tego czasu, aby powstrzymać zdobycie pełni władzy przez „koalicję chlorku potasu”. Poniżej kilka przykładów naszych akcji, które spotkały się kontrakcją władzy lub popierających ją frustratów, którzy nie mogą patrzeć na zdjęcia ofiar aborcji.
W Warszawie trwa mobilna akcja z użyciem furgonetki, na zabudowie której umieściliśmy zdjęcie Trzaskowskiego, zdjęcie dziecka zabitego w wyniku aborcji oraz informację, że Trzaskowski popiera aborcję na życzenie. Furgonetkę zaparkowaliśmy tuż pod głównym wejściem do Urzędu Miasta Warszawy, w bardzo ruchliwym miejscu przy Placu Bankowym. Legalną i pokojową akcję usiłowała uniemożliwić nam policja.

Funkcjonariusze tak ustawili swój duży radiowóz, aby zasłonił on zdjęcie Trzaskowskiego na naszej furgonetce. Zablokowali tym samym nasz pojazd, nie zostawiając od niego ani metra odstępu! Funkcjonariusze tłumaczyli, że radiowóz został zaparkowany w ten sposób “dla naszego bezpieczeństwa”. W kolejnych dniach nasi wolontariusze zgłosili zamiar organizacji następnych akcji w tym samym miejscu. Gdy przyjechali okazało się, że parkowania naszej furgonetki nie blokują już radiowozy, tylko… wielkie donice z kwiatami, które urzędnicy specjalnie postawili na chodniku i na ulicy dokładnie w tym miejscu, w którym zgłoszona została nasza kampania. Wszystko po to, aby nasza furgonetka nie mogła pokazywać prawdy o poparciu Trzaskowskiego dla aborcji.
Warto w tym momencie przypomnieć, że tydzień temu doszło do ataku na naszych wolontariuszy w Nysie. Powodem napaści był trzymany przez naszych działaczy baner ze zdjęciem Rafała Trzaskowskiego, dziecka-ofiary aborcji i napisem: “Trzaskowski popiera zabijanie poczętych dzieci. Powstrzymaj go!”.
W pewnym momencie obok naszej akcji zatrzymał się samochód należący do jednej z lokalnych firm budowlanych. Wysiadło z niego dwóch mężczyzn. Jeden z nich, wykorzystując zaskoczenie, zaatakował od tyłu prowadzącego akcję Adama, uderzając naszego wolontariusza pięścią. Następnie napastnik zaatakował jedną z wolontariuszek. Przez cały czas obaj mężczyźni krzyczeli wulgarne wyzwiska i przekleństwa.
Głównym motywem naszych działań nie są jednak kwestie wyborcze. Chodzi nam przede wszystkim o powstrzymanie rzezi polskich dzieci, która trwa od wielu lat. W szpitalach w całym kraju dokonuje się coraz większej liczby aborcji. Dziesiątki tysięcy dzieci są mordowane w domach za pomocą aborcyjnych pigułek śmierci.
Naszym celem jest trwała zmiana nastawienia Polaków wobec aborcji i odzwierciedlenie tego w prawie.

W sobotę 10 maja przeszliśmy ulicami Oleśnicy w nabożeństwie Drogi Krzyżowej. Ulicami miasta, które w ostatnich latach patrzyło na śmierć setek dzieci, ale udawało, że tego nie widzi. Byliśmy tam, aby prosić o przebaczenie nie tylko za zbrodnie dokonane w tym mieście, ale w całej Polsce.
Odpowiadają za nie przede wszystkim aborterzy, politycy ustalający mordercze prawa, zwolennicy “kompromisu” i podżegacze aborcyjni.
Mord, dokonany na Felku, był możliwy dlatego, że polskie prawo pozwala na zabicie każdego dziecka praktycznie do końca ciąży. W najbliższych dniach przedstawimy projekt, który usuwa wszelkie luki, które takie bestialstwo umożliwiają. Równolegle, kontynuujemy kampanie społeczne, których celem jest przebudzenie sumień Polaków, w tym polityków stanowiących prawo:
– uliczne akcje informacyjne,
– publiczne różańce (harmonogram na naszej stronie),
– kampanie billboardowe,
– akcje furgonetkowe,
– wystawy,
– aktywność w internecie.
Działania te to dla nas duże wyzwanie organizacyjne i finansowe. W najbliższym czasie potrzebujemy na nie ok. 18 000 zł.
Dlatego proszę Pana o przekazanie 50 zł, 100 zł, 200 zł, lub dowolnej innej kwoty, jaka jest w obecnej sytuacji dla Pana możliwa, aby umożliwić nam dotarcie do Polaków z prawdą i przebudzenie sumień społeczeństwa w sprawie mordowania dzieci w łonach matek.
Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Fundacja Pro – Prawo do życia
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22, 05-800 Pruszków
Dla przelewów zagranicznych – Kod BIC Swift: INGBPLPW
Z wyrazami szacunku

Fundacja Pro – Prawo do życia ul. J. I. Kraszewskiego 27/22, 05-800 Pruszków stronazycia.pl |