Kanada Wolności: PODEJRZANI: „Polubił” stronę Freedom Convoy, a drugi kupił maskę przeciwgazową.
Był „osobą dobrze znaną ze swych poglądów antyszczepionkowych”
Jak wynika z ujawnionych niedawno doniesień, duża kanadyjska kasa kredytowa zgłosiła na policję jednego ze swoich klientów, który „polubił” stronę Freedom Convoy na Facebooku po czym zaczęła monitorować jego transakcje finansowe.
Według Blacklock’s Reporter , niedawno opublikowane dane pokazują, że 15 lutego tego roku, Assiniboine Credit Union w Winnipegu, Manitoba, zgłosiła jednego ze swoich użytkowników Królewskiej Kanadyjskiej Policji Konnej (RCMP), ponieważ „polubił” stronę Freedom Convoy na Facebooku , informując policję federalną, że jest „potencjalnie zaangażowany” w protest.
Raport do RCMP pojawił się dzień po tym, jak premier Justin Trudeau wprowadził ustawę o sytuacjach nadzwyczajnych (EA) w celu zakończenia protestu, w której rząd dał bankom i instytucjom finansowym uprawnienia do zamrożenia kont podejrzanych darczyńców Freedom Convoy bez nakazu sądowego.
Assiniboine posunął się nawet do tego, że jego pracownicy monitorowali posty mężczyzny w mediach społecznościowych, a także przeczesywali jego transakcje na koncie czekowym. Kierownictwo Assiniboine zauważyło, że przed uchwaleniem EA „aktywność na koncie była monitorowana, ale nie uznano jej za nielegalną”.
Policja odnotowała w notatce z tego samego dnia, że członek unii kredytowej, o którym mowa, był „osobą dobrze znaną ze swych poglądów antyszczepionkowych”, co sugeruje, że wykorzystała donos od unii kredytowej do kontynuowania obserwacji.
W innym przypadku instytucja finansowa wykorzystując EA jako powód do inwigilowania swoich klientów zgłosiła policji jednego ze swych klientów po tym jak użył karty kredytowej do kupna maski przeciwgazowej w sklepie z artykułami z demobilu.
Rewelacje te nie są pierwszymi przypadkami zgłaszania przez kanadyjskie instytucje finansowe swoich klientów policji z powodu ich poglądów politycznych.
Jak zauważył LifeSiteNews w zeszłym miesiącu, dane pokazują, że Desjardins Group zgłosiła również RCMP niektórych swoich klientów, którzy dokonywali transakcji finansowych wspierających Freedom Convoy.
Bank zgłosił parę, która dokonała wpłaty w wysokości 20 000 dol., które, to środki – jak twierdził bank, „były używany do opłacenia znaków popierających Freedom Convoy”.
Na podstawie ustawy o stanie wyjątkowym zamrożono prawie 8 milionów dolarów funduszy 267 różnych osób, oraz 170 portfeli bitcoin.
Podczas zeznań przed komisją, która bada zasadność wprowadzenia ustawy o stanie wyjątkowym ujawniono również, że jeden z dyrektorów kanadyjskiego banku zasugerował, by protestujących w Konwoju Wolności określić jako „terrorystów”, aby umożliwić szybkie zamrożenie ich funduszy.
Zeznania ministra finansów Chrystii Freeland pokazały, że zgodziła się nawet z apelem prezesa jednego z kanadyjskich banków o ewentualną interwencję wojskową wobec Konwoju Wolności.
Do 20 lutego 2023 r. komisja ma za zadanie opublikować raport dla kanadyjskiego parlamentu i Senatu z ustaleniami i zaleceniami.
za lifesite news