Rezygnacja z podatku od aut spalinowych to tylko przykrywka? Będzie inna opłata
4.07.2024 gazeta/rezygnacja-z-podatku-od-aut-spalinowych-to-tylko-przykrywka
Zgodnie ze zmianami w KPO nie będzie podatku od samochodów spalinowych. Zamiast tego rewizja planu uzgodniona przez rząd z Komisją Europejską przewiduje wprowadzenie tzw. opłaty środowiskowej.
We wtorek 2 lipca Komisja Europejska zgodziła się na zaproponowane przez Polskę zmiany w Krajowym Planie Odbudowy. Modyfikacje polegały między innymi za zastąpieniu podatku od samochodów spalinowych dopłatami do zakupu aut elektrycznych
Tak zrewidowany KPO polski rząd przyjął już 30 kwietnia. “Podatku od posiadania aut spalinowych w Polsce nie będzie! Komisja Europejska pozytywnie rozpatrzyła wniosek Ministerstwa Klimatu i Środowiska w tej sprawie” – ogłaszała wówczas ministerka klimatu Paulina Hennig-Kloska. “Kij zamieniamy na marchewkę” – pisała w mediach społecznościowych. Jak w rzeczywistości będzie wyglądać nowe prawo?
Podatek od aut spalinowych zamienił się w opłatę środowiskową
Jak wskazała “Gazeta Wyborcza“, pomimo rezygnacji z planu wprowadzenia podatku od posiadania samochodów osobowych z silnikami spalinowymi, skonstruowanego według zasady “zanieczyszczający płaci”, w I kwartale 2026 roku zostanie wprowadzona tzw. opłata środowiskowa. W ramach opłaty środowiskowej posiadacze samochodów osobowych oraz pojazdów dostawczych z silnikami spalinowymi będą zmuszeni płacić kwotę uzależnioną od emisji dwutlenku węgla i tlenków azotu.
Nie wiadomo, jaki charakter będzie mieć nowa opłata środowiskowa. Nie jest także jasne, czy będzie trzeba ją zapłacić tylko raz, czy też cyklicznie. Informacje te nie zostały wyszczególnione w dokumencie Komisji Europejskiej. Wiadomo jednak, że z opłaty mogą zostać zwolnieni przedsiębiorcy, którzy posiadają wyłącznie jeden samochód. Nie zmienia to faktu, że dla większości z nich nowa opłata będzie oznaczała wzrost kosztów prowadzenia działalności.