Gnoza jako jedna z przyczyn satanizmu postrzeganego współcześnie jako lewicowość
Autor: CzarnaLimuzyna , 12 grudnia 2024
gnoza [gr. gnṓsis ‘wiedza’, ‘poznanie’], swoisty rodzaj wiedzy zapewniającej samozbawienie
„Wolność gnostyka wyznaczała także jego zachowania. Moralność gnostycka została określona przez wrogość do świata, pogardę wobec wszelkich światowych więzów. Oznaczało to pogardę dla prawa, przede wszystkim dla prawa Stwórcy. Gnostyk jako „zbawiony z natury” był wolny zarówno od fatum, jak i moralnego prawa”.
Gnoza… zadaliśmy kiedyś pytanie: kto trzyma końcówki tego powroza – z jednej strony lejce Rydwanu Pychy, z drugiej zaciskająca się pętla na szyi profana i niewolnika żyjących na samym dnie swoistej hipostazy utworzonej z gnostyckich urojeń – przejściowego piekła dla maluczkich nazywanego w rzadkich przebłyskach rozumu – totalitaryzmem.
Zbieżność światopoglądu współczesnej lewicy z poglądami sekt gnostyckich po Chrystusie zauważył swego czasu Marek Jan Chodakiewicz w książce „O Prawicy i Lewicy”, co jest również zbieżne z moją wieloletnią obserwacją efektów w postaci zjawisk “na powierzchni”.
Dziś, postanowiłem udostępnić w istotnych fragmentach bardzo dobry tekst o gnozie innego znakomitego autora. Mam nadzieję, że będzie on stanowić dobry wstęp do rozważań i refleksji. Autorem jest wybitny patrolog i znawca tekstów gnostyckich Ks. prof. Wincenty Myszor. “Główne kierunki badań ks. Wincentego Myszora dotyczyły historii chrześcijaństwa w II i III wieku, a zwłaszcza historii społecznej. W tej dziedzinie przygotował obszerny wybór źródeł – zajmował się tekstami gnostyckimi II i III wieku, badał koptyjskie teksty z Nag Hammadi. Opublikował wiele tłumaczeń gnostyckich utworów z czasów wczesnochrześcijańskich, a także tekstów chrześcijańskiej literatury polemicznej”./Biografia/
FRAGMENTY
GNOZA (gr. gnṓsis [gnosis] — poznanie, wiedza) — wiedza o Bożych tajemnicach zastrzeżona dla pewnej elity (definicja zaproponowana na kongresie w Messynie w 1966).
Gnoza jest fenomenem w historii religii, ale także w historii duchowości i polityki; jest swoistą formą religijności albo ruchem religijnym czy tendencją w ramach danej religijności. Jako wiedza dla wybranych łączy się z pojęciem tajemnicy i staje się swoistego rodzaju religijnym samopoznaniem i rozumieniem świata.
Do gnozy odwołują się wszelkie postacie wiedzy tajemnej (hermetyzm, astrologia, nowożytna ezoteryka, ruch New Age, wolnomularstwo). W szerszym znaczeniu gnostyckimi można nazwać wszelkie poglądy, które wiedzę o faktach (naukową, filozoficzną) łączą z poglądami pozanaukowymi w ujęcie „całościowe”, które ma być „prawdziwą wiedzą” (np. gnostycy z Princeton).
W odniesieniu do polityki, gnoza oznacza całościową, totalną doktrynę polityczną, totalitaryzm. W ujęciu całościowym zakłada równocześnie osiągnięcie indywidualnego zbawienia, osiągnięcie wewnętrznej wolności od uwarunkowań zewnętrznych, od świata. Wrogie nastawienie do świata, pesymizm, protest wobec zastanego porządku ( nie mylić z protestem wobec nieporządku- przypis red.) określa podstawowe tendencje gnozy, ale nie jej historyczne uwarunkowania.
Najszerzej ujęta gnoza to każde bezkrytyczne przyjęcie jakiejś prawdy do wierzenia, przekonanie, które nie potrzebuje zewnętrznych dowodów.
Pojęcie gnozy zawarte jest także w przeświadczeniu, które łączy się z „elitarnym” przeznaczeniem, dostępnym ludziom wybranym; gnoza łączy się wtedy z okultyzmem, ezoteryzmem. Gnostyckimi są poglądy związane z dualizmem o charakterze metafizycznym (manicheizm) albo o charakterze dewolucyjnym (gnostycyzm), który negatywnie ocenia istnienie świata i przebywania człowieka w ciele.
Treść gnozy
Gr. słowo „gnṓsis”, poświadczone od czasów Heraklita, oznaczało najpierw sam akt poznania, rozumienia, następnie treść poznania, przedmiot tego aktu. Od czasów Platona gnoza oznaczała nie tylko umysłowe ujęcie wg danej teorii poznania, ale jednocześnie ogląd, wizję i zjednoczenie z poznawanym przedmiotem. Poznawany jest przede wszystkim Bóg — takie ujęcie łączy gnozy z wszelkiego rodzaju teozofią. Przedmiotem gnozy może być także poznanie, którego udziela Bóg, czyli doznanie i doświadczenie, które w związku z Bogiem otrzymuje człowiek. W tym sensie gnoza zbliża się do terminologii z zakresu mistyki. Możliwość poznania tajemnic Boga oznacza wybranie człowieka, zaliczenie go do elity.
(…)
Wartość gnozy widoczna jest także w tradycji żydowskiej. W gr. tekstach ST, w księgach mądrościowych, „poznanie Boga” pozwala człowiekowi na właściwy sposób życia i działania. Pojęcie gnoza w gr. pismach ST (także w NT) odziedziczyło treść starotestamentalną.
GNOZA rozwinęła się w judaizmie talmudycznym, zwł. w mistyce „tronu Boga” („merkawa”). Tendencje późnego judaizmu, zwł. o charakterze synkretycznym, można określić jako pregnozę. Brak w niej istotnego dla gnozy przeciwstawienia świata i Boga. Taka treść starotestamentowa gnoza najwyraźniej doszła do głosu, gdy gnoza (często jako [epígnosis]) w NT oznacza „uznanie”, „przyjęcie” Boga, a także wskazuje na dostęp do tajemnic Boga (Kol 2, 2), w czym zachowuje pewien ezoteryczny aspekt, gdyż nie jest dostępna dla wszystkich.
W Listach św. Pawła znajdziemy także krytyczne użycie terminu „gnoza” (2 Kor 13, 5; 1 Kor 8, 2 b — ironiczne określenie przeciw gnostykom). W świetle Listów św. Pawła, gnozę można osiągnąć w pełni dopiero w stanie zbawionym. „Być poznanym przez Boga” (Ga 4, 9) oznacza być zbawionym. Częściowy dostęp do gnozy eschatologicznej daje poznanie Jezusa (2 Kor 4, 6), udział w Jego cierpieniu i głoszenie go przez apostołów (tamże, 2, 14). W Listach Pawłowych i Pasterskich NT można znaleźć aluzje do „fałszywej gnozy” (1 Tm 6, 20); może to oznaczać aluzję do gnozy jako tajemnej wiedzy tylko dla wybranych, albo do treści gnozy jako wiedzy heretyckiej, czyli gnostycyzmu.
Nie wiadomo, czy autor Ewangelii św. Jana „sympatyzował” z gnozą, czy też ją zwalczał. Prócz ewentualnej polemiki z gnozą, wczesne chrześcijaństwo mogło także sprzyjać tendencjom gnostyckim. Jednak zarówno w judaistycznym nurcie gnoza, jak i we wczesnochrześcijańskim brak elementów dualistycznych.
GNOZA przeciwstawia się objawieniu w znaczeniu biblijnym, także jeśli chodzi o sposób osiągania poznania. GNOZA jest raczej objawieniem wewnętrznym, natomiast objawienie biblijne ma postać historyczną, jest objawieniem zewnętrznym. Czy w polemice antygnostyckiej na kartach NT chodziło o gnozę jako przeciwną objawieniu Jezusa, czy też o gnozę w znaczeniu gnostyckim (gnostycyzm), nie wiadomo. Związki wczesnego chrześcijaństwa z gnozą w postaci wpływów, a także polemik, nie zostały do końca wyjaśnione. Na podstawie późniejszej polemiki z gnostycyzmem wiadomo, że objawienie gnostyckie ma na celu przyjęcie wiedzy o sobie.
Gnostyk doświadcza, kim jest, a wiedza ta ma dla niego znaczenie zbawcze. Gnostyk przyjmuje wiedzę o sobie, aby siebie zbawić. Objawienie biblijne prowadzi do spotkania z Bogiem i do zbawienia przychodzącego z zewnątrz, od Boga.
Ostatecznym przedmiotem „wiedzy” w gnozie jest Bóg, ale przede wszystkim odpowiedź na pytanie: „kim jesteśmy? „skąd przyszliśmy?” „gdzie jesteśmy?” „gdzie zostaliśmy rzuceni?”, „ku jakiemu celowi spieszymy?”, „od czego zostaliśmy wykupieni?”, „czym jest narodzenie?”, „czym jest odrodzenie?” (Wypisy z Theodota, 78, 2), czyli gnoza jest wiedzą człowieka o własnym losie i zbawieniu.
Pojawienie się tej wiedzy w duszy człowieka sprawia, że człowiek uczestniczy w Boskiej egzystencji i przyjmuje wiedzę o swoim pierwotnym Boskim pochodzeniu. Wiedza ta nie tylko jest instrumentem zbawienia, ale w radykalnych formach sama stanowi jakąś formę zbawienia, gdy człowiek osiąga doskonałość istnienia dzięki gnoza Wiedza i osiągnięcie tego, co jest przedmiotem wiedzy, zbliża religijność gnostycką do mistycyzmu, w którym znika różnica między podmiotem a przedmiotem wiedzy.
GNOZA obejmuje także wiedzę o świecie, o jego pochodzeniu i przeznaczeniu. Wiedza ta może być rozbudowana bardziej w kierunku mitologii lub bardziej w kierunku filozoficznym.
GNOZA rozbudowana mitologicznie (jest to, zdaniem H. Jonasa, wtórna, sztuczna mitologia) rozwinęła wątki: stwórcy świata, władców świata („archontów”), wędrówki duszy, zbawcy, oraz odpowiedni symboliczny język (np. światła i ciemności, „obcości w świecie”).
W kierunku filozoficznym gnoza rozwinęła spekulacje na temat Boskiej pełni (pleroma), bytów-hipostaz, pochodzenia zła, spekulacje na temat liczb itp.). W ujęciu chrześcijańskim (np. u Klemensa z Aleksandrii lub Orygenesa) gnoza nie jest celem samym w sobie. Celem jest Bóg, którego gnoza nie obejmie.
GNOZA ma charakter ezoteryczny, natomiast chrześcijańskie objawienie przeznaczone jest dla wszystkich ludzi. Związki między chrześcijańskim ujęciem gnoza i niechrześcijańskim, gnostyckim (gnostycyzm), nie zostały jeszcze w pełni wyjaśnione. GNOZA w ujęciu dualistycznym została przejęta przez manicheizm.
(…)
W teologii Klemensa i Orygenesa można również znaleźć ujęcie gnozy jako wiedzy faktycznie przeznaczonej dla elity, jednak nie ze względu na elitarny charakter samej gnozy, ale raczej ze względu na faktycznie ograniczone możliwości jej przyjęcia przez prostych wiernych. Tradycję chrześcijańskiej gnoza kontynuowali ojcowie kapadoccy (zwł. Grzegorz z Nyssy) — ich ujęcie gnozy zbliża się do mistyki. Nurt gnozy rozwijał się w chrześcijańskiej teologii gr. związanej z neoplatonizmem oraz w niektórych nurtach wschodniego monastycyzmu (np. w pismach Ewagriusza z Pontu).
Sam Plotyn polemizował z gnozą o charakterze dualistycznym, natomiast w sposobie jego myślenia można znaleźć podobne wątki jak w gnozie. Zaznaczyło się to zwł. w emanacyjnej strukturze bytu. Dualistyczne ujęcie opisu świata i człowieka, które Plotyn zwalczał, zakłada jednak istnienie głębszej, pierwotnej fazy monistycznej, czyli pierwotnej jedności wszystkich elementów duchowych. Wspólna jest również idea powrotu do tej pierwotnej jedności, opisana w języku religijnym jako zbawienie.
Bliższe ujęciu gnozy wydają się poglądy tych, których określano nazwą „eleuterian” (od gr. [eleuthería] — wolność), czyli te sekty, kulty i ugrupowania, których zwolennicy podkreślali znaczenie wolności, uwolnienie od więzów ze światem (te czasem łączono z więzami instytucji państwa lub Kościoła). Dualistyczny aspekt poglądów „Braci i sióstr wolnego ducha” (sekta z poł. XIII w. w Szwabii, Nadrenii, Holandii i płn. Francji) zaznaczył się w tym, że światowe panowanie przypisywali szatanowi, odrzucając porządek moralny oraz kościelny. Zwolennicy „wolnego ducha” nazwali siebie także „homines intelligentiae”, tzn. tacy, którzy osiągnęli głębsze rozumienie, albo „doskonali”, gdyż osiągali większą doskonałość od zwykłych wiernych, „adamitami”, bo przez swoje życie powracali do stanu Adama i Ewy przed grzechem (w takim kierunku związki malarstwa H. Boscha z „braćmi i siostrami wolnego ducha” interpretuje W. Fraenger).
Pierwszym tego rodzaju myślicielem gnostyckim był w średniowieczu Amalryk z Bène. W XIII w. nurt gnoza mogli podzielać begardzi i beginki odłamu kwietystyczno-panteistycznego. Do nurtu gnoza można zaliczyć pojawiające się z początkiem reformacji poglądy radykalnych anabaptystów, zw. także iluminatami lub spiritualistami.
(…)
Koncepcja gnozy pojawiła się także w żydowskiej mistyce kabały. Wyraźnie gnostycką strukturę myślenia wykazywał Izaak Luria (1534–1572), który starał się wyjaśnić związek Boga-Stwórcy i stworzonego świata: Bóg, stwarzając świat, „wycofuje się z obszaru świata”, świat jednak nie przeciwstawia się Bogu. Mistyka Lurii nie była dualistyczna, dlatego można ją nazwać gnoza w szerszym znaczeniu.
W XVI i XVII w. w Niemczech i Francji pojawił się ruch różokrzyżowców. Wprawdzie jest on raczej zbliżony do okultyzmu, to jednak w pismach różokrzyżowców pojawia się także pojęcie gnoza. (…)
Gnoza w XX w. Współcześnie gnoza przypisywana jest różnym tendencjom religijnym i ideologicznym, przy czym w użyciu tego pojęcia zaznacza się również brak ostrości. Wyraźnie widoczne są elementy gnoza w pismach R. Steinera, przedstawiciela teozofii i twórcy antropozofii. Jego związki z antyczną gnozą były drugorzędne, widoczne natomiast jest podobieństwo struktury myśli. Steiner przywiązywał wielką wagę do gnostycznego, tzn. ponadrozumowego poznania Boga i siebie.
(…)
Te i inne ruchy religijne są kontynuacją gnozy na poziomie popularnym. Na „wyższym” poziomie tradycję gnozy kontynuują tacy autorzy, jak GNOZA Wehr, K. Dietzfelbinger, pisarze zorientowani na New Age.
Nowoczesna gnoza pojawia się także w badaniach filozoficznych —u autorów, którzy przyjmują znaczenie gnozy, ale także u tych, którzy ją krytykują. Do badaczy o skłonnościach gnostycznych należy zaliczyć C. J. Junga, który nie tylko nawiązywał do antycznej gnoza (w Septem Sermones ad mortuos), ale także rozwijał gnostyckie idee w spekulacjach na temat archetypów i zbiorowej nieświadomości. O psychologii Junga można powiedzieć, że jest gnostyczna. Jeśli za GNOZA Quispelem przyjmiemy gnoza za „mityczny wyraz doświadczenia samego siebie”, to w pierwszym rzędzie dotyczy ona psychologii Junga. Jung wniósł jednocześnie wiele obserwacji w badania gnozy.
Badania historycznych postaci gnozy prowadzili uczeni z kręgu Eranosa (luźno zorganizowane stowarzyszenie…). Najwyraźniej przedstawił je Quispel w definicji gnozy jako religii światowej, której podstawowym motywem jest zbawienie jaźni człowieka, dzięki „jaźni boskiego bliźniaka”, do której człowiek ma dążyć i na którą musi się otworzyć. Prócz badań naukowych, ściślejszy krąg „wtajemniczonych” Eranosa kierował się ku światopoglądowi „odnalezienia siebie”, uwolnienia od światowego zła, ku samozbawieniu. Krytyczne spojrzenie filozofii nie znajdywało zwolenników w kręgu sympatyków Eranosa. Polityczną gnozę przedstawiał jej przeciwnik — E. Voegelin. Za realizatorów gnostycznego myślenia uznał Voegelin zwolenników „totalnego myślenia politycznego” (faszyzm, komunizm).
Związki ideologii narodowego socjalizmu z gnozą stały się przedmiotem osobnych studiów innych autorów (H. Strohm, J. Iwersen). Gnostyczne inspiracje dostrzegał w tendencji odrzucania zastanej sytuacji, w poglądzie, że zło świata wynika z organizacji świata, a nie z wolnej woli człowieka, że zło świata da się w tym życiu naprawić i że jest to możliwe dla człowieka, a więc zbawienie pozostaje w zakresie ziemskich wysiłków. Środkiem takiego zbawienia jest, wg gnoza politycznej, wiedza.
Polityczna gnoza jest, w stosunku do klasycznej postaci, formą nową. Nie nawiązuje do Boga pozaświatowego. Jednocześnie jest myślą podobną, gdyż jest realizacją samozbawienia, czyli wiedzą o sobie, o boskiej naturze człowieka.
Związki z gnozą ukazują również ruchy New Age. Najwyraźniej z gnozą łączy New Age koncepcja świadomości człowieka. Świadomość ta łączy go w sposób naturalny z Bogiem, a raczej z bóstwem. Boski, wg zwolenników New Age, jest świat, co wyłącza ten nurt z kręgu dualistycznej gnoza (gnostycyzmu). Idea samozbawienia, brak odniesienia do osobowego Boga w New Age wskazują na tzw. nową religijność.
Koncepcję gnozy we współczesnych formach nowej religijności, także w New Age, można nazwać nową formą gnoza, czyli neognozą.
Treści tego pojęcia wskazują na kontynuację gnozy, ale także na elementy odmienne i nowe.
ks. prof. Wincenty Myszor
________________________________________