Złudzenia ponadprzeciętności. Profesorski efekt Dunninga-Krugera.

Profesorski efekt Dunninga-Krugera

Zwieńczeniem efektu Dunninga-Krugera jest zainstalowanie w polskiej domenie akademickiej Rady Doskonałości Naukowej

18 Maj, 2024 profesorski-efekt-dunninga-krugera

W psychologii społecznej znane jest pojęcie złudzenia ponadprzeciętności zwane efektem jeziora Wobegon oraz efektu Dunninga-Krugera, błędu poznawczego, polegającego na tym, że niektórzy przekonani są o swojej nieprzeciętności, nadprzeciętnych kompetencjach i umiejętnościach w porównaniu z innymi ludźmi. Nietrudno zauważyć funkcjonowanie tych efektów w domenie akademickiej.

Na efekcie Dunninga-Krugera oparta jest w gruncie rzeczy akademicka siatka płac, odnosząca się do poziomu wynagrodzeń tytularnych profesorów jako osób uważanych za ponadprzeciętne. Można się jednak przekonać, że jest to jedynie złudzenie, błąd poznawczy, jako że osoby mniej utytułowane lub nieutytułowane często wykazują się większą inteligencją, kompetencjami i umiejętnościami (nawet w dziedzinach uprawianych przez profesorów), a prace doktorów bywają bardziej wartościowe, więcej wnoszące do gmachu nauki, niż prace profesorów.

Mimo to w naszym systemie profesorowie, jako osoby „hurtowo” ponadprzeciętne, mają otrzymywać 2,5-krotnie wyższe wynagrodzenie od przeciętnego. A nieprzeciętni, gdy są mniej utytułowani, mają zarabiać całkiem przeciętnie (lub jeszcze mniej), co nie stanowi trampoliny do uzyskiwania dużych osiągnięć naukowych. Niestety, efekt Dunninga-Krugera został określony na podstawie badań studentów, gdy poszukiwania w cyberprzestrzeni odniesienia tego efektu do gremiów profesorskich nie przyniosły rezultatów. Może mamy tu do czynienia z błędem poznawczym.

Jakby zwieńczeniem efektu Dunninga-Krugera jest zainstalowanie w polskiej domenie akademickiej Rady Doskonałości Naukowej, selekcjonującej rzesze akademików do doskonałości. U członków Rady, mimo że często niedoskonałych i niemających świadomości swych braków, zaznacza się złudzenie ponadprzeciętności (efekt jeziora Wobegon), co w konsekwencji może prowadzić do zatopienia naszej domeny akademickiej w takim jeziorze. Nasz niewydolny, nieefektywny system tytularny oparty jest jednak na takich złudzeniach. A co więcej, przeciętni obywatele mają zaufanie do telewizyjnych profesorów, ekspertów w każdej dziedzinie.