Co niesie Brunatny Deszcz z Sahary
StanW brunatny-deszcz-z-sahary
Pył z Sahary na naszych szerokościach geograficznych bywał często, jednak do wczesnych lat 90. zjawisko to było dość ograniczone. Potwierdzają to starsze badania. Ale w ciągu ostatnich kilku lat jest to zjawisko powszechne. A konsystencja czerwono-żółtego pyłu znacznie się zmieniła.
Kilka lat temu można było to po prostu zmieść miotełką lub sam spadł podczas jazdy, dziś jest jak twarda folia, która zdaje się przyklejać i pęknięć na powierzchni auta. Należy zatem zapytać o możliwe zagrożenia dla zdrowia i szkodliwego działania na naturę.
Co przynosi ze sobą brunatny deszcz w kwietniu?
Instytut Inżynierii Procesów Przewlekłych w Tuzli (Bośnia) przeanalizował oryginalny piasek z Sahary oraz ten znaleziony w brunatnam deszczu na początku kwietnia.
Rezultat był więcej niż dziwny. Wykryto koktajl 26 metali i chemikaliów. Ale jeszcze dziwniejsze były pyły, szczególnie uderzająca była ilość aluminium.
Normalnie w pyle saharyjskim jest 14,20 mg/kg aluminium.
Ilość glinu znaleziona przez bośniacki instytut wynosiła 10 342 mg/kg!, a więc zawiera teraz 728 razy więcej aluminium niż zwykle.
Poza aluminium znaleziono w pyle 64 razy więcej cynku, 23 razy więcej żelaza, 2500 razy więcej niklu, 660 razy więcej baru i 44 razy więcej arsenu.
Instytut wymienia również bor, beryl, bizmut, kadm, kobalt, chrom, miedź, lit, mangan, molibden, ołów, antymon, selen, cynę, stront, tal i wanad. Niestety, „dawki” tego nie są dostępne.
Ale to nawet nie jest konieczne. Podane powyżej ilości glinu, baru i arsenu są wystarczające, aby aktywnie prowadzić do zachorowań ludzi i zwierzęta oraz zanieczyścić glebę na długi czas. I oczywiście to zanieczyścić co na ziemi rośnie.
W czerwcu 2015 r. w artykule naukowym w Current Science (Indian Academy of Sciences) geolog z San Diego, J. Marvin Herndon, ujawnił:
„Na całym świecie od ponad dekady nasza planeta jest celowo i potajemnie narażona, z dramatycznie rosnącą intensywnością, na działanie nienaturalnych substancji, które uwalniane są do środowiska,jaktoksyczne lotne aluminium. Pomimo tego, że nie było zezwoleń na taką działalność czy badania. Nie ujawniono również toksyczności tych substancji uwalnianych do powietrza”.
Poprzez zasiewanie chmur z samolotu (chemtrails), konspiracyjną geoinżynierią, ludzkość, a także flora i fauna ziemi, jest narażona na wysoce zmobilizowane/ nanozowane aluminium, toksyczną substancję, która nie występuje w środowisku naturalnym.
W okresie tym nastąpiła eksplozja chorób neurologicznych związanych z aluminium, w tym autyzmu, choroby Alzheimera, choroby Parkinsona, ADHD i innych, a także różnorodneuszkodzenia roślin i zwierząt. Można przypuszczać, że przyczyną jest wysoce aktywne aluminium z geoinżynieryjnego pyłu lotnego puszczanego z samolotów (chemtrails).Jak działa aluminium?
W roślinach ważny regulator przepuszczalności membran dla wody i jonów.
W roślinach zasobnych w wodę zapobiega wydostawaniu się elementów budulcowych z komórki
W przypadku zaburzeń: utrata składników mineralnych = utrata wody komórkowej. Wynik: odchudzenie komórkiWniosek: Aluminium w organizmach żywych ma bezpośredni wpływ na gospodarkę wodną.
Jak działa bar?
Wpływa na serce i układ naczyniowy.
W niskich stężeniach przyspiesza i wzmacnia wzrost wyporności => wzrost przepływu wieńcowego wraz ze spadkiem ciśnienia krwi. W wyższych stężeniach czynność serca spowalnia, wraz ze wzrostem ciśnienia krwi.
W związku z tym jako obca substancja jest nawet postrzegana jako toksyczna!
Bar jest bardzo zbliżony do wapna w układzie okresowym i chemicznie.
A między wapnem a barem jest stront, który jest również blisko spokrewniony.
Stront, metal ziem alkalicznych jest znany w medycynie, ranelinian strontu (= sól
C12H6N2O8SSr2) np. hamuje resorpcję kości i jednocześnie zwiększa wzrost kości, jest bardzo skutecznym lekarstwem na osteoporozę. Podobnie jak wapń, może być włączony jako składnik kości.
Nie mylić zradioaktywnym strontem-90obecnym w biosferze, który pochodzi głównie z testów broni jądrowej.Oganizm włącza również ten radioaktywny stront do kości.
Brunatny deszcz przenosi dużo metali szkodliwych dla zdrowia. Do tego każdego dnia jesteśmy stale narażeni na wszystkie te szkodliwe substancje poprzez emisje gazów spalinowych z samolotów.Metale te są transportowane za pomocą pyłu saharyjskiego i opadają, a kiedy pada deszcz widzimy tzw. “brunatny deszcz”.
Często stosowanyjestpopularny argument, że „zawsze tak było” ale ten argument jest łatwy do obalenia ponieważ zawsze było 14,20 mg/kg glinu w piasku z Sahary – a nie jak jest obecnie 10 342,00 mg/kg. a więc 728 razy więcej aluminium jak było kiedyś.
Gdzie w mediach publicznych można tym przeczytać lub usłyszeć?
Naprawdę najwyższy czas się obudzić i zobaczyć rzeczy takimi, jakie one są.
Jak by to było mało, to ONZ planuje jaszcze zaciemnić atmosferę, aby „uratować klimat”
Nie ma dnia, żeby nie natknąć się na mniej lub bardziej absurdalne plany ratowania klimatu.
Oznacza to, żeorganizacje takie jak ONZ, WHO czy UE coraz częściej działają wbrew interesom ludzi.
Bez względu na to, czy chodzi o rzekomą pandemię korony, wojnę na Ukrainie czy klimat, to co się robi, służy interesom korporacji i elity finansowej.https://tkp.at/2023/03/01/un-plant-verdunklung-der-atmosphaere-zur-klimarettung/
Jeśli obudzisz się z rana i suszy ciebie w jamie ustnej, jak byś miał kaca po przepiciu, to przypomnij sobie jakie działanie ma pył aluminiowy na gospodarkę wody w organizmie, którą możesz już mieć dobrze zakłóconą przez chemtrails.