Irlandczycy mają dość imigrantów – legalnych czy nielegalnych

Irlandczycy mają dość imigrantów – legalnych i nielegalnych

https://pch24.pl/irlandczycy-maja-dosc-imigrantow-legalnych-i-nielegalnych

(Fot. Rebel News)

Tysiące Irlandczyków wyszły w niedzielę na ulice Dublina by wyrazić sprzeciw wobec rządowej polityki migracyjnej. Dla rdzennych mieszkańców Zielonej Wyspy nie ma większego znaczenia, czy egzotyczni cudzoziemcy, reprezentanci obcych, a niejednokrotnie wrogich kultur, przybywają do ich kraju legalnie, czy też bezprawnie. Wystarczająco bowiem dają się we znaki gospodarzom i ci najwyraźniej stracili już cierpliwość.

Jednym z głównych tematów demonstracji była kurcząca się dostępność mieszkań. Władze publiczne preferują także w tym względzie imigrantów, kosztem Irlandczyków. Jak podkreśla portal Rebel News, ci wyróżniają się na tle Europejczyków swoim podejściem do kwestii importu egzotycznych pseudo-uchodźców. Wiele nacji zostało już na tyle mentalnie mocno spacyfikowane przez wszechobecną propagandę, że jedynie przyglądają się obojętnie na to, jak tracą własne kraje na rzecz muzułmanów z Afryki czy Azji.

Irlandczycy protestują regularnie, chociaż ich wystąpienia są ignorowane bądź deprecjonowane przez środki masowego przekazu, które notorycznie zaniżają w swych relacjach liczbę uczestników manifestacji.

Media przedstawiają wszystko tak, aby pasowało do ​​narracji, która dzieli ludzi i określają ich mianem skrajnej prawicy – to słowa jednej z uczestniczek niedzielnej, wielotysięcznej demonstracji, która przeszła ulicami stolicy.

Demonstranci zwrócili się z apelem do rządu o wstrzymanie migracji, jako główne argumenty podając kryzys mieszkaniowy i problemy opieki zdrowotnej. Wyrazili też niezadowolenie wynikające z coraz bardziej powszechnego poczucia, że jako Irlandczycy nie czują się stawiani przez władze na pierwszym miejscu we własnym kraju.  

Nie sposób rozwikłać kwestii deficytu mieszkań, a także udrożnić systemu medycznego bez zahamowania prowadzonej na masową skalę imigracji – podkreślał radny Malachy Steenson.

Na ulicach Dublina wraz z manifestującymi pojawiło się prawdziwe morze narodowych flag. Obrazek bardzo przypominał widoki znane nam z dorocznego Marszu Niepodległości na ulicach Warszawy. Liczba uczestników niedzielnego wydarzenia szacowana była nawet na kilkadziesiąt tysięcy osób. Wśród haseł pojawiły się między innymi żądania przywrócenia Irlandii Irlandczykom oraz lokalne parafrazy amerykańskiego zawołania MAGA. Maszerujący śpiewali narodowe pieśni.

„Trzy kobiety uczestniczące w marszu, z którymi rozmawiał reporter, stwierdziły, że większość lub całe swoje dotychczasowe życie spędziły w śródmieściu Dublina, obecnie zaś mają wrażenie, że zwykli ludzie są wypychani z miasta” – czytamy na portalu gript.ie.

Kilkuset kontr-manifestantów skrzykniętych przez lewicowy alians „Zjednoczeni Przeciwko Rasizmowi” wołało m.in.: „Uchodźcy są tu mile widziani”, „Prawa osób transseksualnych to prawa człowieka”.

Protesty przeciwko polityce migracyjnej władz zaplanowano również w miastach Irlandii Północnej – Belfaście oraz Ballymenie.

Źródła: Rebel News, gript.ie RoM