Erika Steinbach grozi Polsce,
jeśli Karol Nawrocki
wygra wybory prezydenckie
Wyniki I tury wyborów prezydenckich w Polsce wywołały w Niemczech potężną nerwowość. Niemieckie media rozważają “scenariusz rumuński” w Polsce, a Erika Steinbach grozi Polsce.

Erika Steinbach / screen YT Jung & Naiv
Niemcy boją się Karola Nawrockiego
– PiS w Polsce wielokrotnie mobilizował swoich zwolenników hasłami antyniemieckimi. Przed drugą turą wyborów ich kandydat na prezydenta Karol Nawrocki po raz kolejny wzywa do reparacji – i obraża swojego oponenta.
W Polsce kandydat na prezydenta Karol Nawrocki domagał się od Niemiec reparacji za szkody, jakie jego kraj poniósł w czasie II wojny światowej.
– dramatyzuje die Welt w artykule “Kandydat na prezydenta Polski domaga się reparacji od Niemiec”.
– Kwestia reparacji – wbrew temu co mówi Donald Tusk, czyli kamerdyner państwa niemieckiego – nie jest załatwiona. Reparacje odnoszą się do sprawiedliwości dziejowej, historycznej, ale również do naszej przyszłości i będę o nie walczył od pierwszego dnia prezydentury
– mówił Karol Nawrocki dla SuperExpressu.
Komentarz Eriki Steinbach
Wyjątkowo nerwowo do słów Karola Nawrockiego odniosła się wieloletnia lider Związku Wypędzonych Erika Steibach.
– Dla Polski będzie to kosztowne, jeśli odszkodowania za wywłaszczenie niemieckich wypędzonych zostaną wymuszone z naruszeniem prawa międzynarodowego. Do dziś nie zostało to uregulowane!
– napisała Erika Steinbach na platformie “X”.
Erika Steinach była przez wiele lat przewodniczącą tzw. “Związku Wypędzonych” w Niemczech. Niemieckiej organizacji roszczeniowej, do której należą Niemcy wypędzeni decyzją zwycięskich w II Wojnie Światowej mocarstw z terenów dzisiejszej zachodniej Polski, oraz tych, którzy osiedlili się na terenach obecnej Polski dopiero podczas II Wojny Światowej, a później uciekli przed Armią Czerwoną. Związek liczy ok. 2 miliony członków.