„Standardy włączenia”, aby kwalifikować się do Oscara. Będą musiały mieć pewien procent aktorów z „grup rasowych i etnicznych”.

„Standardy włączenia”, aby kwalifikować się do Oscara. Będą musiały mieć pewien procent aktorów z „grup rasowych i etnicznych”.

chec-zwymiotowania-na-polit-poprawnosc

Co najmniej jeden aktor z” niedostatecznie reprezentowanej grupy rasowej lub etnicznej” powinien odgrywać w scenariuszu znaczącą rolę, lub historia musi koncentrować się na kobietach, osobach LGBTQ, grupie rasowej lub osobach niepełnosprawnych.

————————–

Zdobywca Oskara, zachwycił „prawicę” chęcią zwymiotowania na „polityczną poprawność”

Redakcja

JAWS/ YouTube/

Eunuchy nazywani w mediach prawicą nabrały przez chwilę wiatru w żagle, gdy nagle rozeszła się wieść, że aktor Richard Dreyfuss, zdobywca Oskara, gwiazdor filmów „Szczęki” i „Bliskie spotkania trzeciego stopnia” oznajmił, że nowe standardy, które zaczną obowiązywać w Hollywood od 2024 roku, doprowadzają go do wymiotów. Odpowiedni fragment rozmowy z aktorem brzmi następująco:

HOOVER: … począwszy od 2024 roku, filmy będą musiały spełniać nowe „standardy włączenia”, aby kwalifikować się do Oscara za najlepszy film. Będą musiały mieć pewien procent aktorów lub ekipy z niedostatecznie reprezentowanych grup rasowych i etnicznych. Co sądzisz o tych nowych standardach dla filmów?

DREYFUSS: Doprowadzają mnie do wymiotów.

HOOVER: Dlaczego?

DREYFUSS: (…) Nikt nie powinien mi mówić jako artyście, że mam się poddać najnowszemu, najbardziej aktualnemu wyobrażeniu o tym, czym jest moralność. A czym ryzykujemy? Czy naprawdę ryzykujemy zranienie ludzkich uczuć? Nie możesz tego zalegalizować. I – musisz pozwolić życiu być życiem. I przykro mi, nie sądzę, żeby istniała mniejszość lub większość w kraju, której trzeba w ten sposób zaspokajać. (…) Czy komuś innemu mówi się, że jeśli nie jest Żydem, nie powinien grać Kupca Weneckiego? Czy jesteśmy szaleni? Czy nie wiemy, że sztuka to sztuka? To takie protekcjonalne. To takie bezmyślne i traktowanie ludzi jak dzieci.

* * *

Jak widać nie ma mowy o lgbt ani tym bardziej o lgbtq+p-k. Aktor przezornie o tym nie wspomniał.

Od 2024 roku filmy muszą spełniać określone wymagania dotyczące “różnorodności”, aby kwalifikować się do nominacji do walki o nagrody. Nowe zasady obejmują spełnienie warunków: co najmniej jeden aktor z niedostatecznie reprezentowanej grupy rasowej lub etnicznej powinien odgrywać w scenariuszu znaczącą rolę lub historia musi koncentrować się na kobietach, osobach LGBTQ, grupie rasowej lub osobach niepełnosprawnych.

Na razie grupa etniczna, która (nie)rządzi w Hollywood nie zdecydowała się, ze względu na kontrowersje, na włączenie zoofilów, którzy w nowym nazewnictwie będę nazywani zgodnie z ekologiczną tradycją, miłośnikami zwierząt.

Cały wywiad z aktorem