Najważniejsza przyczyna chaosu i aktualnego bezprawia
Autor: CzarnaLimuzyna , 14 stycznia 2024
——————————
Z pogłębiającego się chaosu i bezprawia najbardziej cieszą się nasi wrogowie. Cieszą się nawet sami Polacy – obywatele znikającej Polski. Najpierw, przez prawie dekadę, cieszyli się wyznawcy Jarosława nie mając świadomości, że czas wypicia nawarzonego w ten sposób piwa nadejdzie za kilka lat. Aktualnie robią to lewicowi fanatycy domagając się od “nowego rządu” kolejnych aktów bezprawia.
Igrzyska czy Karnawał?
W dawnych czasach, podczas karnawału błazen mógł zostać królem, a głupiec wodzirejem (spójrzmy na dzisiejszy sejm). Dawniej, na czas zabawy rozluźniano obowiązujące rygory prawa i normy moralne. Trwało to jednak krótko aż do powrotu normalności. Tym razem jest inaczej. Stan chaosu aksjologicznego nazywany anomią trwa od wielu lat. Prawo nie jest przestrzegane, a zgodnie z zapowiedzią ma być jeszcze gorzej.
Państwo neutralne światopoglądowo nigdy nie istniało
Przez dziesiątki lat lewica pod hasłem państwa świeckiego czyli rzekomo neutralnego światopoglądowo usuwała zapisy prawne bazujące na 3 fundamentach: prawie rzymskim, moralności opartej na etyce katolickiej oraz zasadach logicznego myślenia wywodzącego się z greckiej filozofii. Od pewnego czasu za pomocą nowego prawa usiłuje się stworzyć model państwa wyznaniowego w którym dominującym i uprzywilejowanym wyznaniem politycznym jest m.in. neokomunizm z wieloma ideologicznymi odnogami.
Prawo Boże fundamentem prawa
Ludzkość od wielu tysięcy lat zna zasady konstrukcji systemów prawno-moralnych bazujących na prawie naturalnym – prawie Bożym. Każde odejście od dekalogu, od zasad etycznych z nim związanych zwiastowało nieuchronną katastrofę – system totalitarny i wiele, wiele ofiar. Każda zmiana zapisu prawa na zapis ideologiczny, negujący głównego prawodawcę, Boga, oznacza katastrofę.
Wymyślanie specjalnych gwarancji prawnych dla quasi religijnych wierzeń, dla dogmatów: o wybranym narodzie żydowskim, o grzechu sodomii jako cnocie, o dwutlenku węgla jako czymś szkodliwym, o prawie do dzieciobójstwa – jest objawem poważnej dysfunkcji rozumu i sumienia.
Nie można obronić prawa, nie broniąc moralności. Obydwie rzeczy wzajemnie się wzmacniają.
O autorze: CzarnaLimuzyna
Wpisy poważne i satyryczne