Franciszku, Magisterium nie może nauczać niczego, co zaprzecza Pismu Świętemu i Tradycji Apostolskiej.

BKP: Pseudopapież i jego synod legalizują świętokradztwo 

wideo: https://vkpatriarhat.org/pl/?p=20948  https://bcp-video.org/pl/legalizuja-swietokradztwo/

https://createur.wistia.com/medias/i3k4ovktg4  https://rumble.com/v3vem0j-legalizuj-witokradztwo.html

cos.tv/videos/play/48585859705376768  ugetube.com/watch/rETHGsTSUMrgmL5

Kościół jest po to, aby prowadzić ludzi do zbawienia, przekazując im prawowierną naukę związaną z wiarą zbawczą. Ale istnieje bergogliańska sekta, która uzurpowała sobie urząd papieski i ma inne nauczanie – antyewangelię. Do kompleksu jej fałszywego nauczania należy i „Amoris Laetitia”, którą Bergoglio ustanawia jako najwyższą normę. W niej unieważnia przykazania Boże i istnienie obiektywnie obowiązujących zasad moralnych. Wszystko to przy pomocy psychologicznie zaprojektowanego oszustwa, ignorując Pismo Święte i całą Tradycję.

Sekta Bergoglio promuje tak zwane błogosławieństwo pseudo-małżeństw homoseksualistów. Dlatego zmusza biskupów i księży pod najsurowszymi sankcjami do przyjmowania niepokutujących osób LGBT w Kościele. Co więcej, biskupi i księża są manipulowani, aby rozdawać Komunię Świętą niepokutującym homoseksualistom, transseksualistom i osobom publicznie żyjącym w grzechu ciężkim. Jak to możliwe, że Bergoglio może bez przeszkód popełniać tak straszliwe zbrodnie przeciwko Bogu i Kościołowi? Sygnalizuje to głęboki kryzys w życiu wewnętrznym Kościoła. Korzenie sięgają Soboru Watykańskiego II.

Podstawowe pytanie brzmi: czy człowiek, który jako heretyk burzy podstawowe filary, na których stoi Kościół, i który poświęcił się szatanowi, może być Wikariuszem Chrystusa na ziemi? To oczywiste, że nie może! Ale ta prawda nie jest brana pod uwagę i dlatego nikt nie szuka zbawienia od zbliżającej się katastrofy.

Chrześcijaństwo stało się zwietrzałą solą, którą słusznie depcze się. Rozwiązać kwestię iluzorycznej odnowy Kościoła w fałszywy sposób tzw. synodalności, która legalizuje sodomię i zmusza ludzi żyjących w grzechu do przyjmowania Komunii Świętej, jest celowym oszustwem i przestępstwem.

Co Katechizm mówi na temat Komunii Świętej?

Cytat z KKK, artykuł 1385: Św. Paweł wzywa nas do rachunku sumienia: Kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej. Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha. Kto bowiem spożywa i pije, nie zważając na Ciało Pańskie, wyrok sobie spożywa i pije (1 Kor 11: 27-29). 

Każdy, kto jest świadomy grzechu ciężkiego, przed przystąpieniem do Komunii powinien przystąpić do spowiedzi. Przed przyjęciem Komunii Świętej powinniśmy doświadczać siebie. Św. Bernard zachęca nas: „Naśladujcie ostrożnego węża, który zanim wypije, wypuszcza całą swoją truciznę”.

Kto przystępuje do Komunii świętej, mając świadomość grzechu ciężkiego, popełnia przestępstwo świętokradztwa. Św. Paweł mówi, że taki człowiek grzeszy przeciwko Ciału i Krwi Pana (1 Kor 11:27). Tertulian wyjaśnia, że jest tak samo winny, jak gdyby zabił Chrystusa. Rzeczywiście, ta zbrodnia jest w pewnym stopniu nawet większa niż zbrodnia tych, którzy ukrzyżowali Chrystusa, ponieważ oni raz położyli ręce na Chrystusie, ale kto niegodnie przyjmuje Komunię, ośmiela się to zrobić ponownie. Świętokradzkie przyjmowanie Komunii Świętej prowadzi do zaślepienia ducha, zatwardziałości serca, do kar doczesnych w postaci chorób i śmierci wiecznej (por. 1 Kor 11: 30).

Niegodna Komunia ma odwrotny skutek niż godna Komunia. Diabeł bierze takiego człowieka całkowicie w swoją władzę, jak Judasz po jego niegodnej komunii (J 13:27). „Aby przyjąć Chrystusa w Najświętszej Eucharystii, nie wolno nam dopuścić się grzechu ciężkiego” (Św. Tomasz z Akwinu).

Te prawdy, wyrażone w „Katechizmie”, które zawsze były oczywiste w Kościele, dziś, pod wpływem ducha świata i bergogliańskiej sekty, zostały całkowicie utracone.

Już w 2016 roku czterech kardynałów zwróciło się do Jorge Bergoglio z „dubii” w sprawie jego „Amoris laetitia”. Pomimo faktu, że po tym nastąpiła „Korekta” podpisana przez wielu teologów i aktywnych świeckich, Bergoglio w dalszym ciągu nie odpowiedział. Zamiast tego odpowiedziały same owoce „Amoris laetitia”. Jak? Biskup Bonny ujawnił, że Konferencja Biskupów Belgii przez trzy dni studiowała „Amoris laetitia” i doszła do wniosku, że pary homoseksualne i queer powinny być błogosławione. Obejmuje to również szalone błogosławieństwo tak zwanych par, takich jak mężczyzna z kozą lub kobieta z psem. Na potrzeby tego bluźnierstwa biskupi przygotowali już obrzęd liturgiczny, który Bergoglio im ustnie zatwierdził podczas ich wizyty ad limina. Następnie, zapewne zainspirowani „Amoris laetitia”, będą udzielać Komunii Świętej prawdopodobnie nawet tym queerowym „żonom” i „mężom”.

W lipcu tego roku kardynał Duca wydał „dubię” dotyczącą Komunii świętej wyłącznie dla osób w stanie grzechu. Kardynał Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, opublikował, że odpowiedź Watykanu na „dubię” jest błędna. Kardynał Müller wyjaśnił najpierw, że wymiana listów pomiędzy Franciszkiem a biskupami Buenos Aires zawierała jedynie ich prywatne opinie, których nie można uważać za autorytet Magisterium. Dodał, że Magisterium nie może nauczać niczego, co wyraźnie zaprzecza Pismu Świętemu, Tradycji Apostolskiej i przeszłym decyzjom samego Magisterium. Przypomniał także, że odpowiedź, nadesłana do kard. Duki, oraz argumentacja bergogliańską „Amoris Laetitia”, zaprzecza depozytowi wiary Soboru Trydenckiego.

Wynika z tego jednoznaczny wniosek – „Amoris laetitia” jest heretycka, dlatego nie może być podstawą radykalnych, a jednocześnie niedopuszczalnych zmian w Kościele. Mimo to Bergoglio nakazuje, aby na podstawie jego heretyckiego dokumentu „Amoris laetitia” wprowadzić w całym Kościele świętokradzką Komunię Świętą.

Pytamy: jaki jest ogólny sens i cel przyjmowania Komunii Świętej?

Sens polega na tym, żeby osoba podążająca drogą naśladowania Chrystusa uzyskała duchową siłę, aby trwać w łasce uświęcającej, czyli nie dać się zniewolić grzechem. Dlaczego Bergoglio zmusza tych, którzy są w stanie grzechu ciężkiego i nie mają zamiaru pokutować, do przyjęcia Komunii Świętej? Apostoł Paweł ostrzega: „Taki człowiek wyrok sobie spożywa i pije”. Pseudo-życzliwość Bergoglio w rzeczywistości sprowadza na oszukanych przez niego katolików sąd i przekleństwo.

Ponadto, przez to wprowadzenie Komunii Świętej dla niepokutujących, zostaje całkowicie wymazana świadomość grzechu i potrzeba pokuty, która jest warunkiem zbawienia. Praktyka ta tak zmieni sposób myślenia katolików, że prawdziwe sumienie stanie się fałszywym. Poza tym inni katolicy w tej atmosferze zaczną ignorować swoje grzechy i spokojnie przyjmować Komunię Świętą z grzechem ciężkim.

Kolejnym krokiem do zniszczenia Najświętszej Eucharystii jest wprowadzenie do Świętej Liturgii praktyk pogańskich oddających cześć demonom i diabłu. Bergoglio stara się wyeliminować ten sakrament, także poprzez promowanie święceń kobiet. Nie jest to sposób na odnowę, ale na samozagładę Kościoła, co jest sprzeczne z Pismem Świętym i całą Tradycją.

Co oznacza wypowiedź apostoła Pawła: Dlatego to właśnie wielu wśród was jest słabych i chorych i wielu też pomarło, bo nie rozróżniacie ciała Pana”?

Więc świętokradcza Komunia wiąże się nie tylko z karami wiecznymi, ale i z doczesnymi. W pierwotnym Kościele, choć penitenci publicznie spowiadali się ze swoich grzechów, jako lekarstwo na duszę nakładano na nich tzw. epitymii (pokuty). Oni zabraniali przez pewien czas nie tylko przyjmowania Komunii św., ale nawet uczestniczenia w całej Liturgii. Część penitentów stała przed świątynią, nazywano ich płaczącymi. Inni stanęli z tyłu świątyni i po zakończeniu Liturgii Słowa diakon publicznie wezwał ich do opuszczenia świątyni. To wezwanie do opuszczenia świątyni dla katechumenów i penitentów zawarte jest w Liturgii św. Jana Chryzostoma do dziś.

Penitentami, którym udzielono pokuty za grzechy przeciw wierze, byli ci, którzy przed nawróceniem czcili pogańskie bóstwa lub byli zaangażowani w praktyki okultystyczne. Za te grzechy oraz za grzechy przeciw czystości moralnej i za inne przestępstwa otrzymywali 7, 14 lub 21 lat pokuty. Oprócz zakazu przyjmowania Komunii, obejmowało to także post o chlebie i wodzie przez cały okres epitymii, z wyjątkiem sobót i niedziel. Ta pokuta była przede wszystkim bolesnym upokorzeniem, ale doprowadziła do uzdrowienia duszy z pychy i niewoli grzechu.

Dziś Bergoglio legalizuje grzechy i w absurdalny sposób narzuca świętokradzką Komunię Świętą tym, którzy nie chcą pokutować. Prowadzi to do profanacji i znieważenia tego Sakramentu, a w konsekwencji do potępienia zwiedzionych dusz za świętokradztwo.

Nie zapominajmy, że sataniści podczas tzw. czarnych mszy bezczeszczą Najświętszą Eucharystię skradzioną z kościołów. Współczesna zaprogramowana profanacja Komunii Świętej jest bezpośrednio powiązana z tą szatańską profanacją. Ale teraz zostanie zbezczeszczona bezpośrednio w świątyniach. Nie będą to już jednak świątynie Boga, ale świątynie szatana. Bergoglio doskonale o tym wie. Wykorzystał także pseudo-pandemię do masowej profanacji Eucharystii, kiedy zmuszał księży do dotykania Najświętszego Sakramentu jedynie w gumowych rękawiczkach, które następnie wrzucali do śmieci wraz z pozostałymi na nich Cząsteczkami.

Na Synodzie o synodalności kardynał Besungu, najbliższy sojusznik Bergoglio, dał się poznać jako podstępny propagandysta legalizacji sodomii w Kościele. Besungu obłudnie nazywa ten bunt przeciwko Bogu i Jego przykazaniom wolą Boga. Besungu trzyma Kościół w Kongu w niewoli arcy-heretyka  Bergoglio, rzucając klątwę na cały naród. Bóg karze sodomię ogniem doczesnym (2 Pt. 2:6) i wiecznym (Judy 7). Katolicy Konga, nie pozwalajcie Besungu nadal sprawować urzędu w Kościele!

+ Eliasz

Patriarcha Bizantyjskiego Katolickiego Patriarchatu

+ Metodiusz OSBMr               + Tymoteusz OSBMr

biskupi-sekretarze

24. 10. 2023

Pseudopapież i jego synod legalizują świętokradztwo

bcp-video.org/pseudo-pope/  /english/

bcp-video.org/fr/le-pseudo-pape/  /français/