Skandal podczas Światowych Dni Młodzieży. Msza dla zboczeńców [LGBT] a policja legitymuje modlących się przed kościołem. Kawały Franciszka.

Skandal podczas Światowych Dni Młodzieży. Msza dla LGBT i legitymowanie modlących się przed kościołem.C 4.08.2023 skandal-SDM-msza-dla-lgbt-i-legitymowanie-modlacych-sie

Papież Franciszek Źródło: DPA Dostawca: PAP/DPA
Papież Franciszek Źródło: DPA Dostawca: PAP/DPA

Portugalska policja wylegitymowała kilkanaście osób, które rzekomo miały zakłócać przebieg Mszy św. zorganizowanej podczas Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie przez środowisko LGBT. Nabożeństwo było sprawowane w czwartek wieczorem w kościele pod wezwaniem Matki Bożej Wcielenia w dzielnicy Ameixoeira.

Z relacji świadków oraz nagrań udostępnionych przez portugalskie media wynika, że policja odsunęła od drzwi świątyni grupę młodzieży, która z krucyfiksami w dłoni i na kolanach modliła się w czasie sprawowanego w kościele nabożeństwa dla „mniejszości seksualnych”.

Młodzież kontestująca przebieg uroczystości dla środowiska LGBT miała „zbyt głośno” modlić się przy drzwiach kościoła.

Wylegitymowane przez policję osoby tłumaczyły, że ich modlitwa miała na celu „pokutowanie za ciężki grzech spowodowany przez odprawienie nabożeństwa w kościele dla osób pochwalających czyny niezgodne z Pismem Świętym”.

Według portugalskiej telewizji SIC policję wezwał ksiądz sprawujący nabożeństwo, które zostało chwilowo przerwane.

=========================

Mail:

Młodzi wierni modlący się przed kościołem mieli ze sobą krucyfiksy. Na modlitwie trwali klęcząc przed wejściem do kościoła.

Wierni zostali przegonieni przez policję, następnie postawiono im zarzut „zakłócania porządku w miejscu kultu”.

========================

Nauczanie, ewangelizacja:

Papież opowiedział kawał o św. Antonim. Cały klasztor wybuchł śmiechem

============================

mail: Pewnie na tym “nabożeństwie” były też ukochane owieczki i kozy – stąd ostrożność, by je nie urazić..

ŚDM: Przyjechali z Afryki „na pielgrzymkę” i się… rozpłynęli. Czy Ryś przeszwarcuje część do Polski?

ŚDM: Przyjechali z Afryki „na pielgrzymkę” i się… rozpłynęli

Zjawisko oddalania się pielgrzymów przybywających z Afryki na wydarzenia międzynarodowe do Portugalii „nie należy do rzadkości i nie jest nowym zjawiskiem”.

Na podst.: z-afryki-na-pielgrzymke

Liczba afrykańskich „pielgrzymów”, którzy po dotarciu na Światowe Dni Młodzieży w Portugalii, rozpierzchli się i nie stawili w diecezjach goszczących uczestników wydarzenia wzrosła do 195 – poinformował wchodzący w skład struktur portugalskiego MSW Urząd ds. Cudzoziemców i Granic (SEF).

Z ustaleń portugalskich służb wynika, że do diecezji biorących udział w ŚDM nie dotarło do czwartku 168 obywateli Republiki Zielonego Przylądka oraz 27 Angolczyków. Miejsce ich pobytu jest nieznane, a żadna z poszukiwanych osób nie odbiera telefonu.

Oświadczenie urzędników SEF jest reakcją na poniedziałkową informację władz diecezji Leiria-Fatima, które podały, że do trzech parafii przyjmujących pielgrzymów nie stawiły się grupy młodzieży kabowerdeńskiej i angolskiej.

Pomimo oświadczeń portugalskich służb i władz kościelnych pochodzący z Wysp Zielonego Przylądka diakon Jose Manuel Vaz powiedział w rozmowie z telewizją CNN Portugal „że żaden z pielgrzymów nie zaginął”. Informację o rozpierzchnięciu się młodych Afrykańczyków nazwał „dezinformacją”. „Nikt nie zaginął, a żaden pielgrzym nie jest zobowiązany do udziału w aktywnościach w diecezji podczas ŚDM” – zaznaczył.

Zdziwienia deklaracjami kabowerdeńskiego diakona nie kryje portugalska działaczka katolicka Ana Silva z lizbońskiej dzielnicy Lumiar, od wielu lat włączająca się w organizację imprez o charakterze społeczno-religijnym.

„Dezinformacją są raczej tego typu deklaracje sugerujące, że pielgrzymi, którym wydano wizy, aby dotarli do Portugalii na ŚDM nie mają obowiązku stawienia się w diecezji, do której zostali przydzieleni. Jeśli tak, to warto zapytać w jakim celu przybyli do Lizbony, skoro nie biorą udziału w tym wydarzeniu” – powiedziała PAP Ana Silva.

Potwierdziła, że zjawisko oddalania się pielgrzymów przybywających z Afryki na wydarzenia międzynarodowe do Portugalii „nie należy do rzadkości i nie jest nowym zjawiskiem”.

„W grudniu 2004 r. w Lizbonie odbywało się Europejskie Spotkanie Młodych, na które organizatorzy zaprosili grupy młodzieży z byłych portugalskich kolonii. Część z nich, m.in. niektóre osoby z Republiki Wysp Świętego Tomasza i Książęcej nie wróciły wówczas do swego kraju” – dodała Silva.

W lipcu br. episkopaty Republiki Zielonego Przylądka i Angoli zaapelowały do młodych udających się na ŚDM do Lizbony, aby nie odłączali się od swoich grup i „nie szukali okazji do ucieczki i pozostania na zawsze w Portugalii”.

[—-] „Zadeklarowali oni, że nie chcą już wracać do Luandy. Chcą pozostać w Europie” – powiedział biskup Chissengueti. Z Angoli na ŚDM do Lizbony przybyło 1518 młodych.

Duchowny wyraził przekonanie, że do niedzieli, kiedy w Lizbonie zakończą się Światowe Dni Młodzieży, należy spodziewać się „kolejnych zaginięć tego typu”.
(PAP)