Wyrok TSUE druzgocący dla opowieści o „neo-sędziach”
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał dziś wyrok w sprawie polskich sędziów.
TSUE uznał za niedopuszczalne pytania prejudycjalne dotyczące procedury powoływania sędziów sądów powszechnych w Polsce.
Pytania, które za pośrednictwem sądów okręgowych w Krakowie i i Katowicach trafiły do Trybunału, miały na celu poddanie w wątpliwość zgodności z przepisami UE niektórych elementów reformy sądownictwa przeprowadzanej pod przewodnictwem ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę.
W swej konkluzji TSUE uznał, że zadane pytania prejudycjalne są niedopuszczalne i „nie zachodzi potrzeba oceny procedury powoływania sędziów sądów powszechnych w Polsce”.
„TSUE ponownie” zdradził demokrację”. Odrzucając “pytania prejudycjalne” Żurka potwierdził swą wykładnię sprzed roku, że uchwała trzech izb pani Gersdorf ma taką samą moc prawną, jak życzenia imieninowe, a kwestionowanie prawa do orzekania i statusu sędziów rekomendowanych przez obecną KRS jest niedopuszczalne” – skomentował publicysta Rafał Ziemkiewicz.