Trader21 przedstawia twarde dane. „Komuś w rządzie zależy na tym, żebyśmy jednak mieli wysokie ceny prądu”.
Cezary Głuch, znany szerzej jako Trader21, właściciel kilku międzynarodowych firm, profesjonalny inwestor i przedsiębiorca, był gościem Pawła Svinarskiego na kanale Dla Pieniędzy. Tematem rozmowy były m.in. ceny prądu.
Paweł Svinarski zapytał swojego gościa o to, kiedy jego zdaniem „ceny prądu w Polsce się unormują”. Ekspert nie jest w tej kwestii zbytnim optymistą.
– Moim zdaniem się nie unormują. Miałem nadzieję, że ten skokowy wzrost cen prądu, z jakim mamy obecnie do czynienia, jest chwilowy. Natomiast, jak poprosiłem u mnie zespół, żeby przeanalizowali tę kwestię, to okazało się, że od 4 lat systematycznie rosła w Polsce liczba osób bądź firm, którym odmawiano przyłączenia do sieci energetycznej, a którzy chcieli ten prąd produkować – powiedział Trader.
Dalej Głuch tłumaczy: – Jeżeli masz wysokie ceny prądu, to znaczy, że mamy jego deficyt. Więc prostym rozwiązanie byłoby pozwolenie przedsiębiorcom działać. Jeżeli chcesz zbudować elektrownię wodną, wiatrową, słoneczną, jakąkolwiek, bądź atomową – i robi to sektor prywatny – to tego typu inicjatywy się blokowało na masową skalę.
Komentując ogromną liczbę odmów Trader21 stwierdza, że z tego „wynika jasno, że komuś w rządzie zależy na tym, żebyśmy jednak mieli wysokie ceny prądu”.
Głuch przypomina, że poza odnawialnymi źródłami energii, Polska ma jeszcze jedno tanie źródło energii, z którego nie korzysta.
– Polska leży na węglu. Mamy węgiel tani. Mamy go dużo. Mamy węgiel kamienny i brunatny – przypomina ekspert. W dodatku, jak zauważa prowadzący, polski węgiel jest „bardzo kaloryczny i dobrej jakoś, a nie taki, jak ten, co do nas przypływa”.
– Od lat zamykano kopalnie, bo trzeba walczyć z emisją dwutlenku węgla, brudnym węglem i tak dalej – przypomina Trader21.
Svinarski poruszył temat reaktorów jądrowych. Redaktor stwierdził, że „ponoć rozmowy są już zaawansowane”, ale problem jest taki, że „to jest projekt na 15 lat”. Gość nie zgodził się z tym stwierdzeniem.
– Nie, to nie jest projekt na 15 lat. Chińczycy, Hindusi budują takie projekty w ciągu 4-5 lat. Jest technologia, są możliwości, tylko czy są chęci – stwierdził Cezary Głuch. Zdaniem Tradera21 w Polsce właśnie brakuje tych chęci.
Cały wywiad:[w oryg. md]