Czasami nie wierzę. Aborcja jako „problem klasowy”
26.05.2024 nczas.info/aborcja-jako-problem-klasowy
Wydawało się, że pojęcie „walki klas” to już zamierzchła epoka. Współczesna lewica, dość sprytnie w miejsce dawnej „klasy pracującej”, pojęcia skompromitowanego w czasach PRL, podsuwa bowiem „podmioty zastępcze”.
Na ogół w rolę współczesnego „uciśnionego proletariatu” wchodzą „uchodźcy”, innym razem „mniejszości seksualne”, „mniejszości narodowe”, czy „uciskane opresją patriarchalną kobiety”. Czasami jednak i dawna komunistyczna słoma wyłazi z butów, już bez kamuflażu „nowoczesności”.
Taki jest przypadek Wandy Nowickiej, której życiorys łączy zresztą epokę PRL i obecny „feminizm”. Jest przewodniczącą sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych oraz Parlamentarnego Zespołu Praw Kobiet.
Wanda Nowicka na „X” napisała ostatnio, że „aborcja to klucz do wyzwolenia kobiet! Brak dostępu do aborcji w Polsce jest problemem ekonomicznym, nie tylko kwestią wyboru. „Strajki” Kobiet pokazały, jak wiele z nas domaga się równego dostępu. Lata protestów niestety nic nie zmieniły. Czas na systemowe zmiany!!!”
Dalej jest i o tym, że „aborcja to krok do wyzwolenia kobiet klasy pracującej”. Okazuje się, że aborcja to nie żadne „piekło kobiet”, ale tak naprawdę chodzi im o ciąg dalszy „walki klasowej”.
Wydaje się, że intencje Nowickiej nieźle odczytali internauci. Pod tym wpisem zaroiło się od krytycznych wypowiedzi. „Jesteś niemoralna i zdrowo szurniętą komunistką” – stwierdza Hans Sztetke. „Poziom komunizmu bijącego z tego tweeta wynosi 100/100. Aborcja to zabijanie dzieci. Jak długo trzeba Wam to tłumaczyć??? W końcu będzie trzeba podciągać to Wasze nawoływanie, jako podżeganie do zabójstwa” dodaje Franz Hrad & Kot Burbon.
Kpina kipi we wpisie „Mariusza @Masa_Legia”, który do aborcji dorzuca eutanazję: „Eutanazja to krok do wyrwania z rąk burżuazji całego kapitału celem scentralizowania wszystkich narzędzi produkcji w rękach proletariatu zorganizowanego jako klasa pracująca i tym samym zwiększenia masy sił wytwórczych”.