Mistyfikacja Collegium Humanum. “Pojechałam do Londynu, by obejrzeć »prestiżową« uczelnię” [ŚLEDZTWO]. Co wścieka Donalda?

Mistyfikacja Collegium Humanum. “Pojechałam do Londynu, by obejrzeć »prestiżową« uczelnię” [ŚLEDZTWO]

Renata Kim 17 stycznia 2024

Kuźnia partyjnych nominatów do spółek nie tylko wydaje na masową skalę tanie dyplomy MBA. Robi to we współpracy z zagranicznymi uczelniami, które nie mają prawa nadawać stopni naukowych. I tak naprawdę nie istnieją.

Kiedy na początku stycznia pojawiła się informacja, że członkinią rady nadzorczej Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych została była warszawska radna Magdalena Roguska, w sieci zawrzało. Internauci natychmiast przypomnieli zapis w umowie koalicyjnej, który miał być jednym z priorytetów rządu Donalda Tuska: “odpolitycznienie spółek skarbu państwa poprzez wprowadzenie czytelnych kryteriów naboru na stanowiska zarządcze”.

Roguska jest skarbniczką Platformy Obywatelskiej w Warszawie. W październikowych wyborach parlamentarnych startowała z list KO, ale nie zdobyła mandatu. Została szefową gabinetu politycznego ministra Marcina Kierwińskiego.

[Piszą: “zostało jeszcze 97% artykułu. Chcą wyłudzić dutki. A pocałujcież się ..

Tylko sygnalizuję. MD]

==================================

Dominika Długosz newsweek/donald-sie-wsciekl

Donald Tusk i afera Collegium Humanum

Donald Tusk i afera Collegium HumanumFoto: Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl / Tomasz Jastrzebowski/REPORTER

Premier Donald Tusk po ujawnieniu przez “Newsweeka” nieprawidłowości w Collegium Humanum zarządził przyjrzenie się dyplomom kandydatów do spółek Skarbu Państwa. Nikt z dyplomem tej uczelni nie ma szans na stanowisko. Wśród polityków i działaczy obecnej większości rządzącej zaczęło się ukrywanie związków z Collegium Humanum.

Donald Tusk po raz pierwszy wściekł się po niedawnych tekstach dziennikarki “Newsweeka” Renaty Kim, w którym opisywała nieistniejące “partnerskie” uczelnie Collegium Humanum.

Już wtedy dostaliśmy sygnały, że premier nakazał bardzo precyzyjne ustalenie, kto ma dyplom z podejrzanej uczelni. Chodziło o to, że w tekście pada nazwisko Magdaleny Roguskiej radnej Platformy z Warszawy, skarbniczki warszawskiej struktury partii, ale przede wszystkim nominatki do rady nadzorczej Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych. Roguska jest także absolwentką Collegium Humanum. Nie ona jedna.