Zorganizowany naturalizm narodu żydowskiego. X. Denis Fahey

Poprzedni rozdział: Integralność Królestwa Chrystusowego. X. Denis Fahey

Rozdział IV

Zorganizowany naturalizm narodu żydowskiego

Jedność boskiego planu zaprowadzenia porządku.

Zapoznaliśmy sie z jednością boskiego planu zaprowadzenia porządku w świecie, Należy dobitnie uwypuklić tę wielką prawdę, ponieważ współcześni katolicy nie uświadamiają sobie tak jasno jak w poprzednich epokach odwiecznej walki narodu żydowskiego z życiem nadprzyrodzonym Mistycznego Ciała naszego Pana Jezusa Chrystusa, to znaczy walki, jaką prowadzi naturalizm narodu żydowskiego. Papieże wielokrotnie podkreślali fakt, że Kościół katolicki jest arką zbawienia dla wszystkich. Na przykład papież Pius X mówił o tych, którzy mają być zbawieni przez nie dającą się przezwyciężyć (tzn. przez nie zawinioną; dop. tłumacza) ignorancję prawdziwej religii Chrystusowej, ale nakłaniał biskupów na całym świcie, aby uczynili wszystko, co w ich mocy, „w celu uwolnienia umysłów ludzkich od bezbożnej i nieuchronnie zgubnej opinii, że drogę do zbawienia wiecznego można znaleźć w jakiejkolwiek innej religii”.

Zaprowadzenie porządku w świecie zatem wymaga uznania przez wszystkich ludzi życia nadprzyrodzonego, będącego uczestnictwem w wewnętrznym życiu Trójcy świętej. Jedynie dzięki temu boskiemu życiu możemy w sposób uporządkowany nasze życie naturalne, indywidualne i społeczne?. Jedynym źródłem tego życia jest Pan nasz Jezus Chrystus, a ludzie mogą nawiązać kontakt z tym życiem wcielając się w Niego poprzez uczestnictwo w nadprzyrodzonej społeczności jego Ciała Mistycznego, Kościoła katolickiego. Wszystkie narody mogą wejść do Mistycznego Ciała Chrystusa i urządzić swoje narodowe życie tak, by pozwolić naszemu Panu objawić skarby jego nadprzyrodzonej świętości w każdym kraju i w każdej szerokości geograficznej. Obecnie musimy zająć się dokładniej znaczeniem naturalizmu żydowskiego. W związku z tym zachodzi potrzeba precyzji w    myśleniu. Musimy dokładnie rozróżniać między przeciwstawieniem się dominacji naturalizmu żydowskiego w społeczeństwie i wrogością do Żydów jako członków pewnej rasy. ‘Ta druga forma przeciwstawiania się, a mianowicie wrogość do Żydów jako członków pewnej rasy, zwana antysemityzmem, wielokrotnie była potępiana przez Kościół. Obowiązek przeciwstawiania się dominacji naturalizmu żydowskiego w społeczeństwie ciąży na każdym katoliku i na każdym, kto szczerze kocha swój kraj rodzinny.

Skutki odrzucenia nadprzyrodzonego Mesjasza przez naród żydowski.

Naród żydowski został wybrany przez Boga po to, by zachować możliwą do przyjęcia wiarę w Boga trójjedynego w przygotowaniu na przyjście tego, który miał przywrócić porządek na świecie poprzez odnowę życia nadprzyrodzonego. Jednocześnie przeznaczeniem narodu żydowskiego było stać się źródłem indywidualizacji nadprzyrodzonego Mesjasza, który miał nadejść. Jego osobowość miała pochodzić z wysokości. Pan nasz Jezus Chrystus, nadprzyrodzony Mesjasz, prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, jest zarazem drugą osobą Trójcy świętej i Żydem z dynastii Dawida. Dwa spośród istotnych elementów jego nauczania wywołały nieprzejednaną wrogość przywódców narodu żydowskiego”. Po pierwsze, odmówili oni przyjęcia, że nadprzyrodzone życie jego mesjańskiego królestwa ma większą wartość niż ich narodowe życie, i po drugie, odrzucili myśl o tym, że narody pogańskie mają zapewniony dostęp do królestwa mesjańskiego w takim samym stopniu co oni. W ten sposób swoje życie narodowe cenili oni wyżej niż nadprzyrodzone życie łaski, a pochodzenie rasowe do Abrahama według ciała stawiali na wyższym poziomie niż duchowe pochodzenie od Abrahama przez wiarę, stawiając swą rasę i swój naród w miejsce Boga i faktycznie ubóstwiając je, odrzucili nadprzyrodzonego Mesjasza i opracowali program przygotowawczy na przyjście Mesjasza naturalnego. „Pan nasz przemawiał do nich niebiańskim językiem — pisze wielki konwertyta żydowski, ojciec Libermann SSSp (tj. ze zgromadzenia Świętego Ducha — Congregatio Sancti Spiritus sub tutela Immaculati Cordis Beatissimae Virginis Mariae; dop. tłumacza) — a oni pojmowali jego słowa w małostkowy i niegodziwy sposób stosownie do swych j niskich i ciasnych myśli. Ich dusze były na wpół zezwierzęcone przez grzech i dominację życia zmysłowego, co pociągnęło za sobą taki skutek, że nie byli w stanie pojmować rzeczy niebiańskich”.

Naturalizm żydowski

Żydowski ideał przyszłej ery mesjańskiej przeciwstawia się zatem rzeczywistemu porządkowi na świecie w dwojaki sposób. ! Przede wszystkim naród żydowski przeciwstawia się boskiemu planowi zjednoczenia wszystkich narodów w Kościele katolickim, Mistycznym Ciele Chrystusa. Kościół katolicki jest instytucją nadprzyrodzoną i z pomocą nadprzyrodzonego życia łaski może przyczyniać się do eliminowania partykularnych form samolubstwa każdego narodu, tak że zjednoczenie wszystkich da się osiągnąć w taki sposób, który by w pełni respektował różnorodność narodowych cech i przymiotów. Bóg chciał, żeby Żydzi jako naród przyjęli jego jednorodzonego Syna i stali się zwiastunami nadprzyrodzonego, ponadnarodowego życia jego Ciała Mistycznego. To oni otrzymali przywilej głoszenia i urzeczywistniania w jedynie możliwy sposób zjednoczenia i zbratania narodów po upadku (, po grzechu pierworodnym; dop. tłumacza). Ich pycha czy brak pokory i łatwość pojmowania sprawiły, że obrócili się przeciw Bogu.

Kiedy odmówili przystąpienia do realizacji planów Bożych, Bóg dopuścił zbrodnię bogobójstwa i aktem poniżającego się poddania na Kalwarii zostało przywrócone światu życie łaski. Niemniej jednak Kalwaria była następstwem odmowy przez Żydów pokornego poddania się Bogu Ojcu i przyjęcia jego Syna. ‘W komentarzu do Ewangelii św. Mateusza 26, 39 święty Tomasz przytacza opinię świętego Hieronima, że Pan nasz w modlitwie w Ogrójcu: „Ojcze mój! Jeżeli to możliwe, niech odejdzie ode mnie ten kielich” prosił, by zbawienie świata mogło dokonać się bez zbrodni Żydów, jego własnego narodu, ale ugiął się przed tym, na co zezwolił jego Ojciec, a mianowicie na nadużycie wolnej woli przez ten naród ze wszystkimi straszliwymi konsekwencjami dla niego samego i jego Ciała Mistycznego: „Lecz niech się stanie nie tak, jak ja chcę, ale tak, jak ty”. Żydzi dobrowolnie odrzucili Chrystusa przed Poncjuszem Piłatem, tak samo jak dobrowolnie odrzucają go i dziś. Bóg Ojciec wyprowadził wtedy dobro ze zła, podobnie jak to czyni i dziś, ale odrzucenie Chrystusa przez Żydów sprzeciwiało się i sprzeciwia porządkowi na świecie i tym samym jest czymś złym. Porządek per se (sam z siebie; dop. tłumacza) czy też porządek zamierzony przez Boga zgodnie z jego nieskończoną świętością przewidywał, że naród żydowski przyjmie Chrystusa jako prawdziwego Boga i prawdziwego człowieka i odda do jego dyspozycji swoje naturalne przymioty, by zniweczyć skutki grzechu pierworodnego. Porządek per accidens (przypadkowo, nieumyślnie; dop. tłumacza) czy też porządek wynikający z dopuszczenia przez Boga, aby Żydzi dobrowolnie przekładali swoje życie narodowe nad przyjęcie planu boskiego, to taki porządek, w którym faktycznie walka z grzechem pierworodnym była prowadzona przez Żydów stojących na czele naturalistycznej czy antynadprzyrodzonej armii. Żydowski ideał przyszłej ery mesjańskiej przeciwstawia się planowi boskiemu także w inny sposób. Żydzi odrzucają nadprzyrodzonego Mesjasza i jego ponadnarodowe królestwo, oczekując nadal innego Mesjasza. Oznacza to, że spodziewają się nadejścia kolejnej ery mesjańskiej koniecznie całkowicie naturalnej. Niezależnie od tego, czy ten Mesjasz pojmowany jest jako jednostka, czy też jako rasa, oznacza to, że Żydzi jako naród muszą dokładać wszelkich starań, by narzucić innym narodom swoją szczególną formę narodową.

Narzucenie przez Żydów swojej formacji narodowej nieuchronnie pociąga za sobą zniszczenie innych tradycyjnych form narodowych. Narzucanie przez jakiś naród swojej formacji narodowej innym narodom prowadzi do upadku innych narodów, a z najwymowniejszym tego przykładem mamy do czynienia wtedy, kiedy zamiarowi tego narzucenia towarzyszy odrzucenie jedynie prawdziwego porządku na świecie, jaki mógł zaprowadzić tylko nasz Pan Jezus Chrystus. Żydowskie ambicje mesjańskie stanowią zatem źródło dwojakiego rozkładu i upadku innych narodów. Rozkładają życie narodowe na płaszczyźnie naturalnej, a przez swoje przeciwstawienie się życiu nadprzyrodzonemu, pochodzącemu od naszego Pana Jezusa Chrystusa, odrzucają tę pomoc, dzięki której jedynie można przeżyć w sposób uporządkowany życie ludzkie: życie jednostki i życie narodu. Różni Żydzi różnie interpretują żydowski ideał. Żydzi ortodoksyjni chcą powrotu do Jerozolimy, odbudowy świątyni i restytucji kultu oraz czekają na przyjście indywidualnego Mesjasza. Żydzi nieortodoksyjni odeszli od głównej nadziei judaizmu i odrzucili wiarę w indywidualnego Mesjasza”. Wierzą jednak w nadejście Mesjasza w sensie nadejścia ery mesjańskiej, która nastanie poprzez przywództwo i panowanie ich rasy.

„Zazwyczaj Żydzi — pisze Żyd, Bernard Lazare, w powszechnie znanej książce L’antisemitisme — nawet ci rewolucjoniści, zachowali żydowskiego ducha i jeśli nawet zarzucili religię i wiarę, niemniej jednak dzięki swym przodkom i wychowaniu zostali uformowani przez wpływ żydowskiego nacjonalizmu. Da się to powiedzieć zwłaszcza o żydowskich rewolucjonistach żyjących w pierwszej połowie obecnego (dziewiętnastego) wieku. Heinrich Heine i Karl Marx stanowią dwa charakterystyczne przykłady”. To sa- można powiedzieć o Żydach należących do wielkiej finansjery: o Rothschildach, Warburgach, Kahnach, Schiffach i innych. Stanowili oni jedno ze swym ludem, jeśli chodzi o ideał dominacji rasy i — co za tym idzie — przeciwstawiania się nadprzyrodzonemu życiu po- chodzącemu od naszego Pana Jezusa Chrystusa, który — według nich — usiłował odwrócić naród żydowski od przeznaczonego mu celu.

Czy to ma oznaczać, że wszyscy Żydzi są złymi ludźmi? Nie trzeba chyba wyjaśniać, że tak nie jest. Są Żydzi, u których można dostrzec znamienite przymioty | naturalne, a Pan nasz rozlewa nadprzyrodzone życie łaski na nas wszystkich, także na tych, którzy go odrzucają. Czy to ma jednak znaczyć, że każdy Żyd, o ile stanowi jedno z przywódcami i zwierzchnikami swojej rasy, będzie się przeciwstawiał wpływom życia nadprzyrodzonego na społeczeństwo i stanie się aktywnym zaczynem j naturalizmu? Żydzi, jako naród, dążą faktycznie do na- rzucenia społeczeństwu władzy, która całkowicie przeciwstawia się porządkowi ustanowionemu przez Boga. f Zdarza się, że jakiś członek narodu żydowskiego odrzucający naszego Pana może mieć życie nadprzyrodzone, jakie Bóg chciałby widzieć w każdej duszy, i tym samym być dobrym dobrocią, jakiej życzy sobie Bóg, ale faktycznie władza, jaką chce narzucić światu, przeciwstawia się Bogu i temu życiu, a tym samym nie jest czymś dobrym. Jeśli jakiś Żyd odrzucający naszego Pana jest dobry w taki sposób, jakiego sobie życzy Bóg, to dzieje się tak wbrew ruchowi, w którym on i jego naród jest zaangażowany. Tylko Pan nasz Jezus Chrystus jest źródłem dobroci, jaką Bóg chce widzieć w każdym człowieku, dobroci wynikającej z uczestnictwa w wewnętrznym życiu Trójcy Świętej.

Żaden Żyd z racji tego, za czym się faktycznie opowiada, nie jest w sposób nadprzyrodzony dobry tak, jakby chciał tego Bóg. Tam gdzie Żydzi są u władzy, otwarcie atakują nadprzyrodzonego Mesjasza i nadprzyrodzone życie łaski pochodzące od niego. W krajach, w których dopiero sięgają po władzę, zadowalają się odzieraniem z nadprzyrodzoności obyczajów i zwyczajów wytworzonych na skutek akceptacji nadprzyrodzonego Mesjasza. Kiedy ten ostatni proces trwa wystarczająco długo, a katolicy stają się coraz słabsi, dochodzi do otwartego ataku Przeciwstawienie Mesjasza nadprzyrodzonego i Mesjasza naturalnego wynika z samej natury rzeczy. Zgodnie z boskim planem jedynie w wyniku akceptacji nasze- go Pana Jezusa Chrystusa jako, prawdziwego Mesjasza możemy przeżyć nasze życie tak, jak wymaga tego od nas obiektywny porządek świata. Żydzi, jako naród, odmówili przyjęcia nadprzyrodzonego Mesjasza, samego Boga, który przyszedł na swój własny świat, aby odnowić nasze najrealniejsze życie, i ciągłe oczekują innego Mesjasza. Dlatego niedorzeczne i bałamutne jest mówienie o tym, że przeciwstawianie narodu żydowskiego nadprzyrodzonemu Mesjaszowi jest rodzajem spisku, konspiracji, ponieważ jest ono czymś oczywistym nie tylko dla nas, ale i sami Żydzi otwarcie się do tego przyznają. Prawdą jest, że Żydzi działają z niezwykłą skrytością, a w Stowarzyszeniu Masońskim stanowią niezwykle potężną tajną pomocniczą siłę działającą na rzecz naturalizmu, ale ich opozycja, jako narodu, wobec nadprzyrodzonego Mesjasza i życia nadprzyrodzonego nie jest trzymana w tajemnicy.

Wobec tego kiedy H. Belloc wykpiwa doniesienia o żydowskiej opozycji wobec chrześcijaństwa jako odwiecznym potężnym spisku, który osiągnął swój szczyt we współczesnej żydowsko-bolszewickiej rewolucji rosyjskiej, nie dostrzega najważniejszego elementu opozycji między zorganizowanym naturalizmem i nadprzyrodzonością. Przeciwstawienie się porządkowi ustanowionemu przez Boga na świecie prowadziło nieuchronnie do zaniku wiary w Boga u Żydów, jak również utraty właściwej postawy wobec bliźnich oraz wobec przeznaczenia, jakie było im dane, by inne narady nakłonić do przyjęcia orędzia mesjańskiego. Jest moralnie nieuniknione to, że narody odrzucające Boga i przeciwstawiające się nad- przyrodzonemu porządkowi na świecie ulegną stopniowemu rozkładowi. Okrucieństwa rewolucji bolszewickiej i czerwonego rządu w Hiszpanii znajdują w tym swoje wyjaśnienie. „Z sytuacją rządów — pisał papież Leon XIII — jest tak samo jak z sytuacją jednostek: musi je spotkać zgubny koniec, jeśli zboczą z drogi… Wyeliminujcie Jezusa, a umysł ludzki pozostanie bez swej największej obrony i oświecenia: zatraci się łatwo prawdziwe pojęcie celu, dla którego Bóg stworzył społeczeństwo ludzkie… Umysły zaprzątną setki powikłanych planów, zarówno rządzących, jak i podwładnych, dojdzie do błądzenia po bezdrożach bez niezawodnego przewodnika i stałych zasad. I jak godne politowania i zgubne jest zboczenie z drogi, tak też jest z odrzuceniem prawdy. A bezwzględnie absolutną i istotną prawdą jest Chrystus, Słowo Boże, współistotne i współwieczne z Ojcem, stanowiące z Ojcem jedno’?. Pius XI wypowiada się tak jasno jak Leon XIII. „Nie da się utrzymać długo — pisze on – czystej i autentycznej wiary w Boga, jeśli nie wspiera jej wiara w Chrystusa…

Nie da się zachować prawdziwej i autentycznej wiary w Chrystusa, jeśli nie wspiera jej i nie wzmacnia wiara w Kościół, filar i podwalina prawdy (I List do Tymoteusza 3,15). Sam Chrystus, Bóg wielbiony na wieki wieków, postawił ten filar wiary. Jego nakaz słuchania | Kościoła (Ewangelia św. Mateusza 18,17), usłyszenia je- go słów i przykazań (Ewangelia św. Łukasza 10,16) w słowach i przykazaniach został przekazany ludziom wszystkich czasów i okolic…. Moralne postępowanie ludzkości opiera się na czystej i prawdziwej wierze w Boga. Wszelka próba wyłuskania nauki moralnej i moralnego postępowania z opoki wiary i osadzenia ich na lotnych piaskach ludzkich przepisów wcześniej czy później doprowadzi jednostkę i społeczeństwo do ruiny moralnej!?. Te wytyczne papieży Leona XIII i Piusa XI odnoszą się z jeszcze większą mocą do narodu żydowskiego i jego przywódców niż do innych narodów, ponieważ to właśnie oni odrzucili większe łaski i obrócili się przeciwko Bogu z okrutną niewdzięcznością. Co do ciała stanowią oni własny naród naszego Pana. A zatem nic dziwnego, że w księgach i kodeksach wypracowanych przez ich przywódców w celu przewodniczenia i kierowania stosunkami z Bogiem i bliźnimi dostrzegamy straszliwe błądzenie po manowcach.

Kabała zawiera przede wszystkim, choć nie wyłącznie, odejście od porządku jeśli chodzi o zjednoczenie z Bogiem i rozwój życia duchowego. Talmud zawiera przede wszystkim, choć nie wyłącznie, odejście od właściwego porządku regulującego stosunki społeczne z nie-Żydami!!.

Podstawowa lojalność u Żydów

W świetle tego, co dotychczas powiedziano, następujące ›uwagi pomogą nam zrozumieć różnicę między sytuacją Żyda, który został obywatelem Stanów Zjednoczonych, Francji czy Włoch, a na przykład sytuacją Irlandczyka, który został obywatelem jednego z tych państw. Członkowie narodu żydowskiego, zachowując lojalność wobec własnego narodu, są też obywatelami innych państw (w oryg. „innych narodów”; dop. tłumacza). Podzielając mesjańskie aspiracje swego narodu, są zobowiązani dążyć do dominacji swego narodu nad innymi i żywią przy tym największe przekonanie, że tylko w ten sposób mogą zapewnić na ziemi sprawiedliwość i pokój. Stanowiska, jakie zajmują w różnych radach i zgromadzeniach ustawodawczych innych narodów, muszą być dla nich, przynajmniej początkowo, środkiem do przyspieszenia dominacji ich własnego narodu. To, że Chrystus ma panować nad narodami, aby wpływ jego nadprzyrodzonego życia ogarnął całe życie publiczne, uwznioślając je i oczyszczając, jest dla ich naturalizmu całkowicie nie do przyjęcia. Żywią wyraźną pogardę dla narodowego patriotyzmu nie-Żydów, aczkolwiek w publicznych wypowiedziach mogą rajfurzyć do niego, mając na uwadze własny interes. Jeśli Żydzi biorą na przykład udział w jakiejś konferencji pokojowej wyłącznie jako przedstawiciele Państwa Palestyńskiego (pisane w 1943 roku!, dziś powiedzielibyśmy: „jako przedstawiciele państwa Izrael]”; dop. tłumacza), ich rola na takiej konferencji powinna być proporcjonalna do ważności tego państwa, ale kiedy uczestniczą oni jako sekretarze Lloyd Gerge’a czy Clemenceau, albo jako dorad- cy prezydenta Wilsona, wtedy staje się jasne, że obywatele angielscy, francuscy i amerykańscy będą wykorzystywani w celu wspierania interesów narodu, który jest święcie przekonany o tym, że Anglicy, Francuzi i Amerykanie są przeznaczeni przez Boga do tego, by być pod- danymi tego narodu. Podstawową lojalnością Irlandczyka, który został obywatelem Stanów Zjednoczonych, jest lojalność wobec USA. Może on zachować sympatię do irlandzkich aspiracji narodowych, ale — delikatnie mówiąc — nie jest on od urodzenia przesiąknięty ideą, że naród irlandzki jest przeznaczony do tego, by panować nad Amerykanami czy innymi narodami.

Zresztą jeśli chodzi o Irlandczyka, to jest on przecież katolikiem i głęboko wierzy, że nadprzyrodzony Mesjasz już przyszedł, a także jest przekonany o tym, Że jakiekolwiek podporządkowanie słusznych interesów państwa, którego jest obywatelem, interesom innego narodu byłoby grzechem. Jeśli — zgodnie z powszechnym odczuciem – uzna, że jego sympatie do irlandzkich aspiracji narodowych (które, jak powiedzieliśmy, wykluczają program podporządkowania sobie innych narodów) kolidują z powierzoną mu misją dbania w pierwszym rzędzie o interesy Stanów Zjednoczonych, jest zobowiązany w sumieniu wyrzec się ich. W przeciwnym razie nie spełni swego obowiązku wobec nadprzyrodzonego Mesjasza, naszego Pana Jezusa Chrystusa. Żyd, aby być konsekwentnym, nie spełniłby swego obowiązku wobec Mesjasza, który ma dopiero nadejść, gdyby nie podporządkował interesów każdego innego narodu swoim własnym interesom. I w tym tkwi zatem zasadnicza różnica postaw, które mają swe ostateczne uzasadnienie w doktrynach odnoszących się do Mesjasza!?.

Przeciwstawne programy

=====================

Program Chrystusa Króla realizowany za pośrednictwem jego Mistycznego Ciała, Kościół katolicki.

Po pierwsze

1. Kościół katolicki, nadprzyrodzony i ponadnarodowy, jest jedyną drogą ustanowioną przez Boga do uporządkowanego powrotu ludzi do Niego. Wszystkie państwa i narody są zobowiązane uznać go za taki, a wszyscy ludzie wszystkich na- rodów są wezwani do niego jako członki Chrystusa.

Po drugie

2. Kościół katolicki jest jedynym wyznaczonym przez Boga strażnikiem całego prawa moralnego, naturalnego i objawionego.

Po trzecie

3. Małżeństwo chrześcijańskie, podstawa chrześcijańskiej rodziny, jako symbol jedności Chrystusa i jego Mistycznego Ciała, jest jedno i nierozerwalne.

Po czwarte

4. Dzieci mają być wychowane jako członki Mistycznego Ciała Chrystusa, tak aby mogły pa- trzeć na wszystko, w tym także na sprawę narodowości, z tego punktu widzenia.

Po piąte

5. Należy rozpowszechniać jak najszerzej własność prywatną, aby ułatwić rodzinom zdobywanie wystarczających środków materialnych dla swoich członków. Zrzeszenia właścicieli i robotników w cechy mają być odbiciem solidarności Mistycznego Ciała Chrystusa.

Po szóste

6. System monetarny kraju ma być na usługach produkcji i brać pod uwagę godne życie członków Mistycznego Ciała    Chrystusa w szczęśliwych rodzinach.

====================

Program narodu żydowskiego od czasu odrzucenia Chrystusa przed Piłatem i na Kalwarii.

Po pierwsze

1. Naród żydowski, pod panowaniem naturalnego Mesjasza, dąży do zjednoczenia narodów. Pociąga to za sobą nieuchronnie chęć wyeliminowania wszelkich śladów życia nadprzyrodzonego pochodzącego od Chrystusa.

Po drugie

2. Naród żydowski pod panowaniem naturalnego Mesjasza chce decydować o tym, co jest moralne, a co niemoralne.

Po trzecie

3. Rozwód i poligamia ma zastąpić małżeństwo chrześcijańskie.

Po czwarte

4. Ponieważ doktryna o członkostwie w Mistycznym Ciele Chrystusa uchodzi za zafałszowanie prawdziwego żydowskiego przesłania do świata, należy eliminować z wychowania wszelkie ślady członkostwa w Mistycznym Ciele Chrystusa i nadprzyrodzonego życia łaski. Nie-Żydzi mają być wychowani tak, by zaakceptowali podporządkowanie się narodowi żydowskiemu, a nie-żydowskie narodowości nie mogą przeciwstawiać się supremacji Żydów na całym świecie.

Po piąte

5. Należy dążyć do całkowitej socjalizacji własności, czy to w formie przejęcia wszystkie- go na własność przez państwo, czy też przez stosunkowo niewielu finansistów, którzy sprawują kontrolę nad państwem. Własność prywatną, zwłaszcza na wsi, jako że daje poczucie niezależności, należy likwidować.

Po szóste

6. Pieniądz jest narzędziem, za pomocą którego przeprowadzona jest kontrola państwowa i państwowa socjalizacja. Zamiast właściwego porządku finansów dla produkcji i produkcji dla członków Mistycznego Ciała Chrystusa ludzie mają być podporządkowani produkcji, a produkcja finansom. Kontrola państwowa może być przeprowadzana za pomocą kontroli finansowej. Ponieważ rodzina zajmuje centralne i najistotniejsze miejsce w organizacji społeczeństwa, warto dla zilustrowania przedstawionych wyżej przeciwstawnych programów zacytować wypowiedź charakterystyczną dla postawy Żydów wobec małżeństwa. „The Jewish Chronicle” (II/6/1937) określiła żydowskie stanowisko wobec małżeństwa w następujący sposób: „Prawo żydowskie nie potrzebuje żadnych teorii o nierozerwalności związku małżeńskiego… Z żydowskiego punktu widzenia małżeństwo jest tylko ugodą cywilną lub umową społeczną między ludźmi i jako takie może być zniesione, jeśli za- braknie zgody. Słowem, stanowisko żydowskie wobec rozwodów jest i ludzkie, i racjonalne”.

===================

Przypisy

Allokucja Singulari quadam (9.12.1854);

Encyklika Quanto conficiamur moerore (1863). A propos nie dającej się przezwyciężyć ignorancji por. Denzinger, Enchiridion Symbolorum, nr 1467.

Summa theologica 1-, q. 109, a. 3. „Faryzeusze, którzy stanowili dominującą sektę w ostatnich latach politycznej egzystencji naszego narodu, dokonali prawdziwej religijnej rewolucji wśród Żydów, którzy stali się ich zwolennikami. Kościołowi Jezusa Chrystusa, będącego rozwinięciem historycznej Synagogi Izraela, Kościołowi, który miał swe początki w Jerozolimie i początkowo nie miał innych wyznawców jak tylko potomków Abrahama, wyniośli i przewrotni faryzeusze przeciwstawili fałszywą dziwaczną synagogę, opartą na wymyślonych przez siebie tradycjach i dowolnych interpretacjach i decyzjach dzielących włos na czworo, dyktowanych przez ich obłudną gorliwość (por. Ewangelia św. Marka 7,9 i Ewangelia św, Mateusza 15,9). Dla naszego nieszczęsnego narodu był to „korzeń rodzący żółć i gorzkość” (Księga Powtórzonego Parwa 29,18; przekład Wulgaty; dop. iłumacza) — jak pisze konwertyta na katolicyzm, eks-rabin Drach w: De U harmonie entre [‘Eglise et la Synagogue, t. II, s. 484. Por, także: Bp Landrieux, L’histoire et łes histoires dans la Bible, s. 76-110.

G. K. Chesterton podsumowuje ubóstwianie żydowskiej rasy i narodu żydowskiego przez samych Żydów w następujący sposób: „Są żydowscy mistycy i żydowscy sceptycy, ale w tej sprawie osobliwej świętości własnej rasy prawie każdy żydowski sceptyk jest żydowskim mistykiem” (The End of the Armistice, s. 86). Nie ma w tym nic dziwnego, że Żydzi musieli dojść do ubóstwienia swej rasy, odkąd odrzucili boski plan porządku. Taka była nieunikniona alternatywa. Było to także bardzo dziwne w tym sensie, że był to okrutny dowód słabości natury ludzkiej po upadku (tj. po grzechu pierworodnym; dop. tłumacza).

Oczywiście rasa żydowska pozostanie na zawszę rasą, z której wywodził się Zbawiciel, i jako taka jest szczególnie bliska jego Najświętszemu Sercu. To jest „świętość”, którą oni, jako rasa, wzgardzili i odrzucili. Commentary on St. Joha’s Gospel, s. 374. Trzeba uwypuklać te wielkie prawdy wobec takich bluźnierstw jak te: „Ściśle rzecz biorąc, jeśli — jak naucza chrześcijaństwo – jednorodzony Syn Boży miał być ukrzyżowany jako zastępczy okup na zbawienie    grzesznego — świata, a Bóg posłużył się Żydami jako narzędziem, by doszło do ukrzyżowania, jak tu potępiać Żydów? Wina jest po stronie Boga”.

Harry Joshua Stem, Judaism in the War of Ideas, s. 100. David Goldstein, Campaigners for Chrisr, s.30. Hilaire Belloc, The Jews, wyd. I. s. 168. W książce tej Belloc nie omawia kwestii żydowskiej z punktu widzenia narodowej żydowskiej opozycji w stosunku do planu boskiego porządku za pośrednictwem Mistycznego Ciała Chrystusa. Obniża toznacznie wartość książki. Encyklika Tametsi, o Chrystusie, naszym Odkupicielu. Encyklika Mir brennender Sorge, o prześladowaniu Kościoła w Niemczech. W encyklice Divini Redemptoris len sam papież pisał: „Wszystko rozpaść się musi, co nie jest zbudowane na jednym kamieniu węgielnym, jakim jest Chrystus Jezus”.

Rozwinięcie przedstawionych tu w skrócie myśli można znaleźć w: Denis Fahey, The Mysticał Body of Christ and the Reoganization of sociery, część 1. Warto zwrócić uwagę na fakt, że Deklaracja Balfoura z 2 listopada 1917 roku zezwala Żydom, aby mogli być obywatelami Państwa Żydowskiego w Palestynie, jak również obywatelami innych państw. Dla nie-Żydów obywatelstwo jest ograniczone do jednego państwa. Dlaczego miano by zezwalać Żydom na to, by mogli być obywatelami dwóch państw i by mogli wykorzystywać swą uprzywilejowaną pozycję do przygotowywania się na nadejście swej naturalistycznej ery mesjańskiej?

Integralność Królestwa Chrystusowego. X. Denis Fahey

x. Denisa Fahey, The Kingship of Christ and Organised Naturalism.

Poprzedni rozdział: Program Chrystusowy a Plany szatana. X. Denis Fahey

============================

Rozdział II

Integralność Królestwa Chrystusowego

BOSKI PLAN UPORZĄDKOWANIA ŻYCIA SPOŁECZNEGO,

Boski plan organizacji społeczeństwa ludzkiego schematycznie można przedstawić w następujący sposób:

Bóg

(w trzech osobach boskich)

Pan nasz, Jezus Chrystus, który jako głowa swego Mistycznego Ciała, Kościoła katolickiego, nadprzyrodzonego i ponadnarodowego, jest Najwyższym Kapłanem i królem odkupionej ludzkości.

W jego Kapłaństwie | uczestniczą papież biskupi i kapłani dzięki charakterowi sakramentu święceń, a wierni dzięki charakterowi chrztu i bierzmowania.Jego Królestwo, jest zarówno duchowe, jak i doczesne. Królestwo duchowe obejmuje prawo interweniowania w sprawy doczesne. Doczesna władza królewska naszego Pana rozciąga się na cały świat, jest powszechna. Nasza Matka Najświętsza jest królową jego królestwa.

====================================

W duchowej władzy królewskiej Chrystusa uczestniczą papież i biskupi.

W powszechnej doczesnej władzy królewskiej naszego Pana uczestniczą przywódcy państw i narodów i mają wpływ na    Politykę i   Gospodarkę

Łatwo teraz będziemy mogli zrozumieć, że wejście chrześcijaństwa w świat oznacza dwie różne rzeczy. Po pierwsze i zasadniczo oznacza ukonstytuowanie nadprzyrodzonej społeczności, Mistycznego Ciała Chrystusa, absolutnie przewyższającego każdy naturalny rozwój kultury i cywilizacji. Po drugie to wejście spowodowało, że ta nadprzyrodzona — społeczność, Kościół — katolicki, zaczęła wywierać głęboki wpływ na kulturę i cywilizację i zmieniła w brzemienny w następstwa sposób istniejący doczesny czy naturalny ład społeczny.

Pośrednia władza Kościoła nad sprawami doczesnymi, ilekroć wymagają tego interesy boskiego życia duchowego, zakłada rzecz jasna wyraźnie naturalne rozróżnienie między władzą kościelną, obarczoną troską o sprawy boskie, a władzą świecką, której misja ogranicza się do spraw czysto doczesnych. Stosownie do tego jak Mistyczne Ciało Chrystusa było przyjmowane przez ludzkość, myśl i działalność polityczna i ekonomiczna zaczęły respektować jurysdykcję i przewodnictwo Kościoła katolickiego obdarzonego rzeczywiście prawem interweniowania w sprawy doczesne, kiedy to jest konieczne, z racji jego uczestnictwa w duchowym Królestwie Chrystusowym. A zatem naturalnego czy doczesnego dobra wspólnego każdego państwa należy szukać w sposób, który by liczył się z przyznaniem pierwszeństwa rozwojowi prawdziwej osobowości człowieka w Mistycznym Ciele Chrystusa i poprzez to Ciało, a życie społeczne poddawał coraz bardziej pod działanie wpływu najważniejszego celu człowieka, oglądaniu Boga w trzech osobach boskich. Stosownie do tego boski plan uporządkowania naszego upadłego i odkupionego świata obejmuje, po pierwsze, nadprzyrodzony społeczny organizm Kościoła katolickiego, a następnie, po drugie, doczesny czy naturalny ład powstały w wyniku wpływów doktryny katolickiej na politykę i gospodarkę i wcielenia tych wpływów na instytucje społeczne.

Od narodzin Kościoła katolickiego na Kalwarii i uroczystego obwieszczenia jego misji w dniu pierwszej Pięćdziesiątnicy Królestwo Boże w swej istocie zaistniało w świecie. W wyniku stopniowego uznawania roli Kościoła przez doczesnych przedstawicieli Chrystusa Króla społeczne instytucje państwowe i narodowe przesiąkały wpływem nadprzyrodzonego życia Chrystusowego. Wtedy, i dopiero wtedy, można było mówić, że zaistniało Królestwo Boże w swej integralności czy też zapanowała niepodzielna władza Chrystusa Króla. Królestwo Boże czy też władza Chrystusa Króla jest obecna w swej integralności tylko wtedy, kiedy całokształt życia społecznego państwa, jego życie polityczne i gospodarcze, jest przesiąknięte wpływami Kościoła. Mówiąc innymi słowy, Chrystus panuje całkowicie tylko wtedy, kiedy program, za który oddał swe życie, jest przyjmowany jako prawdziwa droga do osiągnięcia pokoju i ładu na świecie i stworzenia zgodnych z nim struktur społecznych. Królestwo Boże w swej istocie jest zawsze w nas, ale wpływ Kościoła na politykę i gospodarkę, czyli innymi słowy — zasięg Królestwa Bożego w jego integralności, zmieniał sie w ciągu wieków.

Najogólniej mówiąc, XII wiek był, jak dotąd, najintensywniejszym znakiem wodnym tych wpływów. Od tego czasu aż do czasów nam współczesnych mamy do czynienia z ciągłym ich osłabianiem. Żaden konkretny doczesny ustrój społeczny nigdy oczywiście nie będzie w stanie zrealizować tego, co Kościół może dać światu. Każdy będzie miał jakieś braki z kilku powodów. Po pierwsze, działalność Kościoła, przyjmowana z radością przez katolików, natrafia na sprzeciw, niezrozumienie i upór ze strony innych.

Po drugie, nawet jeśli katolicy zaakceptują ją całkowicie, będą mogli jedynie stanowić częściowe odbicie Ewangelii, podobnie jak święci stanowili częściowe odbicie naśladowanej przez siebie nieskończonej świętości Chrystusa, Po trzecie, zawsze zostanie duża liczba niekatolików, których trzeba będzie pozyskać dla Chrystusa i zapewnić im życie społeczne zorganizowane pod jego władzą. Do dzieła nad realizacją tego ostatniego celu wezwane są wszystkie pokolenia katolików. Nie trzeba chyba wyjaśniać, że celem tym nie jest powrót do średniowiecza, ponieważ nie da sie zawrócić biegu rzeki czasu, ale celem tym jest przepojenie nowej epoki boskimi zasadami ładu tak mocno utrzymywanego w XIII wieku. Następstwem tak zwanej reformacji było zapomnienie praw boskich proklamowanych przez naszego Pana Jezusa Chrystusa i rozprzestrzenienie się naturalizmu. Naturalizm polega na zanegowaniu możliwości podniesienia naszej natury do nadprzyrodzonego życia i ładu, a w swej radykalniejszej postaci na negacji rzeczywistego istnienia tego życia i ładu. W naszych czasach dzięki postępom antychrystusowego buntu upowszechniła się ta radykalniejsza forma naturalizmu. Naturalizm można zatem określić jako postawę umysłu, który neguje rzeczywistość boskiego życia łaski, a tym samym naszego upadku w następstwie grzechu pierworodnego, Odrzuca naszą skłonność do buntowania się przeciw porządkowi boskiego życia przy jednoczesnej możliwości odnowienia tego życia dzięki naszemu członkostwu w Mistycznym Ciele Chrystusa, i twierdzi, że całe życie społeczne winno być organizowane na podstawie tej negacji. Musimy zwalczać ten typ umysłowości i proklamować prawa Boże. „Jeśli chodzi o <<prawa człowieka>>, jak je tam nazywają — pisał papież Leon XIII — ludzie już dość się o nich nasłuchali; nadszedł już czas, by usłyszeli wreszcie o prawach Boga”). „Domaganie się, by uwolnić życie państw i życie narodów od poddania Bogu i jego prawu — pisał kardynał Pie — jest głównym błędem i największym przestępstwem bieżącego (to jest XIX) wieku”?. Kardynał Mercier w XX wieku powiedział, że straszliwa wojna w latach 1914-1918 była karą za ten błąd i za to przestępstwo. „W imię Ewangelii — pisał — i w świetle encyklik czterech ostatnich papieży: Grzegorza XVI, Piusa IX, Leona XIII i Piusa X, nie waham się twierdzić, że ta obojętność w stosunku do religii, stawiająca na tym samym poziomie religię o boskim pochodzeniu oraz religie wymyślone przez ludzi, by doprowadzić ich do tego samego sceptycyzmu, jest bluźnierstwem, które bardziej niż grzechy jednostek i rodzin ściąga na społeczeństwo kary boskie”3.

Przypisy

Leon XIII, Encyklika Tamersi, O Chrystusie, naszym Odkupi- cielu. W encyklice tej papież Leon XIII podkreśla, że prawdziwe prawa człowieka opierają się na jego obowiązkach wobec Boga. Bez należytego rozpoznania praw boskich przez naszego Pana Jezusa Chrystusa długo jeszcze nie będą uznane prawa człowieka. „Tak jak ludzkości nie udało się uwolnić z niewoli inaczej niż przez ofiarę Chrystusa, tak też nie uda się jej zachować wolności inaczej niż przez poddanie się jego władzy”.

Kard. Pie The Kingship of Christ according o Cardinał Pie of Poiiers, s.48.

Kard. Mercier, List pasterski z 1918 roku, Lekcja płynąca z wydarzeń.

Rozdział III

Zorganizowana opozycja w stosunku do Królestwa Chrystusowego i naszego życia nadprzyrodzonego

Zorganizowane zastępy

W każdym z nas, w wyniku upadku na skutek grzechu pierworodnego, istnieje nie zorganizowana opozycja w stosunku do życia nadprzyrodzonego. Ta nie zorganizowana opozycja jednostek prowadzi nieuchronnie do powstawania tu i tam małych antynadprzyrodzonych grup, nawet bez jednomyślnego działania dobrze zorganizowanych zastępów. Ale fakt, że istnieją jednomyślne antynadprzyrodzone działania ze strony zorganizowanych gremiów, jest tak obcy zainteresowaniom przeciętnego katolika, że istnieje potrzeba specjalnego uwydatnienia tego działania i przedstawienia jego celów. Widzieliśmy, że ustrój społeczny ma być pomyślany tak, by był przesiąknięty rzeczywistością nadprzyrodzonego życia Mistycznego Ciała Chrystusa, a to dlatego by pomóc nam zharmonizować nasze codzienne życie z utrzymaniem naszej lojalności wobec Trójcy przenajświętszej we mszy świętej w łączności z Chrystusem jako Kapłanem. To przesiąknięcie społeczeństwa rzeczywistością członkostwa w Mistycznym Ciele Chrystusa oznacza uznanie Królestwa Chrystusowego w jego integralności. Widzieliśmy też, że — na odwrót — udział we mszy świętej w łączności z Chrystusem jako Kapłanem zmusza nas do podejmowania wszelkich starań, by urzeczywistniać Królestwo naszego Pana w jego integralności w chrześcijańskim ustroju społecznym. Ustrój chrześcijański ma nie tylko pomagać nam w osiągnięciu zjedno- czenia z Chrystusem, lecz także ma służyć nam jako wał ochronny przeciw zakusom zorganizowanych zastępów występujących przeciw życiu nadprzyrodzonemu. Są trzy takie zastępy: jeden niewidzialny i dwa widzialne. Niewidzialny zastęp to zastęp szatana i innych upadłych aniołów, podczas gdy zastępy widzialne to te, które wywodzą się z narodu żydowskiego i masonerii. Naród żydowski to nie tylko widzialna organizacja, to także organizacja, która jawnie przyznaje się do swego naturalistycznego i antynadprzyrodzonego charakteru poprzez odmowę uznania nadprzyrodzonego Mesjasza i oczekiwanie na nastanie naturalistycznej ery mesjańskiej. Stowarzyszenie masońskie czy też grupa stowarzyszeń masońskich to organizacja widzialna, ale jej naturalistyczny i antynadprzyrodzony charakter jest dyskretny, tajny lub też maskowany.

Naturalizm i antysupernaturalizm ich celów, jak i ich rytuałów i symboliki, są w stanie pojąć tylko stosunkowo nieliczni spośród wtajemniczonych. Panteistyczne ubóstwianie człowieka, będące następstwem tego naturalizmu, jest największą tajemnicą masonerii. Ale obie te widzialne społeczności stosują podstęp i dyskrecję w metodach swych działań wymierzonych przeciw nadprzyrodzonemu życiu narodów na świecie. Stosownie do tego najistotniejszą rzeczywistą walką na świecie jest walka toczona pod przewodnictwem szatana przez te naturalistyczne i anty-nadprzyrodzone armie przeciwko tym, którzy uznają nadprzyrodzone życie łaski, uczestnictwo w życiu Trójcy Świętej pod przewodnictwem naszego Pana Jezusa Chrystusa. Nie trzeba chyba wyjaśniać, że wysiłkami tych anty-nadprzyrodzonych zastępów nie da się wyjaśnić wszystkiego w historii, ponieważ przyczyny wydarzeń historycznych są bardziej złożone. Ale jeśli nie weźmie się w rachubę tych zastępów, historia współczesna staje się prawdziwą zagadką. Sztuka manewrowania ludźmi dla osiągnięcia pewnego celu, tak aby nie uświadamiali sobie, że są manewrowani, doszła do szczytu perfekcji, jakiej nie osiągnęła nigdy przedtem. Kontrola nad finansami ułatwia zdobycie władzy i dostęp do wszystkich technicznych środków kształtowania opinii publicznej: prasy, radia, kina (dziś dodalibyśmy najważniejsze: telewizji i internetu dop. tłumacza). Katolicy ulegają w znacznej mierze matactwom wrogów naszego Pana, bo nie są zaprawieni do prowadzenia prawdziwej walki na tym świecie. Opuszczają szkoły bez należytej wiedzy o zorganizowanej opozycji, z którą wypadnie im się zetknąć, mają dość mgliste pojęcie o tym, jak ma wyglądać ustrój społeczny, za którym należy się opowiedzieć, a przeciw któremu wrogowie kierują liczne ataki. Nie zdają sobie sprawy z tego, że ostatecznym celem opozycji anty-nadprzyrodzonej jest zniszczenie ładu Chrystusowego. Nie zwykli myśleć o tym, że muszą współpracować z innymi młodymi katolikami przy realizacji programu naszego Pana, że muszą na przykład przejąć kontrolę nad kinematografią i chronić ją przed podkopywaniem katolickiej koncepcji małżeństwa i katolickiej koncepcji życia rodzinnego. Tymczasem wykazują godny ubolewania brak spójności w działaniu i żałosny brak entuzjazmu dla sprawy Chrystusowej, tak że katolicy, którzy opowiadają się za integralnością chrześcijaństwa, mogą zawsze liczyć się z tym, że spotkają innych katolików w obozie przeciwnika.

Niewidzialny zastęp zorganizowany: szatan i jego diabelscy pomocnicy

Szatan wszędzie zwalcza i stara się wszędzie eliminować nadprzyrodzone życie łaski, uczestniczenie w życiu Trójcy świętej. Akt jego buntu polegał na odmowie zależności od Trójcy świętej, co miało zapewnić mu szczęście i doskonałość. Przez ten akt szatan nie tylko utracił życie łaski, ale też wypowiedział mu wojnę. Cała istota tego ducha czystego, cała jego nieustępliwość, niezmordowana energia, którą my biedne stworzenia (z krwi i kości; dop. tłumacza), z nerwów i mięśni, ledwie możemy sobie wyobrazić, jest zawsze i wszędzie skierowana przeciwko poddaniu się Trójcy Świętej w nadprzyrodzonej miłości. My możemy zmienić zdanie, potrzebujemy snu i wypoczynku. Z szatanem jest inaczej. Grzech szatana polegał na odmowie uznania tej prawdy, że w celu osiągnięcia doskonałości i szczęścia dla siebie powinien podporządkować się Bogu, a nie tylko polegać na samym sobie, Chciał uwolnić się od zależności i podporządkowania się, co było nierozdzielne od jego kondycji stworzenia. Następstwem była wieczna niedola. Zresztą cała ta straszliwa energia nienawiści szatana skierowana jest zwłaszcza przeciw ofierze mszy świętej, będącej uobecnieniem wyrazu Kalwaryjskiego poddania. Pozostające w łączności razem z nim, ożywione tym samym duchem nienawiści, zwarte szeregi armii jego niewidzialnych satelitów mają tę samą naturę. Brak pamięci u ludzi, którzy czytają gazety i chodzą do kina (słuchają radia i oglądają telewizję; dop. tłumacza), sprawia, że z trudem mogą pojąć na przykład nienawiść, z jaką komuniści i masońska „demokracja”w Hiszpanii odnoszą się do mszy i do kapłanów. Nawet ustrój narzucony przez Moskwę nie tłumaczy tego w dostateczny sposób!. Musimy odróżniać cel, jaki postawił sobie szatan w ukrzyżowaniu naszego Pana, od celu, jaki przyświeca mu obecnie w prowokowaniu ataków i kierowaniu nimi na tych, którzy odprawiają mszę, oraz na tych, którzy w niej uczestniczą. Szatan usilnie nakłaniał przywódców narodu żydowskiego, by wyrzekli się naszego Pana, ponieważ byli świadomi obecności w człowieku Jezusie Chrystusie wyjątkowego nasilenia tego nadprzyrodzonego życia, którego on tak nienawidzi, ale nie chcieli uczestniczyć w boskim planie powrotu człowieka do ładu. Jego pycha przesłoniła mu wizję boskiego sposobu działania. Swym oddziaływaniem na umysły i wolę przywódców narodu żydowskiego, jak również na namiętności tłumu, niezadowolonego i rozczarowanego na widok bezradnego nie po ich myśli oswobodziciela Izraela, przygotował sposób wznioślejszego zamanifestowania posłuszeństwa i ukorzenia się Boga-Człowieka na Kalwarii. Diabli nie wiedzieli, że akt poświęcenia na Kalwarii oznaczał powrót ładu na świat poprzez przywrócenie rodzajowi ludzkiego nadprzyrodzonego życia łaski. Święty Paweł podkreśla, że „gdyby (książęta tego świata) pojęli to, nie byliby ukrzyżowali Pana chwały” (I List do Koryntian 2,8).

A święty Tomasz pisze: „Gdyby diabli mieli absolutną pewność, że Pan nasz był Synem Bożym i gdyby z góry wiedzieli, jaki ma być skutek jego męki i śmierci, nigdy by nie ukrzyżowali Pana chwały”?. Zdają sobie oni niemal całkowicie sprawę ze znaczenia mszy świętej. Wszystkie ich wysiłki zmierzają ku temu, by przez zagładę kapłanów uniemożliwić jej odprawianie, oraz ku temu, by udaremnić jej skutki, sprowadzając ją do obrzędu bez znaczenia dla społecznego życia człowieka, politycznego i gospodarczego. Jeśli szatanowi nie uda się wyeliminować tego jedynego uznawanego aktu kultu, będzie usilnie dążył do tego, by zacieśnić jego oddziaływanie na umysły i serca do kręgu jak najmniejszej liczby osób. Wystarczy tylko popatrzeć na świat, by przekonać się, jak bardzo mu się to udało od czasów rewolucji francuskiej.

Historycznie rzecz ujmując, widać wyraźną różnicę między metodami, jakie szatan stosuje przy eliminowaniu nadprzyrodzonego życia z krajów protestanckich, i metodami, jakie stosuje w tym samym celu w krajach katolickich. W krajach protestanckich wobec oficjalnego publicznego odrzucenia boskiego planu zaprowadzenia ładu w świecie pozostało mu stopniowe eliminowanie resztek doktryny naszego Pana z organizacji życia publicznego tych państw. Dlatego też, ponieważ nastanie naturalizmu w tych państwach jest tylko kwestią czasu, na ogół w celu wykorzenienia przeszłości nie stosuje się środków przemocy. Szatan — by tak rzec — może sobie pozwolić na to, by uzbroić się w cierpliwość. Nie oznacza to wcale, że kraje te nigdy nie mogłyby doznać na sobie śmiertelnych udręk rewolucji. Szatańska nienawiść do wiary w boskość naszego Pana, jego strach przed możliwością powrotu do mszy, tęsknota narodu żydowskiego za przyszłą erą mesjańską — wszystko to może być odpowiedzialne za wznowienie przemocy w wysiłkach zmierzających do wykorzenienia wszelkich śladów chrześcijaństwa. Jednakże w krajach katolickich zmierza się zawsze do wywoływania gwałtownych rewolucji w celu obalenia istniejącego ustroju społecznego, w którym żywi się szacunek dla Królestwa Chrystusowego, i zaprowadzenia naturalizmu. Profanacje najświętszej Eucharystii, przynajmniej w niejednym wypadku, stały się częścią składową w procesie przygotowywania apostazji katolików i uczynienia z nich sprawnych narzędzi rewolucji lub anty-nadprzyrodzonego prawodawstwa”.

Przypisy

Por. książkę The Rulers of Russia, w której przytacza się wiele zeznań świadków, świadczących o tym, że Żydzi stanowią w Rosji realną siłę kontrolującą państwo.

Tomasz z Akwinu, Summa theologiae I, q. 64, a. I ad 4. Por. IN, q. 44, a. 1 ad 2. Por. także fragment Mowy papieża świetego Leona Wielkiego, odczytywany w drugim nokturnie officjum Niedzieli Palmowej: „Gdyby butny i okrutny nieprzyjaciel Boga i człowieka zdawał sobie sprawę 2 miłosiernego planu Bożego, usiłowałby raczej zmiękczyć umysły Żydów, niż starać się podniecać ich niesłuszną nienawiść, żeby w kwestionowaniu wolności czynu Tego, który nie musiał go dokonać, wszyscy ludzic będący w okowach grzechu, zostali uwolnieni. Złośliwość jego umysłu stanęła na przeszkodzie, by mógł pojąć prawdę. Skazał Syna Bożego na śmierć, a to skazanie stało się odpłatą za upadek rodzaju ludzkiego”. Rozpasana pycha szatana nie pozwoliła mu zrozumieć uporządkowanej samopoświęcającej się pokory Boga, który stał się człowiekiem.

Por. The Mystical Body of Christ and the Reorganization af So- ciety, rozdział VIL.