Niesłusznie skazany musi zapłacić 100 tys. euro za pobyt w więzieniu
Dorian Skrzypnik 19.12.2024 https://espresso.com.pl/nieslusznie-skazany-musi-zaplacic-100-tys-euro-za-pobyt-w-wiezieniu/
Manfred Genditzki, były dozorca z Niemiec, który spędził ponad 13 lat w więzieniu za morderstwo, którego nie popełnił, stanął przed kolejnym absurdem systemu prawnego. Pomimo uniewinnienia, niemieckie władze domagają się od niego zwrotu kosztów pobytu w zakładzie karnym.
Kwota, o której mowa, wynosi aż 100 tys. euro – na tyle bowiem wyliczono koszty jego pobytu w więzieniu.
Genditzki został w 2010 roku skazany za morderstwo 87-letniej kobiety, która zmarła w wyniku utonięcia w wannie. W 2022 roku, po licznych apelacjach i analizach dowodów, sąd wyższej instancji uniewinnił go, stwierdzając, że nie było wystarczających podstaw, by przypisać mu winę. Jednak niemiecki wymiar sprawiedliwości postanowił obciążyć Genditzkiego kosztami związanymi z jego wieloletnim pobytem w więzieniu, uznając, że państwo zapewniło mu „pożywienie i zakwaterowanie”.
Decyzja wywołała falę krytyki. Eksperci prawni, organizacje broniące praw człowieka oraz opinia publiczna wskazują na cynizm takiego działania. Manfred Genditzki, który po latach więzienia próbuje odbudować swoje życie, zmaga się z ogromnymi trudnościami finansowymi. Teraz, zamiast otrzymać odszkodowanie za stracone lata, musi zmierzyć się z dodatkowym ciężarem finansowym, co zdaniem wielu stanowi rażący przykład niesprawiedliwości.
Cała sytuacja budzi pytania o funkcjonowanie niemieckiego systemu prawnego. Choć Genditzki nie ukrywa swojej frustracji, podkreśla, że nie przestanie walczyć o swoje prawa. Jego adwokat zapowiada odwołanie od decyzji, podkreślając, że takie działania mogą prowadzić do podważenia zaufania obywateli do państwa i jego instytucji.