Na Mazurach likwidują parafie. Brakuje księży. Będą ściągani z Afryki.
W Afryce seminaria są pełne, jest problem z wykształceniem wszystkich chętnych,
Diecezja ełcka cierpi na niedobór kapłanów. Mazurska kuria musi rozważyć ograniczenie liczby nabożeństw oraz znaleźć sposób, by uzupełnić braki. Rozwiązaniem może być ściąganie alumnów z Afryki.
Biskup ełcki, ksiądz Jerzy Mazur, poinformował wiernych z mazurskiej diecezji o tym, jak się mają sprawy z niedoborem księży.
Kapłan uważa, że problem jest poważny, ale mazurscy wierni jeszcze nie do końca go rozumieją.
– Na razie parafianie nie za bardzo rozumieją, dlaczego mieliby być pozbawieni księdza, dlaczego chcemy zmniejszać liczbę parafii. Prawda jest jednak taka, że z jednej strony mamy za mało kapłanów, z drugiej strony są parafie, w których jest bardzo mało wiernych uczestniczących w mszach, uczestniczących w życiu parafialnym. Są też parafie „wymierające”, gdzie jest coraz mniej ludzi. Wszystko to sprawia, że zaczęliśmy rozmawiać z parafiami, które w pierwszej kolejności mogłyby zostać połączone – powiedział rzecznik prasowy ełckiej kurii ks. Marcin Maczan.
Co czeka mazurską diecezję? Jeszcze w tym roku 2-3 parafie mogą zostać połączone w jedną.
Jak rzecznik kurii tłumaczy niedobory kadrowe w diecezji? Zdaniem kapłana potencjalni księża są zniechęcani i wyśmiewani przez środowisko.
– Mamy mało powołań, bo zdarza się, że rodzina kategorycznie zabrania młodym mężczyznom wstępowania do seminarium. Ci, którzy czują powołanie, są wyśmiewani w swoich środowiskach. To ma wpływ na sytuację kadrową w diecezji, żeby to zmienić potrzeba zmiany tego podejścia – powiedział ks. Maczan.
Na Mazurach brakuje księży
W mazurskiej diecezji 154 parafie obsługuje 214 kapłanów diecezjalnych i 46 kapłanów zakonnych. 37 kapłanów jest na emeryturze, ale sytuacja zmusza ich, by dalej posługiwali.
„Niektórzy z nich nadal pomagają w duszpasterstwie, za co jestem im ogromnie wdzięczny. W sumie mamy 298 kapłanów diecezjalnych. W seminarium przygotowuje się do święceń kapłańskich 16 alumnów. Na pierwszym i drugim roku mamy po jednym studencie” – przyznał w liście do wiernych bp. Mazur. Jednocześnie zapewnił, że żadna parafia „nie pozostanie bez opieki duszpasterskiej”.
„Oznacza to, że w każdą niedzielę i święta będą sprawowane msze św., sakrament pokuty. W takiej parafii nadal będzie przygotowanie i sprawowanie sakramentów: I komunii świętej, bierzmowania czy sakramentu małżeństwa, a w pierwsze piątki miesiąca będą odwiedziny chorych” – zapewnił biskup ełcki.
Alumni z Afryki trafią na Mazury?
„Mając doświadczenie misyjne i znając wielu biskupów z Afryki, którzy mają dużo powołań w swoich diecezjach, rozważam, by każdego roku zapraszać alumnów, którzy ukończyli tam filozofię, aby kontynuowali formację do kapłaństwa w naszym seminarium. Po otrzymaniu święceń kapłańskich przez przynajmniej dziesięć lat pełniliby posługę kapłańską w naszej diecezji” – napisał biskup.
– W Afryce seminaria są pełne, jest problem z wykształceniem wszystkich chętnych, więc w ten sposób zatroszczymy się też o Kościół Powszechny – poinformował rzecznik kurii.
=====================================
A oto kościoły i kaplice Bractwa św. Piusa X. Nie brakuje kapłanów ani seminarzystów: Seminaria są pełne.