Karol Nawrocki odpowiada na groźby niemieckiego europosła: Polska nie podda się szantażowi
– Polska nie jest państwem, które za szantaż finansowy będzie posłuszna wobec linii jakiegokolwiek innego państwa – oznajmił nowo wybrany prezydent Karol Nawrocki w rozmowie z Telewizją Republika. Odniósł się w ten sposób do gróźb niemieckiego europosła w sprawie środków europejskich.
Autor: Mateusz Święcicki nawrocki-odpowiada-na-grozby-niemieckiego-europosla
@fdp_nrw – x.com Moritz Körner
– Wotum zaufania, które Polska otrzymała po wyborach parlamentarnych, wyczerpało się. Okres karencji w rozwiązywaniu problemów z praworządnością w Polsce dobiegł końca. Rząd polski musi teraz uchwalić wszystkie ustawy, które przywrócą rządy prawa w Polsce. Jeśli nowo wybrany prezydent zbojkotuje niezbędne reformy praworządności swoim wetem, UE będzie musiała ponownie zamrozić fundusze dla Polski – stwierdził po zwycięstwie Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich niemiecki europoseł Moritz Koerner.
W czwartek wieczorem w rozmowie z Telewizją Republika do tych słów odniósł się prezydent-elekt.– Jeśli wydaje się panu europosłowi, że będzie stosował wobec dumnego narodu z ponad tysiącletnią tradycją, wobec prezydenta wybranego przez Polaków szantaż finansowy, czy ekonomiczny to się pomylił – powiedział.
“My mamy prawo do tego, aby decydować o przyszłości polskiej, partnerskie relacje budować z Niemcami, w których musi wybrzmiewać, że chcemy rozwiązać sprawę reparacji wojennych, mamy prawo do tego, żeby pomimo dobrych relacji handlowych i finansowych z Niemcami dbać o naszą zachodnią granicę, żeby nie zalewali nas nielegalni imigranci”.
I dodał: “Myślę, że ten polityk – nie wiem ilu jest takich w Niemczech – powinni przyzwyczaić się do tego, że oto Polska jest niepodległym państwem, nie ma w sobie kompleksu i będzie rozwijała się pomimo tego typu słów“.
Odnosząc się do tego, iż w przeszłości UE blokowała środki Polsce, oznajmił, że nie obawia się tego, iż w kampanii wyborczej również stosowano wobec niego szantaż finansowy.
– W wewnętrznym sporze udało się bez pieniędzy, bez środków finansowych, bez subwencji niewypłaconej bezprawnie partii, która mnie popierała Prawu i Sprawiedliwości, wygrać wybory prezydenckie. Tym samym, gdy słyszę szantaż finansowy jednego z europosłów myślę, że ma do przepracowania pewne tematy ze stosunków międzynarodowych – .
“Polska nie jest państwem, które za szantaż finansowy będzie posłuszna wobec linii jakiegokolwiek innego państwa. My jesteśmy sąsiadami. Chcemy budować partnerskie relacje i z tego, co wiem, to jest ta sama Unia Europejska, która w zakresie praworządności nie odezwała się ani razu w ciągu sześciu miesięcy nierównej często i niezgodnej momentami z prawem kampanii wyborczej”
– podkreślił.