Aleksandra Kołłontaj – feministka Lenina, która sprostytuowała sowiecką Rosję

Aleksandra Kołłontaj – feministka Lenina, która sprostytuowała sowiecką Rosję

Agresja sowiecka na Polskę niosła ze sobą nie tylko zagrożenie komunistycznym ludobójstwem, nędzą, i zniewoleniem, ale także i bolszewicką rewolucją seksualną (czyli chorobami wenerycznymi, aborcją, likwidacją rodziny, i homoseksualizmem). Na wschodzie, w ruchu komunistycznym symbolem rewolucji seksualnej stała się postać komunistki Aleksandry Kołłontaj.

Aleksandra Kołłontaj urodziła się 31 marca 1872 w Petersburu. Tak jak wielu komuchów wywodziła się z rosyjskiej elity. Jej ojcem był generał Michaiła Domontowicz (który dowodził rosyjskimi wojskami w wojnie rosyjsko-tureckiej 1877–1878, był szefem kancelarii ambasady rosyjskiej w Bułgarii 1878–1879). Matką rewolucjonistki był Aleksandra Masalin-Mrawińska (córka bogatego fińskiego handlarza drewnem).

W 1893 wbrew woli rodziców została żoną ubogiego oficera Władimira Kołłątaj. Dzięki mężowi poznała idee Marksa, Engelsa i Plechanowa. W marksizmie ujęła ją teoria, że pierwotne społeczeństwa nie znały instytucji rodziny, którą narzucił patriarchat, by zniewolić kobiety.

Po porzuceniu męża w 1898 roku wyjechała do Szwajcarii, by studiować ekonomię, związać się z rewolucjonistami i korzystać z uroków swobody seksualnej (głosząc idee wolnej miłości).

W 1901 roku Aleksandra Kołłontaj wróciła do Rosji, została działaczką bolszewików i poznała Lenina. Wzięła aktywny udział w rewolucji 1905 roku. Głosiła już wtedy, że likwidacja różnic klasowych usunie ucisk płciowy i zaprowadzi równość płciową.

Kilka lat po rewolucji udała się na emigrację do Niemiec, Szwecji, Norwegii, Wielkiej Brytanii, Italii i USA. Związała się z niemieckimi socjalistami i odrzuciła ofertę współpracy od brytyjskich sufrażystek, uznając je za burżujki. Na emigracji była kochanką Lwa Trockiego i to z nim za pieniądze amerykańskiej finansjery i przy wsparciu władz USA powróciła statkiem pełnym komunistycznych rewolucjonistów z USA do Rosji, by przeprowadzać rewolucję bolszewicką- w USA mieszkała z rodziną Trockiego i odwiedziła swojego syna zamieszkałego w Stanach Zjednoczonych.

W 1917 została bolszewickim komisarzem (ministrem) ludowym opieki społecznej. Pierwszą kobietą pełniącą na świecie obowiązki ministra. Swoją pozycję wykorzystywała do organizacji kongresów komunistek z całej Europy. W 1918 razem z oficjalną kochanką Lenina Inessą Armand utworzyła “Żenotdieł” – Urząd do spraw kobiet (istniejący do 1930 roku). Jej działania nie zawsze spotykały się z entuzjastycznym przyjęciem innych komunistów.

W 1919 roku ukazała się jej książka „Nowa mentalność a klasa robotnicza”. Kolejną jej pracą była powieść „Wolna miłość”. W swoich pracach propagowała wyzwolenie ekonomiczne i psychiczne kobiet poprzez propagowanie swobody seksualnej. Seks bez zobowiązań miał chronić kobiety od zniewolenia ze strony mężczyzn.

Kołłonataj propagowała wszelkie formy aktywności seksualnej w tym i homoseksualizm. Postulowała likwidację instytucji rodziny i powierzenie dzieci państwu. W chwili narodzin dzieci miały być odbierane matkom i umieszczane w żłobkach, by wyzwolić kobiety z niewoli rodziny i stworzyć nowego człowieka nieznającego czym jest matka i ojciec, czym jest rodzina. Bolszewickiej rewolucji seksualnej miała służyć powszechna edukacja seksualna, akceptacja prostytucji (którą zaczął zwalczać w sowietach dopiero Stalin) i sieroctwa dzieci – prostytucja i masowe sieroctwo stały się plagami bolszewickiej Rosji. Swoboda seksualna stała się oficjalną polityką bolszewików. Rodziny zostały uznane za formę prostytucji i zniewolenia. Dekrety z 1917 wprowadziły cywilne (czerwone) małżeństwa i rozwody.

W 1918 Kołłontaj została zmuszona do dymisji. Władze pozwoliły jej na intensywną działalność społeczną, W 1923 roku Kołłontaj stała się pierwszą kobietą – ambasadorem na świecie. Najpierw w Norwegii, potem Meksyku i Szwecji (1930–1945), oraz przy Lidze Narodów. Pisała liczne artykuły, z którymi na łamach sowieckiej prasy polemizowali inni komuniści. Lewica z USA i Europy z entuzjazmem przyjmowała jej teorie i działania.

Bolszewicka rewolucja społeczna skutecznie i trwale zdemoralizowała Rosjan. W awangardzie demoralizacji byli komsomolcy. Normą wśród młodych komunistów był seks grupowy. Młode dziewczyny przystępujące do Komsomołu musiały odbywać publiczne stosunki seksualne z towarzyszami. Regulamin Komsomołu zabraniał komunistkom odmowy relacji seksualnej z towarzyszem, nawet gdy nie miały ochoty. Za odmowę kopulacji komunistki były wyrzucane z organizacji, co uniemożliwiało im karierę zawodową i studia. Komsomolcy w ramach walki z burżuazyjną moralnością nie tylko organizowali orgie, żyli w komunach, wykorzystywali seksualnie działaczki, ale nawet na golasa chodzili po ulicach.

W 1923 roku w sowietach 47% chłopców i 67% dziewcząt poniżej 18 roku życia było aktywnych seksualnie. Seks pozamałżeński miało 95% mężczyzn i 62% kobiet. Skutkiem swobody seksualnej były epidemie chorób wenerycznych i aborcji – w 1934 roku 72% ciąż w ZSRR kończyło się zamordowaniem nienarodzonego dziecka (Rosja sowiecka jako pierwszy kraj na świecie zalegalizowała aborcję w 1920 roku).

Zdemoralizowane były też sowieckie elity. Lenin żył w trójkącie z żoną i kochanką. Podobnie Majakowski, który był tym trzecim w cudzym małżeństwie. Trójkąty promowała nawet sowiecka propaganda. W 1927 na ekrany kin sowieckich wszedł film o miłosnym trójkącie. Komsomolcy żyli w seks komunach, kwitła sztuka erotyczna. Szew NKWD Jagoda miał kolekcję 4.000 porno fotek.

Rewolucję seksualną w ZSRR zakończył po przejęciu władzy Stalin. Sowieci, by biologicznie przetrwać, musieli rozpocząć walkę z demoralizacją. W 1934 zakazali homoseksualizmu, w 1935 pornografii.

Aleksandra Kołłontaj nieniepokojona przez nikogo zmarła w 1952 roku w wieku siedemdziesięciu dziewięciu lat w Moskwie. Jej idee dziś w życie wprowadzają spadkobiercy bolszewików z tęczowej rewolucji.

W zeszłym roku na lewicowym portalu „Krytyka Polityczna” ukazał się artykuł „Keff: Sowiecka ciężarówka, czyli trochę oczywistości, ale zebranych razem” autorstwa Bożeny Umińskiej-Keff (żydówka, wykładowczyni na Gender Studies na Uniwersytecie Warszawskim i innych uczelniach, autorki tekstów publikowanych w „Przekroju”, „Res Publice Nowej”, „Zadrze”, „Midraszu” i „Przeglądzie”, badaczki związków między nacjonalizmem a kulturową konstrukcją płci, krytyczki dyskryminacyjnych aspektów polskiej kultury ‒ mizoginizmu, homofobii i antysemityzmu).

Zdaniem Bożeny Umińskiej-Keff („na początku […] rewolucja rosyjska […] był to projekt absolutnie emancypacyjny. Prawa polityczne dla kobiet w roku 1918 może nie były rewelacją, ta data dotyczy wielu krajów. Ale w państwie tak dogłębnie patriarchalnym, jak Rosja wprowadzono prawo do przerywania ciąży, bez obowiązku kobiety do tłumaczenia swojej decyzji. Stworzono miejsca na rynku pracy dla kobiet przy jednoczesnym tworzeniu żłobków i przedszkoli, zredukowano formalności związane z zakładaniem rodziny, ze ślubami i rozwodami – ślub wstemplowany w dowód, rozwód – kolejny stempel. Depenalizacja homoseksualizmu w Rosji nastąpiła w 1917 roku […] w latach dwudziestych XX wieku takich regulacji naraz nie było nigdzie w Europie”.

Jan Bodakowski

========================

A to zdjęcie – gdy już syfilis i trzy wylewy go wykańczały: