Ciemność świetlista kardynała Nycza

Ciemność świetlista kardynała Nycza

Autor: CzarnaLimuzyna , 24 października 2024

Już wszyscy wiedzą. Kardynał Nycz zrobił to do czego został stworzony – pojawił się, nie pierwszy raz, w oknie Overtona. A rzecz cała wydarzyła się w nowej epoce, którą kardynał określił mianem „W czasach ponowoczesności”.

Jeżeli jest krąg ludzi, dla których nawet tzw. kontrakt cywilny w Urzędzie Stanu Cywilnego to za dużo, chcieliby związku łatwiej zawieralnego i rozwiązywalnego, to jakaś tolerancja wobec takich poglądów musi być ze strony wierzących i Kościoła.

                                                           Kardynał Nycz /Polsat/

„Jakaś tolerancja”?

„Musi być”?

Skąd ten mus? Pytanie sensowne, bo zgodnie z nauką Kościoła katolickiego tego rodzaju swoboda polegająca na omijaniu moralnych norm jest grzechem i w konsekwencji powoduje często wiele krzywd w życiu emocjonalnym dzieci i dorosłych oraz w życiu duchowym dorosłych.

Jeden z najlepszych cytatów, jaki dziś przeczytałem na ten temat:

Jak pisała Alta Venditta, wystarczy aby któryś z następców św. Piotra  zamoczył w doktrynach masońskich choćby mały palec, a rozpocznie się rewolucja w tiarze i kapie. W latach 60, 70 i później zamoczono znacznie więcej niż tylko mały palec – dziś zbieramy już dalekosiężne owoce. /Sergiusz Muszyński/

A co na ten temat sądzi Archidiecezja Warszawska?

Wypowiedź kard. Kazimierza Nycza o „związkach partnerskich” nie może być w żaden sposób interpretowana jako wyraz poparcia dla jakiegokolwiek projektu ustawy o tzw. „związkach partnerskich” ani też rozumiana jako przychylne stanowisko Kościoła w tej sprawie. (…)

Wybór „związku partnerskiego” jako formy życia dla katolików pozostaje moralnie niedopuszczalny – jest grzechem. Tylko małżeństwo, jako związek mężczyzny i kobiety na całe życie, jest tą formą wspólnego życia, którą wierzącym wskazał Chrystus w Kościele. Tzw. „związki partnerskie”, bez względu na to, czy zyskają pewne umocowanie w prawie państwowym, czy też nie, z punktu widzenia Kościoła pozostają sytuacją nieuregulowaną i jako wybór formy życia są błędem moralnym. /Cały komunikat/

_____________________________________

O autorze: CzarnaLimuzyna