Z końcem wakacji, funkcję dyrektora Teatru Dramatycznego w Warszawie objęła Monika Strzępka. Uroczystą inauguracją jej pięcioletniej kadencji była manifestacja zatytułowana „Sabat Dobrego Początku”. Podczas wydarzenia, które odbyło się w samym centrum Warszawy, kierownictwo teatru i lewicowi aktywiści dokonali wulgarnej profanacji, wyszydzając katolicką procesję. W uroczystym orszaku wniesiono do teatru rzeźbę „złotej waginy”, którą ustylizowano na podobieństwo figury Matki Bożej.Zdaniem nowej dyrektor placówki, skandaliczna rzeźba nie jest znakiem upadku kultury, lecz symbolem „wartości, które wyznaje i którymi będzie się kierować, transformując Teatr Dramatyczny w feministyczną instytucję kultury”, której hymnem miałby zostać wulgarny utwór „Viva La Vulva” (Niech żyje srom). Działalność tego teatru to miliony dotacji z budżetu Warszawy.W tym samym czasie „Krytyka Polityczna” ujawniła agresywne plany lewicy wobec chrześcijan, żądając bezkarności obrażania uczuć religijnych. Na łamach czasopisma pojawił się manifest wzywający do „zgilotynowania” wolności religijnej, nazywając ją „tyranią”, która „gwarantuje bezkarność represyjnym, roszczeniowym, okrutnym instytucjom”. Oburzający artykuł współbrzmi z zapowiedzią “opiłowywania chrześcijan” podczas Campusu Polska Rafała Trzaskowskiego. To ten plan wdrażają lewicowe prowokacje Teatru Dramatycznego.Nie mogąc pozwolić, by agresja wobec chrześcijan była szerzona, i to za publiczne środki z budżetu Warszawy, podjęliśmy szereg działań prawnych. Do Prezydenta Warszawy wpłynęły już nasze pisma, w których w trybie dostępu do informacji publicznej domagamy się szczegółowych informacji o finansowaniu „Sabatu Dobrego Początku” oraz wulgarnej rzeźby. Jeśli odpowiedzi dostarczą nam dowodów niegospodarności, sprawą zainteresujemy Regionalną Izbę Obrachunkową oraz prokuraturę.Nasi prawnicy poddają szczegółowej analizie przebieg kontrowersyjnego postępowania konkursowego, które doprowadziło do wyłonienia nowej dyrektor teatru – pomimo sprzeciwu części członków rady artystycznej. Jednocześnie zamierzamy uświadomić podmiotom prywatnym, które sponsorują Teatr Dramatyczny, na co przeznaczane są ich pieniądze. Instytut Ordo Iuris udzieli też pomocy prawnej wszystkim pokrzywdzonym, których uczucia religijne zostały naruszone na skutek oglądania publicznej parodii katolickiej procesji.Dobrze się składa, że nasi eksperci kończą właśnie prace nad poradnikiem dotyczącym skutecznego ścigania przestępstwa znieważenia uczuć religijnych. Pokazujemy w nim, że zarówno polskie, jak i międzynarodowe prawo uznaje konieczność prawnokarnej ochrony uczuć religijnych. Wierzymy, że dotarcie z naszą publikacją do prokuratorów i wszystkich zatroskanych obywateli przełoży się na skuteczność organów ścigania w zwalczaniu przestępstw obrazy uczuć religijnych. Testem naszych prac będzie reakcja prokuratury na zniewagę wizerunku Najświętszej Maryi Panny przez Teatr Drastyczny.W reakcji na kierowane do Instytutu liczne zapytania, w najbliższych tygodniach przedstawimy także aktualizację naszego poradnika przeznaczonego dla obrońców świątyń, który poszerzymy o treści dotyczące ścigania profanacji dokonywanych za pośrednictwem internetu.Naszą wiedzą i doświadczeniem wspieramy Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „W obronie wolności chrześcijan”, który zbiera podpisy pod projektem ustawy nowelizującej w tym zakresie Kodeks karny. Do Komitetu trafiła nasza opinia prawna, w której wykazujemy, w jaki sposób można udoskonalić proponowane przepisy już na etapie prac parlamentarnych. Cieszę się, że nasz konstruktywny głos spotkał się z pozytywną reakcją inicjatorów Komitetu.Jeśli nie będziemy egzekwować obowiązującego prawa i dążyć do jego udoskonalenia, to wkrótce przepisy chroniące uczucia religijne osób wierzących staną się martwe, a w ostateczności mogą nawet zostać zniesione. Wtedy genderowi aktywiści będą mogli zupełnie bezkarnie lżyć święte dla chrześcijan symbole. Dlatego bardzo potrzebujemy Pana wsparcia dla tych działań. Jestem pewien, że z Pana pomocą wspólnie zmusimy radykałów do przestrzegania prawa sprzyjającego wolności religijnej.Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk„Feministyczna transformacja” Teatru Dramatycznego Zorganizowany przez radykalne feministki „Sabat Dobrego Początku”, który zainaugurował kadencję Moniki Strzępki na stanowisku dyrektora warszawskiego Teatru Dramatycznego, okazał się być prymitywną imprezą, w której programie znalazły się wzorowane na pogańskich wierzeniach parareligijne rytuały. Ich zwieńczeniem było wyszydzenie katolickiej procesji, polegające na ceremonialnym wniesieniu do teatru obscenicznej rzeźby przedstawiającej żeński organ płciowy i wykonanej na podobieństwo figury Matki Bożej. Jej autorka, Iwona Demko, sama określa się mianem „artystki waginistki”.Ustawiona we foyer teatru wulgarna instalacja, ma być według jego nowej dyrektor „wyrazem uznania dla kobiecości”. W rzeczywistości te wydarzenia ukazują nam znane z „czarnych marszy” prawdziwe oblicze radykalnego feminizmu, który redukuje kobiety wyłącznie do sfery seksualnej i wyżywa się na atakowaniu chrześcijan i znieważaniu świętych dla nich symboli.Sprzeciwiając się przeznaczaniu publicznych pieniędzy na podobne inicjatywy, poddaliśmy działalność placówki wnikliwej analizie. Sprawdzamy między innymi, czy dyrekcja teatru dopuściła się niegospodarności.W tym celu, skierowaliśmy do Teatru Dramatycznego i Prezydenta Warszawy zapytania w trybie dostępu do informacji publicznej. Żądamy w nich podania kosztów organizacji „Sabatu Dobrego Początku” i zakupu obscenicznej instalacji, a także kryteriów, które zadecydowały o podjęciu takich decyzji. Jeśli nasze podejrzenia się potwierdzą, o sprawie zawiadomimy Regionalną Izbę Obrachunkową.Badamy też procedury konkursu, w ramach którego wybrano nową dyrektor Teatru Dramatycznego. Z analizy naszych prawników wynika, że jego organizatorzy oczekiwali, że dyrektor placówki w swojej pracy połączy „poszanowanie tradycji teatralnego rzemiosła z poszukiwaniem nowoczesnych form scenicznych i z dbałością o wysoki poziom artystyczny”. Natomiast Monika Strzępka w swoim programie wprost mówiła, że chce zmienić placówkę w „feministyczną instytucję kultury”, której hymnem mógłby zostać wyjątkowo wulgarny utwór kontrowersyjnej feministki Marii Peszek o wiele mówiącym tytule „Viva La Vulva” (Niech żyje srom).W celu wywarcia presji społecznej na prywatnych sponsorów Teatru Dramatycznego, wyślemy do nich pisma, w których uświadomimy im, że ich pieniądze są przeznaczane przez nową dyrekcję placówki na organizację wulgarnych i ideologicznych prowokacji, które nie mają nic wspólnego z żadnymi wartościami artystycznymi.Jednocześnie, prawnicy Ordo Iuris są gotowi udzielić pomocy prawnej osobom, które poczuły, że ich uczucia religijne zostały obrażone przez radykalnych aktywistów, którzy sprofanowali katolicką procesję ku czci Matki Bożej. Przygotowaliśmy również petycję, w której wzywamy Prezydenta Warszawy do „wstrzymania finansowania Teatru Dramatycznego ze środków publicznych do czasu usunięcia obscenicznej rzeźby oraz wyjaśnień związanych z wydarzeniem inaugurującym pracę nowej dyrektor”.Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przyciskMówimy nie atakom na uczucia religijne chrześcijanTroszcząc się o prawa ludzi wierzących, prowadzimy też inne postępowania dotyczące obrazy uczuć religijnych. Od lat walczymy między innymi o ukaranie przez sąd kontrowersyjnego celebryty Adama D. ps. „Nergal”, który w celu autopromocji za dokonał dwóch profanacji. Mężczyzna znieważył wizerunek Najświętszej Maryi Panny, przydeptując go butem, oraz figurę Jezusa, umieszczając ją na sztucznych męskich genitaliach.Cały czas czekamy na wyznaczenie przez Sąd Najwyższy terminu rozpatrzenia naszej kasacji dotyczącej sprawy trzech aktywistek, które znieważyły wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej, zamieniając oryginalny złoty nimb widoczny nad głową Maryi na logotyp ruchu LGBT. Zdeformowany wizerunek został przez kobiety umieszczony na naklejkach i porozklejany na przenośnych toaletach, transformatorach i znakach drogowych oraz szeroko rozpowszechniony w internecie. W postępowaniu reprezentujemy pokrzywdzonego proboszcza jednej z płockich parafii.Interweniujemy również w sprawach profanacji dokonanych przez aktywistów LGBT podczas gdańskich manifestacji ruchu LGBT w 2019 i w 2020 roku. W trakcie pierwszej z nich mężczyzna – solidaryzując się z płockimi aktywistkami – założył koszulkę ze zniekształconym przez kobiety wizerunkiem Matki Bożej, który dodatkowo umieścił w kontekście seksualnym. Złożyliśmy w tej sprawie apelację do sądu drugiej instancji, odwołując się od wyroku uniewinniającego oskarżonych. Jednocześnie dążymy do ukarania radykalnych działaczek, które podczas tej samej manifestacji wyszydziły świętą dla milionów katolików procesję Bożego Ciała. Kobiety urządziły pochód, w trakcie którego niosły imitację Najświętszego Sakramentu w kształcie żeńskiego organu płciowego. Ponieważ jedną z aktywistek okazała się profesor Uniwersytetu Gdańskiego Ewa G. reprezentujemy studenta, który złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przez kobietę deliktu dyscyplinarnego do Rzecznika Dyscyplinarnego.Zmierzamy również do pociągnięcia do odpowiedzialności prawnej sprawców podobnej profanacji procesji Bożego Ciała, do której doszło rok później podczas nielegalnej manifestacji działaczy LGBT. Została ona zorganizowana w ramach sprzeciwu wobec legalnej pikiety środowisk narodowych, które wyrażały swój sprzeciw wobec realizacji przez samorządy postulatów ideologii gender.Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przyciskPomagamy organom ścigania w walce z wulgarnymi prowokatorami. W wielu sprawach napotykamy jednak na opieszałość, a nawet oportunizm śledczych, którzy nie kwapią się do ścigania sprawców profanacji. Dlatego kończymy prace nad poradnikiem dla prokuratorów, w którym przypomnimy, że ochrona uczuć religijnych posiada solidne podstawy konstytucyjne, co znajduje odzwierciedlenie w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego.Przeanalizujemy znamiona czynu zabronionego z art. 196 Kodeksu karnego, a więc obrazy uczuć religijnych. Zwrócimy uwagę na to, że wyczerpują je zarówno wypowiedzi słowne, jak i gesty oraz czynności, które publicznie znieważają przedmioty czci religijnej lub miejsca przeznaczone do wykonywania publicznych praktyk religijnych.Wyjaśnimy, dlaczego w tych postępowaniach niezwykle ważne jest odwoływanie się do wiedzy biegłych specjalistów z zakresu różnych dziedzin, w tym religioznawstwa, historii sztuki, antropologii, socjologii czy medioznawstwa. Podkreślimy, że opinię o tym, czy dane zachowanie narusza uczucia religijne pokrzywdzonego, może wydać tylko osoba, która takie uczucia posiada i rozumie.Omawiając szczegółowo przykłady przestępstw obrazy uczuć religijnych, wskażemy, gdzie przebiega granica pomiędzy wolnością słowa i sztuki, a wulgarną i wymierzoną w poczucie przyzwoitości oraz uczucia wierzących prowokacją.Jestem przekonany, że zapoznanie się z naszym poradnikiem zmobilizuje śledczych do skuteczniejszego ścigania sprawców wulgarnych prowokacji.Odpowiadając na – sygnalizowany nam w wielu wiadomościach – narastający problem naruszeń wolności religijnej dokonywanych w internecie, przygotowujemy aktualizację naszego poradnika dedykowanego obrońcom świątyń. Precyzyjnie wyjaśnimy w nim, za pomocą jakich środków prawnych osoby, których uczucia religijne zostaną obrażone w sieci, mogą skutecznie dochodzić sprawiedliwości. Przy jego pomocy, każdy będzie mógł wspomóc organy ścigania w walce z nienawiścią wobec chrześcijan w internecie. Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przyciskWzmacniamy prawną ochronę uczuć religijnychZ całą stanowczością wspieramy również propozycje zmian w prawie, które podniosą prawne gwarancje bezpieczeństwa dla wolności religijnej. Poddaliśmy wnikliwej analizie projekt ustawy przygotowany przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „W obronie wolności chrześcijan”, który przewiduje znowelizowanie Kodeksu karnego – tak, aby wzmocnić ochronę osób wierzących.Nasi eksperci opublikowali trzy komentarze poświęcone projektowi oraz napisali opinię prawną, którą przekazaliśmy Komitetowi. Wskazujemy w niej, że choć projektodawca właściwie diagnozuje ważne problemy społeczne i zagrożenia, to część rozwiązań, za pomocą których chce im przeciwdziałać, może powodować negatywne konsekwencje.Konkretne sugestie zmian przygotowane przez ekspertów Ordo Iuris zostały docenione przez inicjatorów Komitetu i będą mogły zostać wdrożone na etapie prac parlamentarnych. Aby ustawa nie została wykorzystana przez prowokatorów do kpin z religii, zaproponujemy między innymi zgodne ze standardami prawodawstwa innych państw europejskich urealnienie kryteriów rejestracji związków wyznaniowych. Co do zasady, musimy uniknąć poszerzenia ochrony związków wyznaniowych powoływanych dla drwiny lub jako prowokacja. W rozgraniczeniu pomoże nam analiza formalnych wymogów rejestracji związków wyznaniowych w krajach takich jak Francja, Hiszpania, Niemcy, Węgry czy Wielka Brytania.Chroniąc uczucia religijne, trzeba także z wielkim wyczuciem określić granice ingerencji prawa karnego w wolności obywatelskie, aby ochrona wolność religijnej nie stała się pretekstem dla ograniczeń prowadzonej w granicach kultury krytyki.Razem zatrzymamy wulgarnych prowokatorów. Aby chronić chrześcijan przez aktami nienawiści i wyszydzeniem wiary, a w dalszej perspektywie – aby zapewnić pokój i kulturę debaty publicznej – musimy dbać o egzekwowanie obowiązującego prawa oraz nieustannie wspierać jego poprawę. Obrażający uczucia religijne milionów Polaków radykalni aktywiści często działają w poczuciu absolutnej bezkarności, ciesząc się sympatią lewicowych mediów, które na swoich łamach usiłują przedstawiać nawet najbardziej ohydne prowokacje jako przejawy „współczesnej sztuki”. Prowadzenie szeregu postępowań w sprawie Teatru Dramatycznego w Warszawie to wydatek nie mniejszy niż 15 000 zł. Nie możemy jednak pozwalać na to, aby publiczne pieniądze były bezkarnie wykorzystywane do obrażania uczuć religijnych osób wierzących i zwykłej przyzwoitości. Zwyciężając, pokażemy genderowym prowokatorom, że muszą przestrzegać prawa, a teatr nie jest miejscem na ich ideologiczną propagandę. Kontynuowanie spraw przeciwko „Nergalowi” to koszt rzędu 10 000 zł. Ewentualna bezkarność celebryty może stanowić zachętę do podjęcia podobnych działań dla jego fanów.Na dokończenie prac nad poradnikiem dla prokuratorów prowadzących postępowania dotyczące obrony uczuć religijnych i jego szeroką promocję musimy przeznaczyć 12 000 zł. Kolejne 6 000 zł potrzebujemy na aktualizację poradnika dla obrońców świątyń. Zapoznanie się z nim pozwoli każdemu zainteresowanemu na włączenie się w walkę z falą antychrześcijańskiej agresji w internecie.Przygotowanie każdej pojedynczej analizy dotyczącej ochrony praw ludzi wierzących to wydatek rzędu 5 000 zł. Przy ich pomocy możemy jednak realnie wpływać na kształt obowiązujących w Polsce przepisów prawa – tak, aby należycie chroniło ono zagwarantowane konstytucyjnie prawa chrześcijan.Dlatego bardzo Pana proszę o wsparcie Instytutu kwotą 50 zł, 80 zł, 130 zł lub dowolną inną, dzięki czemu będziemy mogli walczyć o ukaranie wulgarnych prowokatorów, którzy z premedytacją dokonują profanacji świętych dla Polaków symboli.Z wyrazami szacunkuP.S. Dalszy brak zdecydowanej reakcji organów ścigania na akty nienawiści wymierzone w uczucia religijne chrześcijan będzie prowadził do ośmielania sprawców, którzy coraz mniej będą się bali przewidzianej przez prawo kary. W rezultacie coraz częściej będzie dochodziło do ataków nie tylko na symbole religijne, ale również na ludzi wierzących.Głęboko wierzę, że z Pana pomocą zatrzymamy i odwrócimy ten proces.Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris jest fundacją i prowadzi działalność tylko dzięki hojności swoich Darczyńców. |
Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iurisul. Zielna 39, 00-108 Warszawa(22) 404 38 50www.ordoiuris.plWiadomość ta została wysłana pod podany adres zgodnie z dostarczoną Panu/Pani klauzulą informacyjną w ramach utrzymywania stałego kontaktu z Fundacją Instytut n |