Malediwy zakazują wjazdu obywatelom Izraela
w geście solidarności z Palestyną
17/04/2025 malediwy-zakazuja-wjazdu-obywatelom-izraela

Malediwy, rajski archipelag znany z luksusowych kurortów i turkusowych lagun, oficjalnie wprowadziły zakaz wjazdu dla obywateli Izraela. Decyzja ta została zatwierdzona przez parlament i ratyfikowana przez prezydenta Mohameda Muizzu 14 kwietnia 2025 roku, co oznacza, że zakaz wszedł w życie ze skutkiem natychmiastowym.
Wprowadzenie tego kontrowersyjnego ograniczenia jest wyrazem “stanowczej solidarności” z Palestyńczykami w kontekście trwającej wojny w Strefie Gazy. Władze Malediwów otwarcie potępiają działania Izraela, określając je jako “trwające okrucieństwa i ludobójstwo popełniane przeciwko Palestyńczykom”.
Napięte relacje między Malediwami a Izraelem mają długą historię. Choć Malediwy uznały państwo Izrael w 1965 roku, już w 1974 roku zerwały stosunki dyplomatyczne. W latach 90. XX wieku zniesiono wcześniejszy zakaz wjazdu dla turystów izraelskich, a w 2009 roku podpisano nawet umowy o współpracy. Jednak relacje ponownie ochłodziły się w 2018 roku, a obecna decyzja jest kulminacją narastającej wrogości, która nasiliła się szczególnie po wydarzeniach z 7 października 2023 roku.
Proces legislacyjny prowadzący do wprowadzenia zakazu rozpoczął się w maju 2024 roku, gdy poseł Meekail Ahmed Naseem z głównej partii opozycyjnej, Maldivian Democratic Party, przedstawił projekt nowelizacji Ustawy o Imigracji. W czerwcu 2024 roku rząd ogłosił decyzję gabinetu o zmianie prawa, aby uniemożliwić wjazd posiadaczom izraelskich paszportów, w tym osobom z podwójnym obywatelstwem, oraz utworzył specjalną podkomisję do nadzorowania całego procesu.
Zakaz jest motywowany protestem przeciwko działaniom Izraela w Gazie, gdzie według cytowanych danych zginęło co najmniej 50 983 Palestyńczyków od października 2023 roku, w tym 1613 od załamania się rozejmu 18 marca.
Rząd Malediwów wielokrotnie podkreślał swoje zaangażowanie w obronę praw Palestyńczyków, w tym poprzez apel o utworzenie niezależnego państwa palestyńskiego na podstawie linii rozejmowych z 1949 roku, ze wschodnią Jerozolimą jako stolicą.
Decyzja ta wywołała liczne kontrowersje, szczególnie w kontekście potencjalnego wpływu na sektor turystyczny, kluczowy dla gospodarki Malediwów. Statystyki pokazują, że jeszcze przed oficjalnym wprowadzeniem zakazu liczba izraelskich turystów drastycznie spadła – w pierwszym kwartale 2024 roku odnotowano spadek o 89% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego (z 4644 w Q1 2023 do zaledwie 528 w Q1 2024). W lutym 2024 roku wśród 214 000 zagranicznych gości było tylko 59 Izraelczyków.
Warto zauważyć, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych Izraela już w grudniu 2023 roku zalecało swoim obywatelom unikanie podróży na Malediwy z powodu narastającej antyizraelskiej atmosfery. W trakcie prac nad ustawą pojawiały się propozycje, aby zakaz dotyczył jedynie osób pełniących służbę w rządzie izraelskim lub Siłach Obronnych Izraela (IDF), co miało złagodzić potencjalne negatywne skutki ekonomiczne dla turystyki. Ostatecznie jednak zakaz objął wszystkich posiadaczy izraelskich paszportów.

Prezydent Muizzu nie ograniczył się wyłącznie do wprowadzenia zakazu wjazdu. Podjął również dodatkowe działania, takie jak mianowanie specjalnego wysłannika do oceny potrzeb Palestyńczyków oraz organizacja zbiórki funduszy wspólnie z Agencją Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNRWA). W październiku 2024 roku Malediwy złożyły deklarację interwencji w sprawie Południowej Afryki przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości, oskarżając Izrael o naruszenia praw człowieka w Gazie.
Zaangażowanie społeczeństwa Malediwów w sprawę palestyńską było widoczne podczas ogólnokrajowego wiecu pod hasłem “Falastheenaa Eku Dhivehin” (Malediwczycy w solidarności z Palestyną). Według byłego prezydenta Ibrahima Mohameda Soliha, zaangażowanie Malediwów na rzecz Palestyny wynika z islamskiego charakteru kraju, określając to jako “święty obowiązek całej Ummah islamskiej”.
Zakaz wjazdu dla obywateli Izraela na Malediwy stanowi wyraźny symbol w polityce zagranicznej tego niewielkiego wyspiarskiego państwa i może mieć długofalowe konsekwencje zarówno dla stosunków dyplomatycznych, jak i dla gospodarki opartej na turystyce. Szczególne obawy dotyczą również wpływu tej decyzji na Arabów i muzułmanów posiadających izraelskie paszporty, którzy również zostali objęci zakazem.