Braun w obronie polskich rolników. „Żaden program «locha plus» nie zmieni sytuacji”. W gęstniejącym gąszczu euro-kołchozowych przepisów i eko-schematów..

W gęstniejącym gąszczu euro-kołchozowych przepisów i eko-schematów.

Braun w obronie polskich rolników. „Żaden program «locha plus» nie zmieni sytuacji”.

zaden-program-locha-plus-nie-zmieni

Szczęść Boże i ratuj się, kto może, gdy rząd Mateusz Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego z ministrem Telusem występuje z kolejnym łże-pomocowym programem dla rolnictwa – mówił Grzegorz Braun podczas konferencji prasowej Konfederacji.

Żaden program „locha plus” nie zmieni sytuacji, jeśli polskie rolnictwo dalej będzie wykańczane przez wprowadzanie rozmaitych schematów eurokołchozowych, a to pod pretekstem z afrykańskim pomorem świń, a to pod pretekstem walki z chorobą szalonych krów, ptasią grypą i co tam jeszcze było na rozkładzie mówił w Sejmie Grzegorz Braun.

Jeden z liderów Konfederacji stwierdził, że rząd PiS tworzy „skansen dla wybranych, niestety – kurczący się skansen”.

– Jedyna realna pomoc dla polskiego rolnictwa, to byłoby, owszem, zredukowanie pogłowia świń… przy państwowym, rządowym korycie – stwierdził polityk.

Braun stwierdził, że „świnie” przy korycie się zmieniają i tylko Konfederacja chce to koryto zlikwidować,

– Oddzielić urzędnika od rolnika – o to apelujemy. Polski rolnik, nie w ciemię bity, świetnie sobie radzi nawet i w tym gęstniejącym gąszczu eurokołchozowych przepisów i eko-schematów. No, ale to jest gra w trzy karty z oszustami. To jest system, w którym ostatecznie czeka nas bankructwo i likwidacja wszystkiego – oczywiście poza dobrobytem i zamożnością dla wybranych – powiedział poseł.

Grzegorz Braun nazwał także unijne przepisy „neokomunistycznymi schematami”, które „odbierają nam wolność, atakując zdrowy rozsądek”.

Locha plus

– Kolejną ustawą, rozporządzeniem które już jest w przygotowaniu, to jest program „Locha plus”, w którym dopłacamy do lochy, do naszych polskich prosiąt – apowiedział minister rolnictwa Robert Telus.

Dopłaty, które rząd w Warszawie szykuje dla rolników, mają być rekompensatą za szkody, jakie gospodarstwom rolnym wyrządzi wprowadzanie w życie tzw. eko-schematów.