Żydówka szarpała parlamentarzystę.
zydowka-szarpala-parlamentarzyste
Żydówka szarpała parlamentarzystę. Teraz została uhonorowana, bo przypomina „godnościową postawę bojowników Getta Warszawskiego”
Magdalena Gudzińska-Adamczyk
Magdalena Gudzińska-Adamczyk to żydówka, a zarazem lekarka promująca szczepionki na Covid-19, która w ostatnich dniach „zasłynęła” z naruszenia nietykalności cielesnej posła Grzegorza Brauna. Żydówka szarpała i kopnęła parlamentarzystę, kiedy ten gasił chanukowe świeczki w budynku sejmowym. Sprawę opisywaliśmy TUTAJ. Teraz żydówka została uhonorowana przez Towarzystwo Jana Karskiego.
– Tak jak Jan Karski przeciwstawiał się hitlerowskiej anihilacji Żydów z przestrzeni życiowej Polski, tak Magdalena Gudzińska-Adamczyk powiedziała NIE próbie wyrzucenia żydowskiego Święta Chanuki wyznawanego także przez obywateli Polski wyznania judaistycznego z Parlamentu RP, który jest także ich Parlamentem – czytamy w oświadczeniu Towarzystwa Jana Karskiego opublikowanym 20 grudnia 2023 r. – Gest Pani Doktor przypomina nam także godnościową postawę bojowników Getta Warszawskiego. Chylimy czoła w głębokim przeświadczeniu, że faszyzm i antysemityzm w Polsce nie przejdzie – przekazało Towarzystwo i dodało, że uroczyste wręczenie medalu ma odbyć się w miejscu „w którym Pani Doktor heroicznie podjęła walkę z atakiem na bliskie jej wartości i konstytucyjną wolność religijną Rzeczypospolitej Polskiej”.
– Znamiennie symboliczne jest, że medyczną specjalizacją Magdaleny Gudzińskiej-Adamczyk jest epidemiologia i choroby zakaźne. Może w jakiś sposób tłumaczy to łatwość, z jaką podjęła walkę z dżumą nienawiści, której nosicielem okazał się Grzegorz Braun – podsumowano oświadczenie Towarzystwa.
To nie jest fejk. Oni tak naprawdę…
W ramach suplementu, w tym miejscu warto przypomnieć jak Jana Karskiego, którego imieniem zwie się rzeczone Towarzystwo, wspomina prof. Jerzy Robert Nowak.
– Kolejnym błędem prezydenta było mianowanie generałem Jana Karskiego, który w ostatnich piętnastu latach życia był wyraźnym wrogiem Polaków stając we wszystkich konfliktach i polemikach polsko-żydowskich po stronie Żydów. Jego stanowisko było podyktowane prywatnymi interesami. Strona żydowska obiecała mu wysoką emeryturę oraz zapewniono go, że jeśli będzie stawał po stronie Żydów, zostanie mu załatwiona Pokojowa Nagroda Nobla. Na podobnych układach Nagrodę Nobla otrzymała Wisława Szymborska zamiast Zbigniewa Herberta. Poinformował mnie o tym zmarły kilka miesięcy temu prof. Iwo Cyprian Pogonowski – w wywiadzie z Jackiem Międlarem mówił polski profesor.