Post Służby w akcji

Post Służby w akcji

25-06-22

Wiemy już, skąd w Polsce widoczny wzrost imigrantów — kto ich kieruje, na jakich zasadach, i dokąd mogą trafiać.

Niemiecki służby wysyłają imigrantów do nas, czasem jedynie wskazując kierunek, a czasem bardziej formalnie przywożąc ich busem i przekazując polskiej Straży Granicznej.

Cudzoziemcy często nie posiadają żadnych dokumentów – paszportów, wiz, a czasem nawet tożsamości. Zdarza się, że dokumenty te są niszczone przed przekroczeniem granicy lub zastępowane fałszywkami, np. z Somalii, których autentyczność czy prawdziwość danych trudno zweryfikować. Tym samym nie wiemy, kim faktycznie są ci ludzie, ani jaką mają przeszłość.

Po zatrzymaniu imigranci otrzymują od polskiej Straży Granicznej dokument zatytułowany “Postanowienie o zastosowaniu środków”, w którym informuje się ich, że najprawdopodobniej zostanie wobec nich wydana decyzja o konieczności opuszczenia kraju — ale BEZ WSKAZANIA TERMINU kiedy mają to zrobić.

Następnie osoby te są wypuszczane na wolność, niejednokrotnie w godzinach nocnych. Bez środków do życia, bez znajomości języka, tułają się po miastach.

Środkiem prewencyjnym stosowanym przez SG jest obowiązek meldowania się raz w tygodniu w wyznaczonej placówce Straży Granicznej. Tylko tyle.

Oprócz tego imigranci otrzymują wykaz instytucji pomocowych z adresami, do których mogą się zgłosić po zakwaterowanie, posiłki i wsparcie. Co ciekawe, na tej liście znajduje się m.in. Fundacja Ocalenie, znana z działań na granicy polsko-białoruskiej.

W praktyce wygląda to więc następująco:

Imigranci, przesyłani przez Niemcy, otrzymują dokument od Straży Granicznej.

Legalizuje on tymczasowo ich pobyt na terenie Polski.

Następnie są wypuszczani z listą miejsc, w których mogą znaleźć schronienie — najczęściej są to fundacje, punkty Caritasu i noclegownie.

Miasta wskazane na dokumencie: Warszawa, Białystok, Lublin, Biała Podlaska, Zielona Góra, Kraków, Zgorzelec, Łomża, Łódź

Sprawę nagłośnił poseł Dariusz Matecki, który opublikował zdjęcia wspomnianych dokumentów.

Tutaj należy mocno podkreślić, że za obecną sytuację nie odpowiadają funkcjonariusze straży granicznej, oni jedynie stosują się do wydawanych poleceń.

Za politykę migracyjną w naszym kraju odpowiada w MSWiA wiceminister Maciej Duszczyk z Polski 2050 Szymona Hołowni.

https://www.facebook.com/photo/?fbid=1114351040728706&set=pcb.1114361907394286

https://www.facebook.com/share/p/1BDhthYetY

https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=1114361907394286&id=100064614612728&rdid=tZV27lxFC8ED3RRC

WIĘCEJ: https://www.facebook.com/Sluzbywakcji