300 zł kieszonkowego dla uchodźcy oraz legalny pobyt i gwarancja pracy. Kolejny socjal, za jaki zapłaci Polak. „Obywatele Ukrainy zapewne zostaną z nami dłużej”

Polski rząd szaleje. Na dzisiejszym posiedzeniu według zapowiedzi Ministra Rodziny Marleny Maląg rząd ma zająć się specustawą bogactwa dla uchodźców finansowanego przez Polaków. Według informacji przekazanych przez rzecznika rządu Piotra Mullera posiedzenie rządu w tej sprawie zaplanowane jest na godzinę 12.00 a jeszcze w tym tygodniu planowane, jest skierowanie specustawy ukraińskiej do sejmu.

————-

O rządowym projekcie pomocy uchodźcom na antenie Polsat News szczegółowo wypowiedziała się Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, na podstawie jakiej władza chce przyznać kolejne specjalne uprawnienia ukraińskim uchodźcom, którzy dokonali inwazji na nasz kraj ze środków publicznych, na jakie składa się każdy Polak.

„Jest to przełomowa ustawa, jeżeli chodzi o wsparcie. (…) Przede wszystkim najważniejsze jest to – ustawa mówi o tym jednoznacznie – obywatele Ukrainy, którzy szukali schronienia w Polsce od 24 lutego, mają legalny pobyt na terenie Rzeczpospolitej Polskiej z prawem do pracy” – powiedziała. W rozmowie z portalem „Do Rzeczy”, opublikowanej w niedzielę, sprecyzowała, że będzie to 180 dni legalnego pobytu w Polsce z prawem do pracy.

ZOBACZ: Rządowy program Mieszkanie+ skierowano do uchodźców. Polacy pozbawieni prawa do 650 mieszkań

Maląg w wywiadzie w Polsat News dodała, że dzisiaj jest czas wsparcia, zabezpieczenia związanego z noclegami czy wyżywieniem. „Obywatele Ukrainy zapewne zostaną z nami dłużej” – mówiła. W związku z tym – jak podkreśliła – Polska chce otworzyć rynek pracy na Ukraińców. Wyjaśniła, że przedsiębiorcy będą mieli siedem dni na zgłoszenie ukraińskiego pracownika poprzez portal praca.gov.pl powiatowym urzędom pracy.

Warto w tym miejscu doprecyzować, że nasz „kochany rząd” tak zupełnie przypadkiem w listopadzie 2021 roku dokonał zmiany w przepisach dotyczących zatrudnienia cudzoziemców, w jakich zagwarantował im płacę minimalną na poziomie 3.010 zł brutto niezależnie od wysokości etatu oraz ilości godzin przepracowanych na podstawie umowy zlecenia. Dla porównania obywatel naszego kraju, aby zarobić 3010 zł brutto musi być zatrudniony na pełne etat lub w przypadku umowy zlecenia musi wykonać minimalną ilość godzin pracy, jaka obowiązuje w danym miesiącu.

Rząd dokonując zmiany tych przepisów, dokonał bardzo rzeczowego uzasadnienia, z jakiego wynika, że osobom tym to się należy, ponieważ ich koszty utrzymania w Polsce są wyższe.

Więcej o tej zmianie można przeczytać w naszym artykule: Polaku obudź się i nie uczestnicz w zaplanowanej profanacji narodu polskiego

Według projektu specustawy uchodźca z Ukrainy ma z budżetu Państwa dostać jednorazowe kieszonkowe w formie zasiłku nazwanego „dzień dobry w polskim państwie” w wysokości 300 zł.

Specustawa przyzna uchodźcy z Ukrainy prawo do takich samych zasiłków i wsparcia, jakie przysługują polskim obywatelom. Począwszy od zasiłku dla bezrobotnych, po świadczenia rodzinne. Rodzic, który razem z dzieckiem przebywa na terenie Polski będzie mieć prawo do świadczeń rodzinnych (zasiłku i dodatków na dzieci), 500+, 300+ i 12 tys.zł rodzinnego kapitału opiekuńczego). Przysługiwać będzie także dofinansowanie do obniżenia opłaty w żłobku lub klubie dziecięcym w wysokości do 400 zł miesięcznie (to wsparcie dopiero będzie przysługiwać od kwietnia).

Kolejnym kwiatkiem w projekcie specustawy jest założenie, że pomoc dla obywateli Ukrainy będzie finansowane ze specjalnie utworzonej rezerwy tylko nie wyjaśniono skąd ta rezerwa pochodzi skoro nasz budżet przez rozdawnictwo powszechne oraz zamrożenie gospodarki w czasie nielegalnego lockdownu wygląda jak szwajcarski ser a mennica nie nadążą z dodrukiem pieniędzy. Na ten cel w budżecie państwa ma znaleźć się 3 mld zł. Projekt zakłada, że pomoc w formie zakwaterowania, zapewnienia całodziennego wyżywienia i transportu do miejsca zakwaterowania spoczywać będzie na wojewodach.

Pomoc dla uchodźców. 60 dni na rejestrację

Jeśli obywatel Ukrainy wjechał legalnie i ma zamiar zostać w Polsce, ma prawo do legalnego pobytu przez 18 miesięcy (licząc od 24 lutego br.). Co jednak ważne, uchodźcy muszą zarejestrować się w ciągu 60 dni od wjazdu na teren Polski – jeśli ich wjazd nie został zarejestrowany przez komendanta placówki Straży Granicznej podczas kontroli granicznej.

Praca dla każdego uchodźcy

Nie trzeba będzie żadnych pozwoleń, by uchodźcę z Ukrainy zatrudnić. Już po przekroczeniu granicy i uzyskaniu stempla, będzie mieć prawo do legalnej pracy. Co ważne, pracodawca, który zatrudni taką osobę, będzie mieć 7 dni na to, by powiadomić powiatowy urząd pracy o powierzeniu wykonywania pracy obywatelowi Ukrainy.

To pokazuje jedynie, że inwazja, jaka się dokonała w ostatnim czasie i nadal się jest kontynuowana to zaplanowana operacja. Potwierdzają to również słowa samej Minister Rodziny Marleny Maląg wypowiedziane na antenie telewizji Polsat News, która stwierdziła, że przepisy trzeba wprowadzić, bo „Obywatele Ukrainy zapewne zostaną z nami dłużej”

Polaku czy jeszcze nie rozumiesz, o co tu chodzi. To przypomnij sobie słowa Dudy: Tu jest Polin.