Lichwa bolączką ludzkości. Jej groza narasta.

Istnieją takie choroby, które nękają ludzkość od zarania dziejów. Jak udowadnia dr Mira Modelska-Creech w swojej książce zatytułowanej “Lichwa”, jedną z takich bolączek ludzkości jest właśnie ten haniebny i godny potępienia proceder. Lichwa bowiem od stuleci dręczy zarówno bogatszych, jak i mniej zamożnych. Przez wieki szkodliwej działalności, lichwa przeobraziła się tak sprytnie, iż często wręcz jej szkodliwe działanie pozostaje ukryte i nieodczuwalne na co dzień.

Dr Mira Modelska-Creech poświęca zatem najpierw uwagę początkom procederu, odkrywając przed Czytelnikiem kolejne karty historii. Każdy, kto uważa wpływ lichwy na życie dawnych Polaków za mało znaczący, z pewnością powinien pochylić się nad tą pozycją. Zagłębiając się w książkę dr Modelskiej, Czytelnik poznaje historie Polaków sprzed wieków, których życie naznaczyło boleśnie spotkanie z nieuczciwym, złodziejskim i złowrogim geniuszem lichwiarzy. Autorka przybliża mu losy ziemskich rodzin, których majątki zostały z dnia na dzień zagrabione w świetle “prawa”. Bezczelne przejęcie całych gospodarstw i dworów, zniszczyło życie tysięcy naszych przodków.

Aby lepiej zrozumieć emocje i ból straty, dr Mira Modelska przedstawia historię dworu Stara Hańcza, jednego z wielu, które żarłocznie zagrabił Skarb Państwa. Ziemie dookoła tej pięknej posiadłości przekazano Skarbowi Państwa.

Historia Starej Hańczy, poczynając od przełomu XIX i XX wieku, kiedy to właściciele ziemscy łupieni byli instrumentem lichwy, pokazuje, iż w Polsce po wojnie, w imię tzw. sprawiedliwości społecznej, wyrażonej za pośrednictwem dekretu Bieruta oraz tzw. reformy rolnej, ziemie należące do rodzin, przez stulecia je kultywujących, zostały z dnia na dzień odebrane właścicielom przez komunistyczne dekrety. I tak władze „rewolucyjne” w imię „bandyckiego prawa”, które w gruncie rzeczy było nieznanym dotąd bezprawiem, czyniły nędzarzy z ludzi, którzy przez całe wieki oddawali się kultywacji dóbr ziemskich, częstokroć za cenę wielkich wyrzeczeń i podejmowanego ryzyka.

Wszystko to, jak wskazuje Autorka, nie miałoby miejsca, gdyby nie rozwój wszechobecnej lichwy. A ta przecież nie zniknęła w ostatnich czasach! Co więcej, ma się tak dobrze, jak jeszcze nigdy wcześniej. Dr Mira Modelska odważnie i bez kompromisów ukazuje mechanizmy rządzące współczesnym światem, w którym lichwa tak doskonale się zadomowiła. Gorąco zapraszamy do zakupu tej otwierającej oczy pozycji na stronie internetowej Wydawnictwa 3DOM.