Polski Ład: Jak – zgodnie z prawem – nie płacić składek ZUS i daniny solidarnościowej.

Prowadzenie działalności w formie jednoosobowej spółki komandytowo-akcyjnej to w nowych warunkach Polskiego Ładu ciekawe rozwiązanie. Brak oskładkowania ZUS, w tym składką zdrowotną, jak i nieobarczenie daniną solidarnościową to korzyści .

https://www.podatki.egospodarka.pl/174205,Polski-Lad-jak-zgodnie-z-prawem-nie-placic-skladek-ZUS-i-daniny-solidarnosciowej-od-dzialalnosci,1,69,1.html

Obowiązujący od 1 stycznia 2022 r. Polski Ład zakłada nowe zasady obliczania składki zdrowotnej. Przedsiębiorcy opodatkowani według skali podatkowej lub podatkiem liniowym zapłacą składkę proporcjonalną do uzyskanego z działalności gospodarczej dochodu, a ryczałtowcy – od osiągniętych przychodów. Dodatkowo od nowego roku 9% składki zdrowotnej zapłacą zwolnieni z niej dotąd prezesi i członkowie zarządów spółek, pełniący swoje funkcje z powołania. Oznacza to dla nich realną utratę 9% zarobków, bądź też wzrost kosztów po stronie spółki, przejmującej na siebie ciężar zrekompensowania tej straty. Polski Ład pozostawia jednak możliwość prowadzenia działalności w zgodzie z prawem, bez konieczności opłacania składek ZUS – w postaci jednoosobowej spółki komandytowo-akcyjnej. Ta struktura organizacyjna pozwala również nie zapłacić tzw. daniny solidarnościowej.

Obowiązujący od 1 stycznia 2022 r. Polski Ład zakłada nowe zasady obliczania składki zdrowotnej. Przedsiębiorcy opodatkowani według skali podatkowej lub podatkiem liniowym zapłacą składkę proporcjonalną do uzyskanego z działalności gospodarczej dochodu, a ryczałtowcy – od osiągniętych przychodów. Dodatkowo od nowego roku 9% składki zdrowotnej zapłacą zwolnieni z niej dotąd prezesi i członkowie zarządów spółek, pełniący swoje funkcje z powołania. Oznacza to dla nich realną utratę 9% zarobków, bądź też wzrost kosztów po stronie spółki, przejmującej na siebie ciężar zrekompensowania tej straty. Polski Ład pozostawia jednak możliwość prowadzenia działalności w zgodzie z prawem, bez konieczności opłacania składek ZUS – w postaci jednoosobowej spółki komandytowo-akcyjnej. Ta struktura organizacyjna pozwala również nie zapłacić tzw. daniny solidarnościowej.

Jednoosobowa spółka komandytowo-akcyjna


Nic nie stoi na przeszkodzie, by w spółce komandytowo-akcyjnej (dalej również jako „SKA”) funkcję zarówno komplementariusza, jak i akcjonariusza pełniła jednocześnie ta sama osoba fizyczna.

Choć w tej kwestii istnieją rozbieżności interpretacyjne w doktrynie, to należy podzielić stanowisko Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, który w wyroku z 3 czerwca 2013 r., odnosząc się do sytuacji gdy ten sam podmiot był jednocześnie jedynym komplementariuszem i stuprocentowym akcjonariuszem spółki komandytowo-akcyjnej, orzekł: „…żaden przepis prawny zawarty w systemie prawa obowiązującego nie uniemożliwia powstania spółki ska w kształcie wyżej opisanym; żaden przepis prawny nie powoduje ex lege wyeliminowania z obrotu prawnego takiej spółki…” (sygn. akt I SA/Gl 1328/12).

Zgodnie bowiem z art. 125 Kodeksu spółek handlowych spółka komandytowo-akcyjna (SKA) to spółka osobowa, mająca na celu prowadzenie przedsiębiorstwa pod własną firmą, w której wobec wierzycieli za zobowiązania spółki odpowiada bez ograniczenia co najmniej jeden wspólnik (komplementariusz), a co najmniej jeden wspólnik jest akcjonariuszem. Spółka powstaje z chwilą wpisania do rejestru, w oparciu o sporządzony w formie aktu notarialnego statut, podpisany przez wszystkich komplementariuszy, występujących wówczas w roli założycieli spółki.

Wspólnik jednoosobowej spółki komandytowo-akcyjnej


W art. 6 Ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych definiującym podmioty podlegające obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu nie ma mowy o wspólniku spółki komandytowo-akcyjnej. Jak wynika z ust. 1 pkt 5 tego artykułu, ubezpieczeniu podlegają osoby fizyczne, które na terytorium RP są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność oraz osobami z nimi współpracującymi, a w myśl art. 8 ust. 6 pkt 4 i 4a za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się:

  • wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz wspólników spółki jawnej, komandytowej lub partnerskiej;
  • akcjonariusza prostej spółki akcyjnej wnoszącego do spółki wkład, którego przedmiotem jest świadczenie pracy lub usług.


Również art. 66 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych nie wymienia wspólnika SKA jako płatnika składki zdrowotnej. Wskazuje on jedynie, że obowiązkowi tego ubezpieczenia podlegają członkowie rad nadzorczych, a od 1 stycznia 2022 r. również osoby powołane do pełnienia funkcji na mocy aktu powołania, które z tego tytułu pobierają wynagrodzenie.

Jednoosobowa spółka komandytowo-akcyjna bez składek ZUS, w tym składki zdrowotnej


Z kolei przepisy KSH jedynie w określonych przypadkach nakazują powołanie rady nadzorczej w spółce komandytowo-akcyjnej. Przepis art. 142 § 1 ustanawia taki obowiązek tylko dla S.K.A., w których liczba akcjonariuszy przekracza dwadzieścia pięć osób. Wniosek: prowadzący działalność w formie jednoosobowej spółki komandytowo-akcyjnej nie podlega obowiązkowemu ubezpieczaniu społecznemu ani zdrowotnemu. Oczywiście może do tych ubezpieczeń przystąpić dobrowolnie.

Polski Ład, spółka komandytowo-akcyjna a danina solidarnościowa


Przedsiębiorcy działający w oparciu o strukturę S.K.A. nie zapłacą też daniny solidarnościowej. Spółki komandytowo-akcyjne opodatkowane są na podstawie art. 30a ustawy o PIT, a przepis ten nie został wymieniony w art. 30h tej ustawy jako podstawa ustalania daniny solidarnościowej, którą stanowi 4% nadwyżka ponad 1 mln zł sumy dochodów podlegających opodatkowaniu na zasadach określonych w art. 27 ust. 1, 9 i 9a, art. 30b, art. 30c oraz art. 30f po ich odpowiednim pomniejszeniu.

Opodatkowanie spółki i komplementariusza


Pozbawiona osobowości prawnej spółka komandytowo-akcyjna posiada zdolność prawną, czyli zdolność do nabywania praw i zaciągania zobowiązań, i jest podatnikiem podatku dochodowego od osób prawnych (CIT). Stąd też przy wypłacie zysków z działalności spółki na rzecz wspólników zobowiązana jest do opodatkowania ich:

  • 9% CIT w przypadku tzw. małych podatników (a więc nieprzekraczających 2 mln euro rocznego progu przychodowego) lub
  • 19% CIT w przypadku pozostałych podatników.


Działalność w formie S.K.A. opodatkowana jest dla jej wspólników podwójnie, bowiem wypłacona im dywidenda powoduje po ich stronie konieczność odprowadzenia 19% podatku PIT (jeśli wspólnik jest osobą fizyczną) lub CIT (jeśli jest osobą prawną).

Jednak zgodnie z art. 30a ust. 6a ustawy o PIT zryczałtowany podatek od przychodów uzyskiwanych przez komplementariusza z tytułu udziału w zyskach spółki pomniejsza się o kwotę odpowiadającą iloczynowi procentowego udziału komplementariusza w zysku tej spółki i podatku należnego od dochodu tej spółki. Oznacza to, że w okresie 5 kolejnych lat podatkowych (art. 30a ust. 6c) komplementariusz S.K.A. będzie mógł pomniejszyć swój podatek o wyliczoną według ww. zasad kwotę podatku zapłaconego przez spółkę. W konsekwencji może się okazać, że w ogóle nie zapłaci podatku dochodowego od uzyskanej dywidendy.

Opodatkowanie akcjonariusza


Na poziomie opodatkowania akcjonariusza jedynie wspólnik będący płatnikiem CIT mógłby – przy spełnieniu określonych przesłanek – korzystać ze zwolnienia z opodatkowania wypłacanych mu zysków. Mówiąc o jednoosobowej S.K.A., w której komplementariuszem i akcjonariuszem jest ta sama osoba fizyczna, wspomniane zwolnienie nie wystąpi. Przesądza o tym przepis art. 5b ust. 2 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, zaliczający uzyskiwane przez akcjonariusza w S.K.A. przychody do źródła z pozarolniczej działalności gospodarczej, podlegające opodatkowaniu na zasadach ogólnych lub podatkiem liniowym.

Niemniej, zgodnie z art. 147 § 1 KSH, komplementariusz oraz akcjonariusz uczestniczą w zysku spółki proporcjonalnie do wniesionych do niej wkładów, chyba że statut stanowi inaczej. Przepis ten nie narzuca więc, w jakich wysokościach wspólnik ma uczestniczyć w podziale zysku w roli komplementariusza, a w jakich w roli akcjonariusza.

Podsumowanie


Prowadzenie działalności w formie jednoosobowej spółki komandytowo-akcyjnej to w nowych warunkach Polskiego Ładu ciekawe rozwiązanie. Brak oskładkowania ZUS, w tym składką zdrowotną, jak i nieobarczenie daniną solidarnościową to korzyści przemawiające za funkcjonowaniem firmy w tej strukturze. Każdy przypadek powinien być jednak analizowany indywidualnie i odnoszony do konkretnych okoliczności otwierania S.K.A. Pozwoli to z jednej strony na zminimalizowanie potencjalnego ryzyka, które może wiązać się z przeformułowaniem jednoosobowej działalności gospodarczej w jednoosobową spółkę komandytowo-akcyjną, a z drugiej na wybranie najkorzystniejszej dla siebie formy prowadzenia działalności w nowym porządku podatkowo-prawnym.