Francuzi masowo eksmitują ukraińskich “uchodźców wojennych”

Francuzi masowo eksmitują ukraińskich “uchodźców wojennych”

magnapolonia.org/francuzi-masowo-eksmituja-ukraincow

Francuskie władze mają dość utrzymywania pseudo-uchodźców wojennych z Ukrainy. Setki z nich otrzymały nakaz opuszczenia zajmowanych mieszkań socjalnych – informuje “Le Monde”.

Francuzi masowo eksmitują ukraińskich “uchodźców wojennych”. Według ”Le Monde”, eksmisje prowadzone są na polecenie rządu. Pierwotnie Ukraińcom dano czas do końca października, ale po interwencji skrajnie lewicowych tzw. “organizacji praw człowieka”, termin ten przesunięto na końcówkę grudnia.

Jednym z samorządów, który prowadzi radykalne działania wobec Ukraińców, są władze Meurthe i Mozela – departamentu położonego na wschodzie kraju. Powiadomiły one “ukraińskich pasożytów” (jak nazywają ich zwykli Francuzi), że do końca października muszą opuścić mieszkania socjalne. W wysłanych ulotkach, sporządzonych po francusku i ukraińsku, lokalne władze poinformowały też Ukraińców, że “w szczególnych przypadkach, może im zostać zaproponowane skierowanie do schroniska ratunkowego”.

Oficjalnie decyzja jest podyktowana zmniejszeniem dotacji z budżetu samorządowego na utrzymanie turystów socjalnych i ich integrację ze społecznością francuską. Lokalne spółdzielnie mieszkaniowe, które wydały polecenia eksmisji, twierdzą jednak, że działają na zlecenie rządu i jest to odgórnie narzucona polityka.

Spośród 1600 obywateli Ukrainy, mieszkających obecnie w departamencie Meurthe i Mozela, aż 600 zajmuje mieszkania socjalne, utrzymywane przez państwo i samorząd. Są to osoby leniwe i roszczeniowe, które nie podjęły we Francji pracy. Nie podjęły też jakichkolwiek starań, by ją znaleźć, czy nauczyć się języka francuskiego. Działania rządzących – twierdzi “Le Monde” – zmuszają część z nich do wyjazdu do innych krajów Europy. Niektórzy wracają do ojczyzny, nawet w rejony przygraniczne, gdzie toczą się działania wojenne.

Sytuacja w departamencie Meurthe i Mozela to niejedyna tego typu akcja w ostatnim czasie we Francji. Jak informuje dziennik, ukraińskie stowarzyszenia odnotowały, że w innych regionach kraju “przeprowadzki zostały zorganizowane z wyprzedzeniem, sprawnie i bez większych napięć“. Jednocześnie zauważyły, że na wschodzie kraju “wsparcie nie było kompletne”.

NASZ KOMENTARZ: W ulotkach dostarczanych Ukraińcom, Francuzi powinni zawrzeć informację, że wciąż istnieje w Europie naiwny kraj, który chętnie weźmie ich na utrzymanie i to na jego terytorium powinni się udać. Chyba nie musimy dodawać, o który kraj chodzi.

[Wyjaśnię, że to kraj rządzony przez bandytów, uważających się – co śmieszne – za bezkarnych. Mirosław Dakowski].

Swoją drogą, warto zauważyć, że Francja jest zaskakująco stanowcza wobec Ukraińców, jednocześnie pobłażliwie reaguje na znacznie bardziej leniwych i roszczeniowych, a do tego jeszcze agresywnych, murzynów ze środkowej Afryki. Pokazuje to, że biali Europejczycy są tam – co do zasady- na cenzurowanym.