Gaz z łupków. Zakazy głupków – też w Polsce… z powodu „zobowiązań ideologicznych”.
Niemiecki minister apeluje o zniesienie zakazu szczelinowania
Niemiecki minister finansów Christian Lindner ponowił swój apel o zniesienie zakazu eksploatacji gazu ze skał łupkowych metodą szczelinowania – podaje stacja Tagesschau. Szczelinowanie hydrauliczne to podstawowa metoda eksploatacji gazu ze skał łupkowych. Polega ona „na zatłaczaniu do skał łupkowych wody z domieszkami substancji chemicznych lub innego medium (np. dwutlenek węgla) pod znacznym ciśnieniem”.
Media zwracają uwagę, że dzięki szczelinowaniu, przez kilkadziesiąt lat w Niemczech możliwa byłaby produkcja 20 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie, co odpowiadałoby połowie obecnych dostaw gazu ziemnego z Rosji. Dzięki temu Niemcy bardziej uniezależniłyby się od importu.
Jednak krytycy szczelinowania twierdzą, że ta metoda pozyskiwania gazu jest szkodliwa dla środowiska, bo używa się w niej środków chemicznych. Podobnie problem dostrzega również niemiecki minister gospodarki Robert Habeck. Polityk kategorycznie sprzeciwia się możliwości szczelinowania mimo tego, iż mówi, że chce niezależności energetycznej od Rosji. Według niego istnieją przeszkody natury prawnej.
Przeciwnego zdania jest niemiecki minister finansów Christian Lindner. Polityk ponownie wezwał do tego, by zniesiono zakaz wydobywania gazu metodą szczelinowania.
– Mamy w Niemczech znaczne złoża gazu, które mogą być wydobywane bez zagrożenia dla wody pitnej – powiedział lider FDP (Wolnej Partii Demokratycznej). Jego zdaniem zaniechanie wydobycia gazu tą metodą „raczej nie byłoby odpowiedzialne z powodu zobowiązań ideologicznych”. Dodał, że „przyjazne dla środowiska szczelinowanie jest możliwe w kilku miejscach w Niemczech”.