Francja przedstawiła „rządowe plany” walki z nasturcją pnącą i z pluskwami. Plan ten obejmuje lata 2022-2030.

Nie ma to, jak państwo etatystyczne. Wszystko musi być „interministerialne” i zatwierdzane przez najwyższe władze. Takim krajem jest Francja, gdzie przedstawiono właśnie „krajowy plan zwalczania inwazyjnych gatunków obcych”.

Chodzi o gatunki zwierząt i roślin wprowadzone poza ich zwykłe środowisko. Na liście są m.in. nutrie, szerszeń azjatycki, pierwiosnek pełzający, a nawet gołębie, które przybyły na francuską Gwadelupę, czy nasturcja pnąca, która pojawiła się na Reunion.

Sekretarz stanu ds. różnorodności biologicznej Bérangère Abba przedstawiła 15 marca krajowy plan walki z inwazyjnymi gatunkami obcymi. Plan ten obejmuje lata 2022-2030. Plan ocenia, że największe zagrożenie dotyczy terytoriów zamorskich.

Przewiduje się około 500 operacji tępienia inwazyjnych gatunków do 2025 roku. Mają być wprowadzone ograniczenia na handel, transport i posiadanie niektórych gatunków, takich jak krab niebieski, roślinę grubosz Helmsaz Nowej Zelandii, małża guagga z Ameryki, czy szerszenia wschodniego.

Kilka dni wcześniej (10 marca) także na poziomie rządowym, w Paryżu przedstawiono z kolei krajowy plan zwalczania pluskiew. Rząd wyznaczył nawet międzyresortowego koordynatora do jego realizacji.

Pluskwy stały się plagą wielu miast. Praktycznie wytępione we Francji w połowie XX wieku, pluskwy powróciły w ostatnich latach. Gniazdują w materacach lub prześcieradłach, ich ukąszenia swędzą i mogą być szczególnie trudne do zwalczania.

Plan walki” koordynuje François Lefort, członek Rady Generalnej ds. Środowiska i Zrównoważonego Rozwoju. Nie ma swojego budżetu, ale każde ministerstwo ma go współfinansować.

Planuje się kilka rodzajów działań. Zostaną uruchomione „kampanie uświadamiające”, pierwsza na początku 2023 r., ministerstwa mają nadzorować „zagrożone sektory”, jak hotelarstwo, placówki służby zdrowia, kina, itp. Będą szkolenia personelu medycznego z zakresu rozpoznawania ukąszenia pluskwy

We wrześniu 2022 r. zostanie utworzone „ogólnokrajowe obserwatorium”, które będzie gromadzić dane na temat tego zjawiska. Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Zdrowia (ANSES) ma też przedłożyć pod koniec 2022 r. raport o pluskwach i skuteczności dostępnych środków owadobójczych w ich przypadku.

Departamenty i metropolie mają się włączyć w dezynsekcje i przekazać na to pieniądze z funduszy solidarności mieszkaniowej. Uruchomiono także infolinię i strony internetowe o pluskwach ( stop-punaises.gouv.fr ).

Źródło: France Info

A przecież już 120 lat temu krążyli po zaborach „węgrzy”, którzy sprzedawali patentowane środki przeciw pluskwom:

„Bierze pani danom pluskwę, otwiera jej pyszczek, i kroplę patentowanego środka do gęby”.

– No, ale jak ją mam, to przecież mogę zadusić?!?.

– Można tak, można i tak.. odpowiadał „węgier”.