Refleksje na temat przełamywania lodów przy nawiązywaniu stosunków towarzyskich


Candy
Is dandy;
But liquor
Is quicker.


Antologia ang. i ameryk. poezji niepoważnej Ogden Nash
 I Dwanaście wariantów tłumaczenia: (S Baranczak)

1. Kawa
Się nadawa,
Lecz gorzała
Szybciej działa.

2. Herbata
też zbrata;
Ale martini
Szybciej to czyni.

3. Kakao
Też by działało;
Ale jest szybszy program:
Sto gram.

4. Sok z pomarańczy
Jest tańszy;
Lecz dolać wódki –
Są skutki.

5. Coctaile mleczne
Są bezskuteczne;
Ale wóda
Czyni cuda.

6. Butla Perriera –
Wciąż jest bariera;
Łyk Bloody Mary –
Nie ma bariery.

7. Melba z bananem –
Podejściem wyszukanem;
sto gram z grzybkiem –
szybkiem.

8. Po toniku –
Brak wyniku;
Po ginie –
Rezerwa ginie.

9. Tort podany na tacy
Jest cacy;
Whisky wlana do wnętrza
Jest prędsza.

10.Sodowa woda
To też metoda;
Lecz prędzej do celu dotrzem
Scotchem.

11.Banany w mazagranie –
Niebanalne zagranie;
Lecz sukces towarzyski
Zapewnia prosta whisky.

12.Sok grejpfrutowy
Jest zdrowy;
Zmieszany z ginem daje większy plus:
Luz.

—————-

A tu twórczość blogerow s24

Po toniku –
Brak wyniku;
Po ginie –
Rezerwa ginie


Czekoladki
Bez wpadki.
Lecz na rumowe
Prędzej straci głowę.

Miętę
na przynętę –
na wisienki w likierze
łatwiej rybka bierze.

Cukierki
na gierki,
Dwa kieliszeczki
na zdjęcie haleczki.

PS. Ciekawe, czy młode pokolenie wie, co to “haleczka”?
Jak nie wie, to może by inną część garderoby, rymującej się z “choć kieliszeczek”?

Łyk soczku
pół kroczku…
Malaga
ciężka waga.

Kotlecik
obleci.
Campari
Łączy w pary.

Słodkości
niosą mdłości
Rioja –
i człek kocha!

Desery
bajery…
Malaga –
prawda naga!

“Malaga
prawda naga”
i zgaga:)))

Dla Tichego rada krótka:
nie ma to jak czysta wódka!
Wino dobre też na śmiałość
kiedy pragniesz zdobyć ciało:)

Łyk szampana
– rozebrana.
Dżem z agrestu
– bez protestu.

“Dwa kieliszeczki
na zdjęcie haleczki”

Trzeci kieliszeczek
na zdjęcie majteczek

Kieliszeczek czwarty –
kroi się sex party

Kieliszeczek piąty –
tworzą się trójkąty

Kieliszeczek szósty –
maksimum rozpusty

Siódma, ósma szklanka –
miękną już kolanka

Jeszcze dwa kielonki –
miękną inne członki

Bania jedenasta –
problem ten narasta

Kieliszek dwunasty –
słabną też niewiasty

Jeszcze po kielichu –
odpadł nawet Zdzichu

Po czternastej bani
wszyscy ululani

Lecz po strogonowie
znów im figle w głowie

Koreczki na serze
w każdym budzą zwierzę

Tłuściutki bigosik
to i owo wznosi

Z nóżek galaretka
i znowu orgietka
iKęs smażonej rybki –
w drzwiach już dzwonią szybki

Sernik i rolada –
chata drży w posadach

Jeszcze słój konfitur –
leci tynk z sufitu

Puenta raczej licha –
nie ma jak zagrycha 🙂