Francuski desant aborcyjny na Warszawę

Szanowny Panie, Drogi Obrońco Życia Dzieci!
Warszawa została zaatakowana. Do stolicy Polski przyjechały francuskie ekstremistki, które od lat promują mordowanie dzieci pod hasłami “praw kobiet”. Ich celem było jedno: wesprzeć działalność aborcyjnej rzeźni przy ul. Wiejskiej – Abotaku.

Wizytacja śmierci
Posłanka francuskiego Zgromadzenia Narodowego wraz z koleżanką europosłanką wjechały do Warszawy jak do podbitego terytorium. W bagażniku przywiozły śmiercionośne tabletki, po czym zostawiły je w Abotaku, by można było nimi zabijać polskie dzieci.
Na miejscu urządziły sobie groteskową sesję zdjęciową – śmiejąc się, pozując z pigułkami do zabijania i udając, że mordowanie dzieci to coś radosnego i wyzwalającego.
Nieprzypadkowo robią to teraz – korzystają z deklaracji Prokuratora Generalnego Adama Bodnara, który stwierdził, że aborcja nie będzie w Polsce ścigana.
Ale mają jeden problem: opór społeczny.
Nie godzimy się na to, by Warszawa – serce Polski – była bastionem śmierci.
Systemowa kampania przeciw rzeźni na Wiejskiej
Fundacja Życie i Rodzina prowadzi systemową kampanię przeciw rzeźni przy Wiejskiej.
Od tygodni organizujemy pikiety i protesty pod Abotakiem. Pokazujemy prawdę o tym miejscu, gdzie regularnie zabija się niewinne dzieci. Nagłaśniamy sprawę, jak tylko można, bo gdy mordowane są dzieci, trzeba krzyczeć.
Zbieramy podpisy pod petycją: https://twojepetycje.pl/petycja/zamknijcie-mordercza-klinike-aborcyjna-abotak/.
24 kwietnia byliśmy obecni podczas obrad Rady Miasta Stołecznego Warszawy. Miałam zaszczyt zabrać tam głos w imieniu wszystkich, którzy bronią życia i protestują pod Abotakiem.
Zdemaskowałam wówczas cyniczne plany utworzenia pod Sejmem strefy buforowej – czyli próby uciszenia obrońców życia.

Tchórze z Abotaku nawet nie pojawili się na sesji, choć wiedzieli, że będzie omawiany punkt dotyczący ich działalności. Zamiast stanąć twarzą w twarz z prawdą – schowali się za plecami lewicowych radnych.
Nasz protest przynosi owoce
Aborterzy są w rozsypce. Coraz częściej przyznają, że są rozbici, i że ich działalność jest sparaliżowana. Nie potrafią poradzić sobie z konsekwentną obecnością ludzi sumienia.
Podczas ostatniego protestu próbowali wywołać zamieszki. Ich liderki – Natalia Broniarczyk i Justyna Wydrzyńska – były agresywne, wulgarne, a ostatecznie… uciekły i zamknęły Abotak przed czasem.

To nie jest tylko walka z jednym miejscem.
To jest walka o duszę naszego narodu. O cywilizację życia lub triumf barbarzyństwa.
Nie pozwólmy, by Warszawa spływała krwią zabijanych dzieci.
Z wyrazami szacunku i pozdrowieniami,
![]() ![]() www.RatujZycie.pl |
PS – Z całego serca Panu dziękuję za każde wsparcie, każdą modlitwę, każdy podpis pod petycją i każdą darowiznę. Dzięki tej pomocy Fundacja Życie i Rodzina może prowadzić skuteczną kampanię prolife.
WSPIERAM
NUMER RACHUNKU BANKOWEGO: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
NAZWA ODBIORCY: FUNDACJA ŻYCIE I RODZINA
TYTUŁEM: DAROWIZNA NA CELE STATUTOWE
DLA PRZELEWÓW Z ZAGRANICY:
IBAN:PL 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
KOD SWIFT: BIGBPLPW
MOŻNA TEŻ SKORZYSTAĆ Z SYSTEMÓW DO SZYBKICH PRZELEWÓW, BLIKA LUB PŁATNOŚCI KARTAMI POD LINKIEM: https://ratujzycie.pl/wesprzyj/
