Poza Kościołem nie ma zbawienia. Dogmat w świetle orzeczeń Stolicy Apostolskiej.

Poza Kościołem nie ma zbawienia. Dogmat w świetle orzeczeń Stolicy Apostolskiej.

  • Autor: Joseph Clifford Fenton [(1958)]. Ksiądz amerykański.

poza-kosciolem-nie-ma-zbawienia to-dogmat

———————————

Autor tej pracy jest przekonany, że publikacja jej usprawiedliwiona jest z trzech powodów:

1. Książka niniejsza przytacza — i to obszernie — wypowiedzi i definicje Stolicy Apostolskiej oraz soborów powszechnych na temat konieczności Kościoła do osiągnięcia zbawienia. Analizuje te deklaracje i przedstawia w sposób wyraźny doktryny w nich zawarte oraz wynikające z nich wnioski. Analizuje też sam dogmat — tak jak został on wyrażony i wyjaśniony przez Magisterium Kościoła — w świetle tego, co źródła Objawienia mają do powiedzenia o naturze Kościoła oraz o procesie zbawienia i uświęcenia. Jest więc w stanie wykazać że to, czego Kościół zawsze nauczał i co definiował w tej kwestii, pokrywa się dokładnie z tym, co Objawienie — to jest Pismo Święte i Tradycja — mówi o zbawieniu i nadprzyrodzonym Królestwie Bożym. Każdy, kto ma ogólne choćby pojęcie o tym, co napisano o owym dogmacie w niezwykle licznych publikacjach religijnych, jakie pojawiły się w naszych czasach, świadomy jest również faktu, że — w przytłaczającej większości przypadków — publikacje te ograniczają się niemal wyłącznie do dowodzenia i wyjaśniania, iż dogmat ten nie oznacza bynajmniej, że zbawieni mogą być wyłącznie formalni członkowie Kościoła katolickiego. Jest to oczywiście prawdą. Magisterium Kościoła, nauczając i broniąc tego dogmatu, podkreśla, że poza Kościołem katolickim nie można dostąpić zbawienia, a równocześnie — że ci, którzy umierają, nie zostawszy formalnie członkami Kościoła katolickiego, mogą osiągnąć wizję uszczęśliwiającą. Gdybyśmy jednak, ze wszystkich praktycznych powodów, ograniczyli nasze wyjaśnienie dogmatu do zapewnienia, że nie oznacza on, iż każdy kto umiera, nie będąc formalnym członkiem Kościoła katolickiego, musi być skazany na wieczne potępienie — jak to wydaje się czynić wielu współczesnych autorów zajmujących się tą kwestią — utracilibyśmy z oczu tajemnice miłosierdzia Bożego w porządku nadprzyrodzonym. Albowiem — o czym nie wolno nam nigdy zapominać — prawdy objawione o konieczności Kościoła katolickiego do osiągnięcia zbawienia wiecznego należą do porządku wielkich tajemnic nadprzyrodzonych. Należą do objawionej przez Boga doktryny o łasce, o procesie zbawienia, dziele Odkupienia oraz Trójcy Przenajświętszej. Dzięki wykazaniu, że nauczanie Magisterium zawarte jest w źródłach Objawienia w tym samym sensie, w jakim zostało ono zdefiniowane przez Kościół, będziemy w stanie uznać ten dogmat Kościoła za właściwy i autorytatywny wyraz objawionej tajemnicy.

2. Podczas pontyfikatu papieża Piusa XII o znaczeniu dogmatu, wedle którego poza Kościołem katolickim nie ma zbawienia, mówiły trzy autorytatywne dokumenty ogłoszone przez Stolicę Apostolską. Dwoma z nich są encykliki: “Mystici Corporis Christi” z 29 czerwca 1943 roku oraz “Humani generis” z 12 sierpnia 1950 roku.

Trzecim jest list Świętego Oficjum “Suprema haec sacra” skierowany 8 sierpnia 1949 roku z polecenia Ojca Świętego do Najczcigodniejszego Arcybiskupa Bostonu. Część doktrynalna tego ostatniego dokumentu poświęcona jest w całości wyjaśnieniu wspomnianego dogmatu. Jest to najbardziej precyzyjna wypowiedź na temat tej doktryny, jaka kiedykolwiek pojawiła się w autorytatywnym dokumencie Magisterium Kościoła.

Wydaje się, iż istnieje pilna potrzeba publikacji, która przedstawiałaby i analizowała nauczanie zawarte w owych trzech ostatnich dokumentach Stolicy Apostolskiej. Tak więc, wobec braku jakiejkolwiek innej pozycji w języku angielskim poświęconej wyłącznie wyjaśnieniu tego elementu doktryny katolickiej, a powstałej po ogłoszeniu owych trzech dokumentów, mamy nadzieję, iż niniejsza praca w jakimś przynajmniej stopniu lukę tę wypełni.

3. W encyklice “Humani generis” obecny Ojciec Święty [Pius XII ] surowo zganił niektórych współczesnych autorów katolickich, ponieważ — jak pisał — „Inni sprowadzają do czczej formuły konieczność przynależenia do prawdziwego Kościoła, aby można zbawienie osiągnąć”. Wyjątkowość tej części doktryny katolickiej wynika z faktu, iż niewłaściwe jej przedstawianie lub interpretacja grożą właśnie sprowadzaniem jej do czczej formuły. Ponadto dziwaczne interpretacje tej doktryny, z jakimi spotkać się można w popularnej literaturze religijnej, są do pewnego stopnia możliwe do wytłumaczenia, biorąc pod uwagę zawiłą historię “tractatus de ecclesia” w ramach teologii scholastycznej. W książce niniejszej przedstawiam krótki zarys owej historii, sądzę bowiem, że dzięki znajomości różnych błędnych interpretacji dogmatu można lepiej zrozumieć i skuteczniej bronić prawdziwego nauczania Kościoła w tej kwestii.