Z 500 mln euro, na zwiększenie produkcji amunicji artyleryjskiej do Polski popłynie 0,42% .Sukces Donka.

Polska porażka amunicyjna. Strumień europejskich pieniędzy nie zasili naszej zbrojeniówki

Maciej Miłosz dziennikarz DGP gazetaprawna

Z 500 mln euro, które KE przeznaczyła na zwiększenie zdolności europejskiego przemysłu zbrojeniowego do produkcji amunicji artyleryjskiej do Polski popłynie mniej niż pół procenta

Zwiększenie zdolności europejskiego przemysłu do produkcji amunicji artyleryjskiej – to główny cel unijnego programu Act in Support of Ammunition Production (ASAP). Komisja Europejska właśnie przyznała granty w wysokości ok. 500 mln euro (ponad 2 mld zł), które są podzielone na pięć obszarów, w ramach których ma się zwiększyć m.in. produkcja korpusów czy materiałów wybuchowych. Jest to dofinansowanie, co oznacza że jeszcze więcej w te przedsięwzięcia zainwestuję koncerny zbrojeniowe. „Oczekuje się, że dzięki wsparciu ASAP do końca 2025 r. Europa osiągnie roczne zdolności produkcyjne pocisków amunicji w wysokości 2 mln” piszą unijni urzędnicy. Obecnie ten potencjał szacuje się na niecały milion sztuk rocznie.

Ten program powstał w odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę, po tym gdy okazało się, że w Europie produkuje się zdecydowanie za mało pocisków artyleryjskich 155 mm, z których korzystają m.in. polskie armatohaubice Krab czy koreańskie K9.

Wczoraj ogłoszono listę 31 projektów, które zostaną dofinansowane. Zdecydowanie największą pulę zgarną różne spółki potentata Rheinmetall (węgierska, hiszpańska czy niemiecka), które otrzymają ponad 100 mln euro. Biorąc pod uwagę, że właśnie rozbudowują swoje zakłady na Węgrzech czy w Niemczech nie jest to żadnym zaskoczeniem. Prawie 70 mln euro dofinansowania otrzyma norweski Chemring Nobel SA, a różne podmioty związane z fińsko – norweską Nammo. To czołówka

—————-

[dalej, łobuzy, chcą za pieniądze. To pies z nimi tańcował. MD]

=======================================

Aha, o tym samym jest w Poilytyce:

Z 500 mln euro z unijnego programu mającego na celu zwiększenie produkcji amunicji 121 mln euro trafi do Niemiec, 22 mln do oddziału niemieckiego Rheinmetall na Węgrzech, jak również 25 mln do oddziału tej firmy w Hiszpanii. 87 mln euro otrzyma Norwegia, Polska natomiast… jedynie 2,1 mln euro. Szokującą sytuację opisał m.in. „Dziennik Gazeta Prawna”, a skomentowali m.in. politycy PiS. „Donald ‘Król Europy’ Tusk załatwił dla Polski całe 0,42% z unijnego programu produkcji amunicji” – napisał na platformie X były szef MON Mariusz Błaszczak.

Unia Europejska przeznaczy 500 mln euro na program Act in Support of Ammunition Production (ASAP). Jak sama nazwa wskazuje, jego głównym celem jest zwiększenie zdolności zbrojeniówki krajów UE do produkcji amunicji artyleryjskiej. Najciekawszy w całej sprawie jest sposób rozdysponowania 500 mln euro.

Wczoraj ogłoszono listę 31 projektów, które zostaną dofinansowane. Zdecydowanie największą pulę zgarną różne spółki potentata Rheinmetall (węgierska, hiszpańska czy niemiecka), które otrzymają ponad 100 mln euro.(…)Na tym tle bardzo słabo wypadają zakłady z Polski. Jedyny grant wywalczył wchodzący w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej Dezamet. Jego wartość to 2,1 mln euro. To oznacza, że do polskiego przemysłu zbrojeniowego popłynie mniej niż pół procenta z 500 mln rozdysponowanych przez KE

— pisze na łamach „DGP” Maciej Miłosz. Choć źródło dziennikarza w PGZ przekonuje, że negocjacje z KE wciąż trwają, to Miłosz zwraca uwagę, że środki z tego programu na lata 2023-2025 zostały już rozdysponowane, co oznacza, że jeżeli nie dojdzie do powiększenia budżetu, Polska nie dostanie już ani eurocenta więcej.

„Największym beneficjentem Niemcy i niemieckie firmy”

Donald „Król Europy” Tusk załatwił dla Polski całe 0,42% z unijnego programu produkcji amunicji. Inicjatywa Komisji Europejskiej jest słuszna i potrzebna. Tylko dlaczego z przekazanych 500 mln euro dla europejskich firm zbrojeniowych na zwiększenie produkcji amunicji artyleryjskiej, Polska otrzymuje zaledwie ok. 2,1 mln euro? Niemieckie firmy dostaną ok. 85 mln, a węgierskie 27 mln — skomentował na platformie X były szef MON, poseł PiS, Mariusz Błaszczak.