Grzegorz Górny: Kościół Chrystusowy czy charytatywna organizacja pozarządowa?
18 sierpnia 2025 https://pch24.pl/grzegorz-gorny-kosciol-chrystusowy-czy-charytatywna-organizacja-pozarzadowa

(Il. A. Bednarski /Polonia Christian)
Większość wyznawców katolicyzmu w USA nie zgadza się z Magisterium w wielu ważnych kwestiach (…) ogromna rzesza tamtejszych katolików nie uznaje nie tylko nauczania moralnego, lecz także doktrynalnego Kościoła, np. nie wierzy w realną obecność Chrystusa w Eucharystii, zmartwychwstanie ciała, istnienie piekła czy inne prawdy zbawcze. Podobne zjawisko dotyczy zresztą wielu krajów cywilizacji zachodniej – stwierdza Grzegorz Górny, analizując amerykańskie badania opinii publicznej.
Powołując się na niedawne wyniki badania Pew Reserach Center w USA, publicysta wPolityce.pl stwierdza smutno, że większość katolików w Ameryce nie zgadza się z tym, co głosi nauka Kościoła. „Aż 84 proc. opowiada się za stosowaniem antykoncepcji, 83 proc. za zapłodnieniem in vitro, 63 proc. za zniesieniem celibatu księży, a 59 proc. za święceniami kapłańskimi dla kobiet” – wynika z badań. Aż 59 proc. katolików jest za legalizacją aborcji, w tym 25 proc. we wszystkich przypadkach.
Analogicznie, większość katolików w USA jest również na bakier z doktryną Kościoła, np. nie wierzy w realną obecność Chrystusa w Eucharystii, zmartwychwstanie ciała, istnienie piekła czy inne prawdy zbawcze. Podobne zjawisko dotyczy zresztą wielu krajów cywilizacji zachodniej.
W ocenie Górnego, badania socjologiczne w USA dowodzą, że kategoria obiektywnej prawdy przestaje mieć zastosowanie w życiu religijnym współczesnego człowieka. Wiara zostaje sprowadzona do użyteczności, konsensusu czy osobistych emocji. „Ludzkie widzimisię staje się w sprawach nadprzyrodzonych najwyższym autorytetem, przy którym wielka tradycja, gromadząca przez wieki doświadczenie duchowe licznych pokoleń, przestaje cokolwiek znaczyć. O wszystkim rozstrzyga ja” – tłumaczy.
Ekspert programu „Ja, katolik. EXTRA” na PCh24TV zauważa, że w tej optyce Kościół przeobraża się w jedną z wielu instytucji społecznych, zmieniających swoje normy, prawa i zasady w pogoni za pozyskaniem kolejnych fanów, konsumentów czy wyborców.
„Sami katolicy redukują swoją wspólnotę do (…) organizacji pozarządowej, która powinna przekazywać dobre życzenia, pomoc charytatywną i szerokie uśmiechy, lecz nie może – broń Boże – zadawać niepokojących pytań o prawdę, mówić o grzechu, budzić poczucia winy” – konkluduje Górny zaznaczając, że misją Kościoła nie jest budowanie komfortu psychicznego, ale prowadzenie ludzi do zbawienia poprzez głoszenie niezmiennych prawd wiary.
Źródło: wpolityce.pl PR