Biuro matrymonialne „Piekielny zaułek” traci klientów
Autor: CzarnaLimuzyna, 30 grudnia 2025

AIX
Na pierwszy ogień poszli pracodawcy. Zgodnie z nowymi przepisami w ogłoszeniu o pracę nie może być wymieniona pleć – zamiast poszukuję hydraulika, strażaka, opiekunki do dzieci trzeba napisać inaczej, na przykład: poszukuję osoby znającej się na rurach i uszczelkach, osoby gaszącej pożary, potrafiącej wywalić z kopa zatrzaśnięte drzwi i wynieść na plecach zaczadzoną staruszkę – bez względu na pleć – dopisuję na wszelki wypadek, po prostu nie wiem czy płeć staruszki może być wymieniona w ogłoszeniu.
Anna Maria Ameba nie kryje zadowolenia
To są regulacje unijne wykluczające dyskryminacje ze względu na płeć – mówi w wywiadzie radiowym
Pani Ameba cieszy się również z innego powodu. W trakcie rekrutacji na stanowisko, które aktualnie zajmuje, jej także udało się uniknąć dyskryminacji. Dyskryminacji ze względu na inteligencję. To właśnie dlatego wygrała, jak to się mówi, w cuglach.
To jeszcze nie koniec. Podobno kolejnym obszarem, po rynku pracy, z którego ma zniknąć “dyskryminacja ze względu na pleć”, jest rynek matrymonialny.
Adam nie jest już najmłodszym handlowcem. Od niedawna mieszka w wielkiej metropolii. Hołdując zaściankowym zwyczajom, chcąc zawrzeć związek małżeński, postanowił zaoszczędzić czas i skorzystać z… outsourcingu. Zlecił Agencji znalezienie odpowiedniej kandydatki na żonę, która prócz zdolności do kopulacji będzie również zdolna urodzić dziecko i prowadzić dom.
– Ma pan dość wygórowane oczekiwania, ale postaramy się panu pomóc – usłyszał od agenta matrymonialnego.
Jakież było jego zdziwienie, gdy otrzymał pierwszy zestaw ofert z pokaźną liczbą mężczyzn.
– Co się dzieje? Przecież mieliście szukać mi żony – spytał
– Niestety, jesteśmy zobligowani regulacją
– Czym?
– Regulacją, która nakłada na nas obowiązek szukania bez względu na płeć.
Jeżeli ktoś uważa, że żart jest przesolony, proszę odsłuchać rozmowy z panią Amebą. Przy okazji, nazwa Biura Matrymonialnego wynikła z regulacji.