Rząd zabiera Polakom gotówkę. Przepis już wszedł…
Patryk Łobaza (BlackPrism) rzad-pieniadze-gotowka 10 maj 2023
Już wkrótce duże transakcje gotówkowe będą w Polsce nielegalne. Właśnie ogłoszono nowe przepisy, które wejdą w życie już od początku następnego roku.
Już niedługo w życie wejdą przepisy, które dość mocno ograniczą transakcje gotówkowe. Rząd wprowadzi limity, powyżej których trzeba będzie płacić bezgotówkowo. Co więcej, będzie się to stosować również do sytuacji, gdy w ramach jednej transakcji będzie trzeba wykonać kilka płatności.
Gotówko odchodzi do lamusa?
Płatności bezgotówkowe są szybkie i wygodne, lecz wiele osób ceni sobie prywatność i wolność, jaką daje gotówka. Niestety, już od 1 stycznia 2024 roku w życie wejdą nowe przepisy, które znacząco ograniczą przepływ banknotów. Przede wszystkim zostaną wprowadzone limity zmuszające klientów i przedsiębiorców do operowania przelewami powyżej wyznaczonych kwot.
Konsument jest obowiązany do dokonywania płatności za pośrednictwem rachunku płatniczego, jeżeli jednorazowa wartość transakcji z przedsiębiorcą, bez względu na liczbę wynikających z niej płatności, przekracza 20 000 zł lub równowartość tej kwoty, przy czym transakcje w walutach obcych przelicza się na złote według średniego kursu walut obcych ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski – dowiadujemy się z artykułu 18 ust. 2 ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.
Wspomniane limity, które wejdą w życie już od początku nowego roku to 8 tysięcy złotych w transakcji na linii przedsiębiorca — przedsiębiorca i 20 tysięcy w relacji konsument — przedsiębiorca. Co ważne, przepisy obejmują również transakcje wykonane w innej walucie niż złotówka. Wtedy konieczne jest zastosowanie średniego kursu walut obcych, ogłoszony przez NBP.
Do limitów trzeba będzie się stosować, gdyż w innym przypadku zostaną wyciągnięte srogie konsekwencje. Przedsiębiorca niestosujący się do nowych zasad, który pobierze opłatę w gotówce przekraczającą limit, nie będzie miał możliwości zaliczenia tego do kosztów uzyskania przychodów, co przełoży się na wyższy podatek dochodowy. Z kolei firmy przyjmujące od konsumenta płatności w gotówce przekraczające 20 tysięcy złotych zostaną obciążone dodatkowym podatkiem.